| Piłka nożna / Puchar Polski

Edi Andradina o świetnym starcie roku Pogoni Szczecin. "To przede wszystkim ich zasługa" [WYWIAD]

Piłkarze Pogoni Szczecin (fot. Getty Images)
Piłkarze Pogoni Szczecin (fot. Getty Images)

Pogoń rozpoczęła 2025 rok od czterech ligowych zwycięstw z rzędu. Na grę Portowców negatywnie nie wpłynęły zimowe zawirowania organizacyjne w klubie. Edi Andradina uważa, że zespół może zakończyć sezon z trofeum. – To Robert Kolendowicz i liderzy drużyny sprawili, że zawodnicy skoncentrowali się na optymalnym przygotowaniu i nie skupiali się aż tak mocno na kwestiach pozaboiskowych – podkreślił legendarny piłkarz szczecińskiego klubu w rozmowie z TVPSPORT.P przed ćwierćfinałowym meczem Pucharu Polski. Transmisja spotkania Pogoń – Piast Gliwice dziś w TVP

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

  • Edi Andradina ocenił znakomity początek roku w wykonaniu Pogoni Szczecin. "Kluczową rolę odegrał trener Robert Kolendowicz i liderzy drużyny, tacy jak Kamil Grosicki"
  • "Powoli widać już rękę Roberta Kolendowicza. Trener przejął zespół już po letnim okresie przygotowawczym, a zimą mógł dłużej popracować z drużyną nad realizacją jego własnych pomysłów"
  • Odejście którego piłkarza wpłynie na drużynę najmocniej? "Największą stratą jest odejście Biczachczjana, chociaż na razie nie odbiło się to na sile ofensywy"
  • Co mogą osiągnąć Portowcy w tym sezonie? "Liczę na to, że zespół zakończy sezon w pierwszej trójce Ekstraklasy oraz dotrze do finału Pucharu Polski"
  • Więcej piłkarskich treści na TVPSPORT.PL

Pogoń w pogoni za tytułem. Kolejny rywal rozgromiony!

Czytaj też

Piłkarze Pogoni Szczecin (fot. 400mm.pl)

Pogoń w pogoni za tytułem. Kolejny rywal rozgromiony!

Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Zima w Pogoni nie przebiegała spokojnie ze względu na problemy finansowe klubu. Jest pan zaskoczony, że mimo tych zawirowań drużyna świetnie rozpoczęła grę w Ekstraklasie?
Edi Andradina: – Nie jest to dla mnie wielka niespodzianka, bo wiem, że ten zespół ma duży potencjał. Uważam, że kluczową rolę odegrał trener Robert Kolendowicz i liderzy drużyny, tacy jak Kamil Grosicki. To oni sprawili, że zawodnicy skoncentrowali się na optymalnym przygotowaniu do wznowienia sezonu i nie skupiali się aż tak mocno na kwestiach pozaboiskowych.

– W ostatnich miesiącach okazało się, że klub jest zadłużony na około 50 milionów złotych. Doszło też do zmiany właściciela, Pogoń przejęła spółka Sport Strategy & Investments Limited. Miał pan duże obawy o przyszłość klubu?
– Informacja o zadłużeniu była zaskoczeniem, bo wydawało się, że sytuacja jest opanowana. Wierzę, że nowi właściciele pomogą klubowi. Prezesem został mój rodak Nilo Effori. Po pierwszych rozmowach jestem optymistą, u nowych władz widzę dużą determinację, by wykonać tutaj dobrą pracę. Nie będzie o to łatwo, ale nie dziwię się, że nowi inwestorzy wybrali właśnie Pogoń. Jest tu nowy stadion, oddani kibice i bardzo dobre warunki do budowania jeszcze silniejszego klubu.

– Gdy spojrzymy na grę zespołu w pierwszych spotkaniach tego roku, zauważymy, że zespół traci mniej goli. Jak pan to tłumaczy?
– Widać rękę Roberta Kolendowicza. Trener przejął zespół już po letnim okresie przygotowawczym, a zimą mógł dłużej popracować z drużyną nad realizacją swoich własnych pomysłów. Można dostrzec, że poprawa gry obronnej nie wpłynęła na postawę w ofensywie, bo drużyna dalej zdobywa dużo bramek. Wiosną powinniśmy oglądać już Pogoń mającą oblicze trenera Kolendowicza.

