W sobotę w Rijadzie Artur Beterbijew stanie do rewanżowego pojedynku z Dmitrijem Biwołem o niekwestionowane mistrzostwo świata w wadze półciężkiej, a karta walk gali określana jest mianem "najlepszej w historii boksu zawodowego". – Bez szaleńczych pieniędzy z Arabii nie doszłoby do wielu walk. Mam nadzieję, że to potrwa dłużej, bo jeśli nagle ten kurek się zakręci, to rozpieszczeni kibice boksu będą mieli problem – powiedział nam Andrzej Wasilewski.