Przejdź do pełnej wersji artykułu

Raków Częstochowa bardziej skuteczny od Lecha Poznań. "Byliśmy bardziej konkretni"

/ Jonatan Braut Brunes (fot. PAP) Jonatan Braut Brunes (fot. PAP)

Raków Częstochowa pokonał Lecha Poznań w meczu 21. kolejki PKO BP Ekstraklasy 1:0 (1:0). Po meczu trener Marek Papszun pochwalił zawodników i zwrócił uwagę na to, że jeden z jego piłkarzy w ostatnich dniach uporał się z problemami zdrowotnymi.

Nowy problem Lecha? To się nie zdarzyło od dawna

Czytaj też:

Cracovia przegrała z Koroną (fot. PAP)

Cracovia zremisowała z Koroną Kielce. Siódmy mecz bez zwycięstwa

Raków Częstochowa ograł Lecha Poznań

Raków Częstochowa szybko podniósł się po porażce u siebie z GKS-em Katowice (1:2). Drużyna Marka Papszuna pokonała na wyjeździe Lecha Poznań 1:0. Choć zwycięstwo było minimalne, ekipa przyjezdnych okazała się wyraźnie lepsza. Częściej atakowała, była lepiej zorganizowana, nie popełniała wielu błędów na swojej połowie. Można wręcz powiedzieć, że bramkarz Lecha Bartosz Mrozek uchronił lidera przez wyższą przegraną.

– Rzeczywiście była to skuteczna piłka. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że Lech ma dużą jakość i musimy być drużyną bardzo dobrze zorganizowaną bez piłki i nie możemy zostawić dużo miejsca przeciwnikowi w żadnym sektorze boiska. Nasz pressing był na wysokim poziomie, Lech nie mógł sobie z tym poradzić. Ale z tych dwudziestu odbiorów na połowie przeciwnika, mogliśmy wycisnąć więcej – skomentował po meczu trener Marek Papszun.

– Przede wszystkim dobrze kontrolowaliśmy fazy przejściowe i zniwelowaliśmy olbrzymią jakość przeciwnika. A przyznam, że dobrze oglądało się tych zawodników, ale na niewiele im pozwoliliśmy. Stworzyliśmy jednak zdecydowanie więcej szans i byliśmy bardziej konkretni – dodał szkoleniowiec Rakowa.

Napastnik Rakowa zmagał się z problemami zdrowotnymi

W trakcie konferencji prasowej zapytaliśmy trenera Papszuna o napastników. Od początku rundy w pierwszym składzie gra Jonatan Braut Brunes. Chociaż Norweg na razie nie strzelił gola w oficjalnym meczu w 2025 roku, trener jest zadowolony z jego postawy. Zdradził, że piłkarz zmagał się ostatnio z problemami.

– Brunes rozegrał dzisiaj bardzo dobry mecz. Tym bardziej, że zmagał się z trudnościami chorobowymi w ostatnich dwóch-trzech dniach, a mimo tego dał radę i wytrzymał prawie cały mecz. Jestem pełen podziwu dla niego – przyznał Papszun.

Trener nie stwierdził jednoznacznie czy w najbliższym czasie planuje roszady. Przed powrotem zmagań mogło się jednak wydawać, że więcej szans dostanie pozyskany z Radomiaka Leonardo Rocha. – Rocha do nas dołączył, Makuch na razie wraca po kontuzji, obaj potrzebują jeszcze trochę czasu – ocenił szkoleniowiec Rakowa po meczu z Lechem.

Raków Częstochowa zajmuje drugie miejsce w PKO BP Ekstraklasie, gromadząc 40 punktów (o jeden mniej niż pierwszy Lech). W następnej kolejce drużyna podejmie Górnika Zabrze (21.02).

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także