Polski dyrektor sportowy Artur Płatek zbiera dobre opinie za pracę w bułgarskim Botewie Płowdiw. Cieszy się na tyle dużym uznaniem, że według tamtejszych mediów ma za moment przenieść się do 31-krotnego mistrza kraju CSKA Sofia. Kandydatem na nowego trenera jest były szkoleniowiec m.in. Lecha Poznań Nenad Bjelica.
Artur Płatek przez lata był skautem Borussii Dortmund. Pełnił też funkcję koordynatora pionu sportowego w Górniku Zabrze. Od 5 czerwca 2023 roku jest dyrektorem sportowym Botewu Płowdiw. Za jego rządów klub wygrał Puchar Bułgarii i grał w europejskich pucharach.
Ostatnio też dokonał jednej z najwyższych sprzedaży w historii klubu, transferując Christiana Nwachukwu do Sheffield United za 1,2 mln euro. Szerzej o swoim projekcie Płatek opowiedział przy okazji programu transferowego na YouTube TVP Sport.
– W kadrze naszego klubu jest teraz 9 zawodników z Afryki. Cały czas obserwujemy ten rynek. Pozyskujemy zawodników i mamy kluby partnerskie, w których się rozwijają – stwierdził.
Jego dobra praca nie umyka konkurencji. Według bułgarskich portali gol.bg i Tema Sport, ma on zostać nowym dyrektorem sportowym CSKA Sofia. To 31-krotny mistrz kraju, który obecnie przeżywa kryzys i zajmuje dopiero 9. miejsce w tabeli.
Polak ma zająć miejsce zwolnionego Filipa Filipova. Jak możemy przeczytać, obserwował już z trybun ostatni przegrany mecz ze Slavią Sofia (0:1). Sprawa ma zostać załatwiona w ciągu najbliższych dni.
Wraz z nim do klubu ma przyjść nowy szkoleniowiec. W mediach najczęściej przewija się nazwisko dobrze znanego w Polsce Nenada Bjelicy. Mówi się też o obecnym trenerze Botewu Płowdiw Dusanie Kerkezie.
2 - 0
Portoryko
6 - 0
Bonaire
0 - 2
Białoruś
1 - 2
Aruba