W nocy z poniedziałku na wtorek w największych europejskich ligach zamknęło się zimowe okienko transferowe. Nie zabrakło dużych nazwisk, które zmieniły barwy klubowe. Przedstawiamy najważniejsze transfery stycznia.
Zanim przejdziemy do czołowych dziesięciu zimowych transferów, warto wspomnieć o kilku innych ruchach w futbolowym świecie. Polskich kibiców z pewnością zainteresowały przenosiny Nicoli Zalewskiego z Romy do Interu. Z jednej strony wypożyczenie to może się wydawać ryzykowne, ponieważ już w Rzymie Polak był rezerwowym, a Mediolan to jeszcze wyższa półka. Z drugiej, Zalewski pokazał się w debiucie z bardzo dobrej strony. Włoskie media upatrują w nim zawodnika, który regularnie może występować w drużynie Simone Inzaghiego.
Z Mediolanem, tylko jego czerwono-czarną częścią, pożegnał się Alvaro Morata. Hiszpan, który strzelił dla Milanu 6 goli w 26 występach, będzie się starał poprawić swoją skuteczność na wypożyczeniu w Galatasaray. W Stambule karierę będzie kontynuował również Milan Skriniar, wypożyczony z PSG do Fenerbahce. Na takiej samej zasadzie stolicę Francji opuścił Marco Asensio, który przeniósł się do Aston Villi. Szeregi klubu z Birmingham zasilił też Donyell Malen (transfer definitywny z Borussii Dortmund). The Villans byli jedną z najbardziej aktywnych drużyn na rynku, o czym świadczą kolejne pozycje na liście.
Felix, którego transfer z Benfiki do Atletico nadal jest czwartym najdroższym w historii (126 milionów euro), szuka swojego miejsca na piłkarskiej mapie. Nie wyszło w Barcelonie, nie wyszło, mimo dwóch podejść, w Chelsea. Nie zdołał wywalczyć miejsca w podstawowej jedenastce The Blues, postara się to zrobić na San Siro. Mimo odejścia Moraty Rossonerich wzmocnili inni ofensywni gracze, dlatego Portugalczyk w końcu będzie musiał wskoczyć na wyższy poziom, aby liczyć na regularne występy.
Sam reprezentant Francji przyznał, że jego pierwszy sezon w PSG był takim, o którym by chciał szybko zapomnieć (9 goli i 6 asyst w 40 meczach). Sytuacja nie poprawiła się w rozgrywkach 24/25. Napastnik zdobył dwie bramki w dziesięciu meczach ligowych. Jego średnia minut na mecz wynosiła zaledwie 32,3. Postanowił odbudować się w Juventusie i pierwsze spotkania wskazują, że podjął właściwą decyzję. Wyszedł jako podstawowy zawodnik w dwóch kolejnych meczach Serie A, w których strzelił trzy gole.
Brazylijczyk na liście znalazł się nie ze względu na aspekt sportowy, a z powodu wielkości swojego nazwiska. Przygoda Neymara w Arabii Saudyjskiej okazała się ogromnym nieporozumieniem. Światowa gwiazda futbolu dołączyła do Al-Hilal w połowie sierpnia 2023 roku. Od tego czasu rozegrał zaledwie siedem meczów! Zerwanie więzadła krzyżowego i późniejsza kontuzja ścięgna podkolanowego sprawiły, że kibice praktycznie zapomnieli o zawodniku, który niegdyś był jednym z najlepszych na świecie. 32-latek wraca do miejsca, gdzie wszystko się rozpoczęło, czyli Santosu. Będzie grał z numerem "10", tak jak Pele w latach 1956–1974.
Początek współpracy Rashforda z Rubenem Amorimem był bardzo obiecujący. Anglik strzelił gola w drugiej minucie debiutanckiego meczu portugalskiego trenera. W kolejnym ligowym spotkaniu dołożył dublet z Evertonem i zapowiadało się, że może być kluczową postacią w projekcie nowego menedżera. Z czasem Amorim nie był jednak zadowolony z poziomu, który wychowanek United prezentował na co dzień. Trener publicznie mówił, że wymaga więcej od swojego zawodnika i decyzja o niewystawianiu go w składzie jest czysto sportowa. Rashford ostatni mecz dla Manchesteru rozegrał 12 grudnia. Było więc jasnym, że będzie się starał o zmianę otoczenia. Zdecydował się na Aston Villę. Jeśli Unai Emery będzie w stanie przywrócić najlepszą wersję Rashforda, może on być wielkim wzmocnieniem dla The Villans.
– Najsilniejszy i najszybszy obrońca, jakiego mamy, zdecydował się opuścić klub – tak odejście Kyle'a Walkera komentował Pep Guardiola. Hiszpański trener powiedział, że gdyby nie reprezentant Anglii, Manchester City nigdy nie osiągnąłby tak wiele. Opis jednego z najwybitniejszych szkoleniowców w historii powinien wprowadzać w serca kibiców Milanu wiele optymizmu, ponieważ zyskali doświadczonego gracza z najwyższej półki na swojej pozycji. Walker decyzję o opuszczeniu Manchesteru argumentował niezadowoleniem z liczby minut spędzanych na boisku, a także chęcią sięgnięcia po trofea w innym kraju. W nowej drużynie zadebiutował w zremisowanych 1:1 derbach Mediolanu. Można się spodziewać, że trener Sergio Conceicao będzie regularnie korzystał z reprezentanta Anglii.
