We wtorkowy wieczór polskie piłkarki rozegrają swój drugi mecz w tegorocznej Lidze Narodów. Zmierzą się z Rumunkami i ponownie wystąpią w roli zdecydowanych faworytek. Pomimo, że rywalek lekceważyć nie można, bo już raz pokazały, do czego zdolne są na własnym terenie, należy przyznać wprost: to właśnie one są głównymi kandydatkami do spadku.