| Skoki

Skoki narciarskie. Mija 11 lat od podwójnie złotego Kamila Stocha na igrzyskach w Soczi

Kamil Stoch niesiony przez Macieja Kota i Jana Ziobrę (Fot. Getty)
Kamil Stoch niesiony przez Macieja Kota i Jana Ziobrę (Fot. Getty)

Kamil Stoch przebywa właśnie w Japonii, gdzie rywalizacją w Sapporo stara się o wyjazd na mistrzostwa świata w Trondheim. I o ile skupia się aktualnie na jak najlepszych skokach, o tyle jest szansa, że ze względu na datę 15 lutego na chwilę się zatrzyma i powspomina – dokładnie 11 lat temu jako pierwszy w historii Polak zdobył dwa złote medale na jednych igrzyskach zimowych.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Złoto do złota, czyli najpiękniejsza zima polskiego sportu

Czytaj też

Kowalczyk, Stoch i Bródka to nazwiska zapisane złotymi zgłoskami w historii polskiego sportu (fot. Getty)

Złoto do złota, czyli najpiękniejsza zima polskiego sportu

Do konkursu na dużej skoczni Kamil Stoch podchodził w roli wyraźnego faworyta po tytule mistrza olimpijskiego ze skoczni normalnej. Na mniejszej ze skoczni polski skoczek absolutnie zdeklasował rywali, więc oczekiwania i presja zdawały się być coraz większe.

Soczi 2014. Kamil Stoch podwójnym mistrzem olimpijskim

Po pierwszej serii konkursu na skoczni dużej Stoch oczywiście prowadził, choć różnica między nim a kolejnymi skoczkami była znacznie mniejsza niż niecały tydzień wcześniej. Po skoku na 139 metrów Kamil miał 2,8 punktu przewagi nad świetnie skaczącym w olimpijskim sezonie Noriakim Kasaim i 3,2 punktu nad Severinem Freundem. Potem wypadało jedynie czekać, co zrobią rywale w drugiej serii.

Bardzo długo prowadził Marinus Kraus, który oddał najdłuższy skok konkursu, lądując na 140. metrze. Dobra wiadomość była taka, że Niemiec po pierwszej serii musiał atakować z 24. miejsca (skończył szósty) i nie był zagrożeniem dla późniejszych medalistów.

Zagrożeniem był za to Peter Prevc, którego skok na 131 metrów – biorąc pod uwagę wszystkie przeliczniki – okazał się potem najlepszym wynikiem drugiej serii. Słoweniec wyprzedził Freunda, jednak Kasai wykorzystał sporą przewagę, jaką miał nad rywalem. Skok na 133,5 metra dał Japończykowi prowadzenie i szansę na pierwsze w karierze złoto igrzysk olimpijskich – i to wieku 41 lat. Gdyby na belce po Kasaim został ktokolwiek inny, niż reprezentant Polski, wielu kibiców nad Wisłą trzymałoby prawdopodobnie kciuki za Japończyka.

Został jednak Stoch, za którego cała Polska trzymała wtedy kciuki. I nie jest to wyolbrzymienie, jeśli weźmiemy pod uwagę, że na antenach TVP drugi skok Kamila oglądało ponad 13,5 miliona osób.

Tymczasem Stoch, co później przyznał i on, i trenerzy, popsuł skok. Wybił się z progu wyraźnie za późno, co w większości konkursów oznaczałoby utratę prowadzenia, a może nawet wypadnięcie z podium. Nasz mistrz był wtedy jednak w wielkiej formie i chyba tylko on sam wie (albo i nie), w jaki sposób dał radę z tego "ulecieć". Wylądował na linii oznaczającej odległość dającą zwycięstwo, a potem nastąpiły długie chwile oczekiwania.

Taaaaak! Marek, mamy dwa tytuły mistrza olimpijskiego – wykrzyczał Włodzimierz Szaranowicz do współkomentującego wtedy Marka Rudzińskiego, a Stoch utonął w objęciach kolegów. Kilka chwil później Maciej Kot i Jan Ziobro nosili podwójnego mistrza na rękach.

Tego samego dnia złoto olimpijskie zdobył także Zbigniew Bródka w łyżwiarskim biegu na 1500 metrów i jest to być może najpiękniejszy dzień w historii polskich startów na igrzyskach olimpijskich.

