{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Grał w Manchesterze City, strzelał Barcelonie. Zagra w… Śląsku Wrocław

Ostatni w tabeli PKO BP Ekstraklasy Śląsk Wrocław dokonał jednego z ciekawszych transferów zimowego okienka. Nowym zawodnikiem WKS-u został Jose Pozo, wychowanek Realu Madryt i były piłkarz Manchesteru City.
Reprezentant U21 zmienił klub. Niecodzienny kierunek
Po osiemnastu kolejkach PKO BP Ekstraklasy Śląsk Wrocław zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, tracąc osiem punktów do bezpiecznej strefy. Wicemistrzowie Polski w zimowym okienku przeprowadzili do tej pory tylko dwa transfery. Do klubu dołączyli lewy obrońca Marc Llinares z Hammarby i król strzelców drugiej ligi szwedzkiej, Assad Al Hamlawi z Oddevold.
– Działamy nad jednym zawodnikiem, który poprawi nam jeszcze bardziej grę w ofensywie, bo zdobywanie bramek zdecydowanie pomoże nam się utrzymać w Ekstraklasie – powiedział w rozmowie dla TVPSPORT.PL dyrektor sportowy WKS-u, Rafał Grodzicki.
Nie jest tajemnicą, że Śląsk szukał nowej "dziesiątki" do rywalizacji z Piotrem Samcem-Talarem i Burakiem Ince. Tym wspomnianym ofensywnym pomocnikiem będzie Jose Pozo. 28-letni Hiszpan podpisał kontrakt do końca czerwca 2026 roku. Według informacji TVPSPORT.PL, Śląsk pozyskał go z cypryjskiej Karmiotissy za 80 tys. euro. W tym sezonie na Cyprze zdobył w siedemnastu meczach dwie bramki i zanotował pięć asyst.
Jose Pozo grał w Manchesterze City, strzelał FC Barcelonie
Pozo to bez wątpienia piłkarz z niezwykle barwnym i ciekawym CV jak na polskie podwórko. Przygodę z piłką zaczynał w szkółce Realu Madryt, a jako nastolatek przeniósł się do Manchesteru City. Dla pierwszej drużyny Obywateli zagrał w trzech spotkaniach Premier League, a do tego dołożył trafienie w spotkaniu Pucharu Ligi Angielskiej.
Po opuszczeniu Anglii grał w Almerii i Rayo Vallecano, a także w Al-Ahli Doha i Karmiotissie. Na swoim koncie ma 44 występy w La Liga, w których strzelił trzy gole. Wszystkie w sezonie 2018/2019, w tym jedną przeciwko FC Barcelona (2:3).
– Jestem gotowy na to wyzwanie i dam z siebie wszystko, by pomóc w utrzymaniu Śląska w Ekstraklasie w tym sezonie. A w przyszłym liczę, że będziemy w stanie być znacznie wyżej w tabeli. Najważniejsze są jednak najbliższe miesiące, to będzie bardzo ważny okres i wierzę, że damy radę osiągnąć nasz cel – powiedział Pozo w rozmowie dla oficjalnej strony Śląska.
Śląsk Wrocław wznowi zmagania w PKO BP Ekstraklasie od meczu z Piastem Gliwice, który odbędzie się 3 lutego o 19:00. W tym meczu Pozo nie zagra, ale być może będzie gotowy w kolejnym starciu z Radomiakiem Radom (08.02).
To nie ostatni transfer w wykonaniu WKS-u. W najbliższych dniach do zespołu ma dołączyć nowy zagraniczny środkowy obrońca.