Przejdź do pełnej wersji artykułu

Marcus Rashford nowym zawodnikiem Aston Villi. Manchester United oddał wychowanka na wypożyczenie

2025-02-02 23:17 Marcus Rashford (fot. Getty Images)

Saga transferowa z udziałem Marcusa Rashforda dobiegła końca. Gwiazda Manchesteru United w najbliższych miesiącach będzie reprezentować na mocy wypożyczenia barwy Aston Villi. Klub z Birmingham poinformował o czasowym transferze w oficjalnym komunikacie.

• Manchester City rozbity! Sześć goli w hicie Premier League
• 24-krotny reprezentant kraju ma pomóc Tottenhamowi wyjść z kryzysu
• Błyszczał w Serie A. Teraz zagra w Manchesterze United

Marcus Rashford w ostatnich latach był jedną z największych gwiazd Manchesteru United. Wychowanek klubu z Old Trafford od swojego debiutu w lutym 2016 roku koszulkę Czerwonych Diabłów zakładał aż 426 razy. W tym czasie zdobył 138 bramek i dołożył 63 asysty.

Trenerzy się zmieniali, dokonywano nowych transferów, ale Rashford niezmiennie pozostawał w wyjściowej jedenastce. Jego sytuacja zmieniła się po przyjściu Rubena Amorima.

Rashford zagra w Aston Villi

Forma 27-latka pozostawiała co prawda wiele do życzenia, natomiast nikt nie spodziewał się, że Portugalczyk zupełnie zrezygnuje z usług Rashforda. Pod jego batutą reprezentant Anglii rozegrał zaledwie sześć spotkań.

Przed derbową konfrontacją z City został przez trenera odsunięty od gry i od grudnia nie pojawił się na murawie. Transfer do innego zespołu stał się koniecznością. W niedzielę wieczorem wypożyczenie Anglika oficjalnie ogłosiła Aston Villa.

27-latek dołączy do The Villans na półroczne wypożyczenie po tym jak pomyślnie przeszedł testy medyczne. Zespół z Birmingham będzie pokrywać 70% jego pensji. W umowie zawarto również opcję wykupu za 40 milionów funtów (3,5 letni kontrakt w takim przypadku).

Trzeba przyznać, że jest to nieco zaskakujący ruch tego piłkarza. Wcześniej mówiło się bowiem głównie o zainteresowaniu Milanu, Barcelony i Paris Saint-Germain.

Aston Villa w tabeli angielskiej Premier League plasuje się na ósmej lokacie. Manchester United jest trzynasty.

Czy Ruben Amorim jeszcze panuje nad sytuacją? [KOMENTARZ WIDEO]