| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Śląsk Wrocław ma za sobą fatalne miesiące. Jakby tego było mało, ostatniej drużyny PKO BP Ekstraklasy nie opuszcza pech. Według informacji podanych przez Samuela Szczygielskiego z portalu Meczyki, Jakub Świerczok po raz trzeci w życiu zerwał więzadła krzyżowe w kolanie.
Kibice Śląska Wrocław cały czas czekają, aż ktoś obudzi ich ze złego snu. Ta chwila jednak nie nadchodzi, a koszmary tylko się nasilają. Po inauguracyjnej porażce 1:3 z Piastem Gliwice wrocławski klub otrzymał kolejny cios.
Przypomnijmy, że aktualni wicemistrzowie Polski z zaledwie dziesięcioma punktami w dziewiętnastu meczach zamykają ligową tabelę. Do bezpiecznego miejsca Śląsk traci na ten moment dziewięć "oczek".
W utrzymaniu drużyny na poziomie PKO BP Ekstraklasy na pewno nie pomoże już Jakub Świerczok. Według informacji Samuela Szczygielskiego z Meczyków, sześciokrotny reprezentant Polski zerwał więzadła krzyżowe w kolanie.
Świerczok w tym sezonie wystąpił w dziesięciu ligowych meczach Śląska, dokładając do dorobku zespołu dwa gole. Wcześniej w swojej karierze bronił barw między innymi Piasta Gliwice, Zagłębia Lubin czy też Łudogorca Razgrad. Grał również w lidze japońskiej.
Dla środkowego napastnika to już trzeci w karierze uraz więzadeł krzyżowych... Okres rekonwalescencji trwa zwykle od 8 do 13 miesięcy.