Świadkami świetnego widowiska byli kibice zgromadzeni na Etihad Stadium. W pierwszym spotkaniu 1/16 finału Ligi Mistrzów piłkarze Manchesteru City przegrali u siebie z Realem Madryt 2:3. Zwycięstwo Królewskim zapewnił w samej końcówce meczu Jude Bellingham.