Mam takie mieszane uczucia po dzisiejszym dniu. Trzeba też popatrzeć z tej pozytywnej strony, że 30 była i to dość pewna po pierwszym skoku. Te punkty w końcu są i myślę, że teraz przyjdzie czas na analizę, żeby jutro było jeszcze lepiej – mówił Maciej Kot po konkursie w Sapporo.