| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Legia Warszawa zaliczyła dużą wpadkę w pierwszym meczu PKO BP Ekstraklasy po zimowej przerwie. Zawodnicy stołecznego zespołu tylko zremisowali z będącą w strefie spadkowej Koroną Kielce 1:1. Gole strzelali Adrian Dalmau i Steve Kapuadi, a już w pierwszej połowie byliśmy świadkami rzutu karnego i czerwonej kartki.
Legia po piątkowym zwycięstwie Lecha Poznań z Widzewem Łódź (4:1) miała do klubu ze stolicy Wielkopolski już dziewięć punktów straty. Mecz z otwierającą strefę spadkową Koroną był więc dobrą okazją do utrzymania się w pościgu czołówki.
Od początku to stołeczni gracze zaczęli dyktować tempo, a już w 3. minucie mocny strzał "z dropsztyka" oddał Kacper Chodyna. Udaną interwencję zaliczył jeden z pięciu młodzieżowców w wyjściowym składzie kielczan – Rafał Mamla. Jeszcze przed upływem 10 minut gry szansę miał Wojciech Urbański, który ładnie "nawinął" rywala, lecz znów górą był golkiper gości. Korona odgryzła się ładnym rajdem Wiktora Długosza. Czujność między słupkami zachował Gabriel Kobylak.
Bramkarz Legii nie miał już żadnych szans w 22. minucie, gdy Rafał Augustyniak stracił piłkę na rzecz Nono, a Adrian Dalmau z zimną krwią skierował piłkę do siatki. Koszmar trwał dalej, gdy Ryoya Morishita zatrzymał Długosza pędzącego na bramkę i sędzia Jarosław Przybył sięgnął po czerwoną kartkę. Na dodatek Kobylak ledwo wybronił strzał Marcela Pięczka z rzutu wolnego po rykoszecie.
Legia miała szansę na wyrównanie, ale Bartosz Kapustka uderzył minimalnie obok słupka. Łazienkowska wybuchła, kiedy jeszcze przed przerwą fatalne wybicie Dalmau wykorzystał Steve Kapuadi, pakując piłkę głową do bramki.
W doliczonym czasie pierwszej części zagotowało się, gdy Mamla wpadł w nogi Pawła Wszołka i po interwencji VAR-u sędzia główny podyktował rzut karny. Augustyniak podszedł do "wapna" i... huknął w słupek.
Ledwie rozpoczęła się druga część gry, a już w świetnej sytuacji znalazł się Wahan Biczachczjan. Ormianin został zatrzymany przez pięknie interweniującego golkipera. Korona podjęła wyzwanie i odpowiedziała niebezpieczną akcją Długosza. Legia napierała, ale w 70. minucie doskonałą szansę miał Dalmau i znów trener Jacek Zieliński mógł tylko załamywać ręce nad nieskutecznością swoich podopiecznych.
Gospodarze atakowali jak szaleni, ale ani akcja Claude Goncalvesa ani atomowy strzał Radovana Pankova nie robiły wrażenia na bramkarzu rywali. Legia straciła idealną szansę na zniwelowanie różnicy punktowej do czołówki Ekstraklasy. Do trzeciego Rakowa Częstochowa traci cztery punkty.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.