Lech Poznań przegrał w hicie z Rakowem Częstochowa. Zespół Marka Papszuna zbliżył się na punkt

👉 Coraz bliżej pięciu polskich klubów w pucharach!

PZPN podjął decyzję ws. licencji dla Lechii i Kotwicy

Czytaj też

PZPN podjął decyzję ws. licencji dla Lechii i Kotwicy

PRZED MECZEM:
To miał być hit PKO BP Ekstraklasy. Lider Lech Poznań mierzył się z trzecim Rakowem Częstochowa, który tracił do niego cztery punkty. Pierwsze spotkanie z udziałem tych zespołów zakończyło się bezbramkowym remisem. 

Obie drużyny miały sporo do udowodnienia. Ekipa Marka Papszuna w dwóch pierwszych spotkaniach zdobyła dwa punkty: zremisowała z Cracovią (0:0) i przegrała z GKS-em Katowice (1:2). Lech w poprzedniej kolejce sensacyjnie przegrał z przedostatnią w tabeli Lechią (0:1). Wcześniej pokonał Widzew Łódź (4:1). 

JAK PADŁY GOLE?
0:1 (45') – Po dośrodkowaniu Iviego Lopeza z rzutu rożnego, Stratos Svarnas zdobył bramkę głową. Antoni Kozubal nie upilnował Greka.

PRZEBIEG SPOTKANIA:
Pierwsze pół godziny to dominacja optyczna Lecha, który jednak nie miał jednak zbyt wielu konkretów. Mikael Ishak strzelił gola, ale ze spalonego. Gustav Berggren dla Rakowa również, ale przy akcji bramkowej faulował Radosława Murawskiego.

Raków powoli się rozkręcał, a najlepiej spisał się w samej końcówce pierwszej części gry. Bartosz Mrozek najpierw obronił strzał Berggrena, później Iviego Lopeza, ale przy uderzeniu głową Svarnasa był już bezradny.

Raków miał prawo się podobać. Znakomicie prezentował się w pressingu, stwarzał problemy Mrozkowi, który bronił jak z nut. Piłkarze Lecha mieli niewiele okazji do zdobycia bramki. Znakomicie funkcjonowała obrona Rakowa, która nie dopuszczała do groźnych sytuacji. Najbliżej Kolejorz był w 73. minucie, kiedy wrzutkę Rasmusa Carstensena mógł wykorzystać Ishak, ale znakomicie obronił Kacper Trelowski.

CO DALEJ?
Lech Poznań nadal jest liderem Ekstraklasy, ale dzięki zwycięstwu Raków, który jest już drugi, zbliżył się do niego na punkt. Dla Medalików było to siódme zwycięstwo na wyjeździe w tym sezonie, co jest ich absolutnym rekordem w historii klubu. Częstochowianie w następnej kolejce z Górnikiem Zabrze (21.02, 20:30), a Lech podejmie Zagłębie Lubin (23.02, 17:30).

PZPN podjął decyzję ws. licencji dla Lechii i Kotwicy

Czytaj też

PZPN podjął decyzję ws. licencji dla Lechii i Kotwicy