Ekipa Cruz Azul pokonała na własnym stadionie Pachucę 2:1 w meczu szóstej kolejki drugiej części sezonu ligi meksykańskiej. W barwach gospodarzy 70 minut zagrał Mateusz Bogusz – był to pierwszy występ reprezentanta Polski w nowych barwach.
W zimowym okienku transferowym Cruz Azul zapłaciło za Polaka – według portalu Transfermarkt – 8,5 miliona euro i był to jeden z bardziej zaskakujących transferów w tym roku. Po fantastycznym okresie w MLS i klubie LAFC wydawało się, że reprezentant Polski może wrócić do Europy. Pojawiały się plotki o zainteresowaniu Celtiku czy też klubów z lig TOP 5.
Mimo to Bogusz wybrał Meksyk i właśnie zadebiutował w wygranym 2:1 przez Cruz Azul meczu rozgrywanej oddzielnie rundy wiosennej ligi meksykańskiej, zwanej "Clausurą".
Polak zagrał 70 minut i na listę strzelców się nie wpisał, jednak był jednym z najlepszych piłkarzy na boisku. Świadczy o tym kilka świetnych zagrań czy wymuszony jego zagraniem (ręka po jego podaniu) rzut karny. Mimo przerwy Bogusz od razu nieźle wkomponował się w meksykańską piłkę. Gole i asysty powinny przyjść bardzo szybko.