Kolejny transfer związany z Manchesterem – Nico Gonzalez dołączył do City. Obywatele sprowadzili środkowego pomocnika w ostatnich chwilach okienka. Hiszpan stanie przed wymagającym zadaniem – uporządkowaniem środka pola pod nieobecność jego wybitnego rodaka, Rodriego. City przechodzi przez największy kryzys, odkąd jego menedżerem został Pep Guardiola. Kontuzja zdobywcy Złotej Piłki nie była jedynym czynnikiem, który miał wpływ na zapaść mistrzów Anglii, ale brak mistrza Europy jest wyraźnie odczuwalny. Gonzalez nie zadebiutował jeszcze w dorosłej reprezentacji, ale wydane 60 milionów euro pokazuje, że na Etihad wiążą z nim spore nadzieje. O wychowanku Barcelony w 2022 roku pozytywnie wypowiadał się Sergio Busquets. Stwierdził, że Gonzalez mógłby być najlepszym piłkarzem do wypełnienia roli, którą legendarny defensywny pomocnik przez lata sprawował w Katalonii.
Wysokie miejsce Meksykanina podyktowane jest wielkim potencjałem ofensywnym. W obecnym sezonie napastnik rozegrał dla Feyenoordu 19 spotkań, w których strzelił 16 goli i dołożył 3 asysty. Teraz przychodzi jednak najtrudniejsze wyzwanie – potwierdzić swoją wartość w bardziej wymagających warunkach. Co ciekawe, bardzo szybko może wrócić do Rotterdamu. Feyenoord zmierzy się z Milanem w fazie play-off Ligi Mistrzów. Do pierwszego meczu w Holandii dojdzie już 12 lutego. Wcześniej Gimenez będzie miał szansę zgrania się z nowymi kolegami w meczu Pucharu Włoch z Romą i ligowym spotkaniu z Empoli.
Najdroższy transfer zimowego okienka. Duran nieco zaskoczył. 21-latek wzbudzał zainteresowanie europejskich klubów, ale ostatecznie zdecydował się na przenosiny do Arabii Saudyjskiej. Unai Emery stwierdził, że odejście Kolumbijczyka należy rozpatrywać pozytywnie, ponieważ to oznacza, iż Villa w krótkim czasie rozwinęła zawodnika, na którym zarobi ogromne pieniądze. Duran miał momenty, którymi imponował w obecnym sezonie Premier League. Na początku rozgrywek zaliczył serię trzech meczów z rzędu, w których strzelał gole po wejściu z ławki rezerwowych. Kibice z pewnością nie zapomną też jego fenomenalnego trafienia, które zapewniło zwycięstwo nad Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów. Teraz Duran będzie mógł się cieszyć z bardzo wysokich zarobków i gry u boku jednego z najlepszych piłkarzy w historii futbolu, z którym współpracował już w ostatni poniedziałek.
Nie można zarzucić Manchesterowi City braku reakcji na napotkany kryzys. Obywatele w zimowym okienku sprowadzili aż czterech nowych zawodników. Oprócz wspomnianego wcześniej Gonzaleza do drużyny dołączyli Abdukodir Khusanov czy Vitor Reis. Największym transferem mistrzów Anglii jest jednak zakup Omara Marmousha. Była już gwiazda Bundesligi od razu wskoczyła do podstawowego składu zespołu Pepa Guardioli. 25-latek wystąpił w spotkaniach ligowych przeciwko Chelsea (3:1) i Arsenalowi (1:5). W Eintrachcie Franfkfurt imponował liczbami – w obecnych rozgrywkach strzelił 20 goli i zaliczył 14 goli w 26 meczach. Aby stać się najlepszym Egipcjaninem w Premier League, będzie musiał wrócić do tak wysokiej efektywności. Jego rodak w Liverpoolu bowiem nie próżnuje.
Gruzin był kluczową postacią ostatnich lat w Napoli. W mistrzowskim sezonie 22/23 został wybrany najlepszym piłkarzem Serie A. Pod względem samych liczb kolejne rozgrywki było nieco mniej imponujące, ale nie zmienia to faktu, że PSG sprowadził piłkarza z potencjałem na bycie jednym z najlepszych ofensywnych zawodników świata. Należy pamiętać, że "Kvaradona" ma dopiero 23 lata. Głównym pytaniem jest to, czy Ligue 1 to odpowiednie miejsce do dalszego rozwoju. Kwaracchelia w debiucie przeciwko Reims potwierdził, że będzie sprawiał spore problemy defensorom we Francji. Prawdziwym wyzwaniem będzie poprowadzenie paryżan do triumfu w Lidze Mistrzów. Jeśli Gruzin dokonałby tego, czego nie byli w stanie zrobić Leo Messi, Kylian Mbappe, Neymar czy Zlatan Ibrahimović, automatycznie byłby zaliczany do ścisłej światowej czołówki. Pierwszą przeszkodą na drodze będzie w play-offach Champions League będzie… rywal z Francji, Brest.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (991 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.