Złoto do złota, czyli najpiękniejsza zima polskiego sportu

Czytaj też

Kowalczyk, Stoch i Bródka to nazwiska zapisane złotymi zgłoskami w historii polskiego sportu (fot. Getty)

Złoto do złota, czyli najpiękniejsza zima polskiego sportu

Soczi 2014: złoty Kamil Stoch
Kamil Stoch podczas igrzysk 2014 w Soczi (fot. Getty)
Soczi 2014: złoty Kamil Stoch

Zobacz też
Wielkie wzmocnienie Finów. Znany skoczek dołączył do sztabu
Anze Semenić (fot. Getty)

Wielkie wzmocnienie Finów. Znany skoczek dołączył do sztabu

| Skoki 
Norwegowie wciąż liżą rany. Pachnie kolejnym skandalem
Marius Lindvik (fot. Getty)

Norwegowie wciąż liżą rany. Pachnie kolejnym skandalem

| Skoki 
Jest nowy kontroler sprzętu w PŚ w skokach! [NASZ NEWS]
Juergen Winkler będzie nowym kontrolerem sprzętu skoczków narciarskich w Pucharze Świata (fot. Getty, juergenwinkler.com)
tylko u nas

Jest nowy kontroler sprzętu w PŚ w skokach! [NASZ NEWS]

| Skoki 
Wraca ważna impreza skoczków! Nie było jej od dekady
Dawid Kubacki (fot.
tylko u nas

Wraca ważna impreza skoczków! Nie było jej od dekady

| Skoki 
Polacy wrócili na skocznię. W tle czekanie na decyzje z FIS
Dawid Kubacki (fot. Getty)

Polacy wrócili na skocznię. W tle czekanie na decyzje z FIS

| Skoki 
Stoch odniósł się do słów o końcu kariery. "Kiedyś chciałem po cichu"
Kamil Stoch (fot. Getty)

Stoch odniósł się do słów o końcu kariery. "Kiedyś chciałem po cichu"

| Skoki 
Rusza najckliwszy serial świata. Rok pożegnania Stocha jest dla nas [KOMENTARZ]
Kamil Stoch z autorem tego tekstu w 2010 roku w Libercu. To ostatnia jesień przed wybuchem "Stochomanii" (fot. Getty, własne)
polecamy

Rusza najckliwszy serial świata. Rok pożegnania Stocha jest dla nas [KOMENTARZ]

| Skoki 
Ostatni sezon Stocha, co z Żyłą i Kubackim? Małysz odpowiada
Adam Małysz i Kamil Stoch (fot. PAP)

Ostatni sezon Stocha, co z Żyłą i Kubackim? Małysz odpowiada

| Skoki 
Norwegowie zwolnieni po skandalu w skokach narciarskich
Zawieszony sztab szkoleniowy norweskich skoczków narciarskich ostatecznie został zwolniony z pracy (fot. PAP).

Norwegowie zwolnieni po skandalu w skokach narciarskich

| Skoki 
Nie tylko Stoch. Kolejny słynny skoczek kończy karierę
Manuel Fettner (drugi z prawej) zapowiedział zakończenie kariery (fot. Getty).

Nie tylko Stoch. Kolejny słynny skoczek kończy karierę

| Skoki 
Polecane
Najnowsze
Francja – Portugalia. Oglądaj finał ME U17 [NA ŻYWO]
transmisja
Francja – Portugalia. Oglądaj finał ME U17 [NA ŻYWO]
| Piłka nożna 
Francja – Portugalia, finał mistrzostw Europy U17. Transmisja online meczu na żywo w TVP Sport (1.6.2025)
Może powstać alternatywna Liga Mistrzów. Władze usiadły do stołu
Grot Budowlani Łódź (fot. PAP)
Może powstać alternatywna Liga Mistrzów. Władze usiadły do stołu
fot. Facebook
Sara Kalisz
Prezes Miedzi po porażce: nie żałuję, że zmieniłem trenera
Wojciech Łobodziński (fot. PAP)
Prezes Miedzi po porażce: nie żałuję, że zmieniłem trenera
Bartosz Wieczorek
Bartosz Wieczorek
Wskoczył do składu i... nie oddał miejsca. Teraz został bohaterem
Bartłomiej Gradecki, bramkarz Wisły Płock (fot. Getty).
tylko u nas
Wskoczył do składu i... nie oddał miejsca. Teraz został bohaterem
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Czekali na to dwa lata. Niespodziewany bohater awansu!
Piłkarze Wisły Płock (fot. PAP)
polecamy
Czekali na to dwa lata. Niespodziewany bohater awansu!
Bartosz Wieczorek
Bartosz Wieczorek
Awans i... niepewność?! Trener zaapelował do władz klubu
Radość Mariusza Misiury, trenera Wisły Płock (fot. PAP).
Awans i... niepewność?! Trener zaapelował do władz klubu
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Jorge Jimenez: nie mam słów, żeby to opisać [WIDEO]
Jorge Jimenez (fot. TVP SPORT)
Jorge Jimenez: nie mam słów, żeby to opisać [WIDEO]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Do góry