– Problemem wiosną może okazać się wąska kadra. Jak poważnym kłopotem są odejścia Alexandra Gorgona, Benedikta Zecha czy Wahana Biczachczjana?
– Dotychczasowe występy zespołu pokazują, że dało się ich zastąpić. Gorgon i Zech to piłkarze zaawansowani wiekowo, którzy nie byli już wiodącymi postaciami. Największą stratą jest odejście Biczachczjana, chociaż na razie nie odbiło się to na sile ofensywy. W drużynie wciąż są klasowi zawodnicy jak Grosicki czy Efthymis Koulouris, który dla młodych piłkarzy powinien być wzorem tego, jak napastnik powinien grać tyłem do bramki. Co do transferów z klubu, na pewno nie został naruszony kręgosłup tego zespołu, chociaż nie można się oszukiwać – jeśli dojdzie do zawieszeń za kartki i kontuzje, pojawią się problemy. Z drugiej strony, Pogoń ma dobrze funkcjonującą akademię, a obecna sytuacja sprzyja stawianiu na młodych graczy. W najbliższej przyszłości klub będzie miał duży pożytek z tych zawodników.

Pogoń w pogoni za tytułem. Kolejny rywal rozgromiony!

Czytaj też

Piłkarze Pogoni Szczecin (fot. 400mm.pl)

Pogoń w pogoni za tytułem. Kolejny rywal rozgromiony!

Pogoń Szczecin – Zagłębie Lubin. Puchar Polski [SKRÓT]
fot. TVP Sport
Pogoń Szczecin – Zagłębie Lubin. Puchar Polski [SKRÓT]

Trener Jagi przed meczem z Legią: wcale nie liżemy ran

Czytaj też

Bartosz Kapustka z lewej i Jarosław Kubicki z prawej (Fot. PAP)

Trener Jagi przed meczem z Legią: wcale nie liżemy ran

– W tym roku Portowcy wygrali już dwa wyjazdowe spotkania, podczas gdy jesienią zrobili to zaledwie raz. Uważa pan, że była to kwestia psychiki?
– Tak. Zespół dzięki zwycięstwom na początku rundy poczuł się pewnie, czego efektem były dwa wyjazdowe zwycięstwa z rzędu. Ważne było to, że doszło do przełamania. Znów wróciłbym do roli trenera i liderów tej szatni. To przede wszystkim ich zasługa.

– W środę Pogoń podejmie Piasta Gliwice w ćwierćfinale Pucharu Polski. Drużyna Kolendowicza odniesie kolejne zwycięstwo w tym roku?
– Mam taką nadzieję, chociaż łatwo nie będzie, bo Aleksandar Vuković doskonale zna Pogoń. Nie powiem, że w środę kibice w Szczecinie będą cieszyć się z wysokiego zwycięstwa ich drużyny. Najważniejsze będzie to, by awansować do kolejnej fazy.

– Rok temu Pogoń zagrała w finale, ale niespodziewanie przegrała z pierwszoligową Wisłą Kraków. Myśli pan, że w tym roku Portowcy wrócą na PGE Narodowy?
– Jest na to szansa, zostały dwa spotkania, w których trzeba jednak być w odpowiedniej dyspozycji. Porażka w tamtym roku jest zadrą w sercach wszystkich wokół klubu i piłkarze z pewnością mają wielką motywację, by znów spróbować sięgnąć po trofeum. Pogoń od lat należy do ligowej czołówki i zasługuje na to, by wreszcie zdobyć jakiś tytuł.

– Jak ocenia pan początek tegorocznej rywalizacji w Ekstraklasie? Różnice punktowe między pierwszymi czterema zespołami są niewielkie.
– To tylko pokazuje, że poziom się wyrównał. Wyścig o mistrzostwo ponownie będzie ciekawy. Rzadko zdarza się ostatnio, że ktoś wygrywa ligę na kilka kolejek przed końcem, jak miało to miejsce w czasach dominacji Wisły Kraków czy Legii Warszawa. To na pewno pozytywne zjawisko. Drużyny są jednak zbyt blisko siebie, by już dziś podjąć się typowania, kto sięgnie po mistrzostwo.

– Zaryzykowałby pan stwierdzenie, że Pogoń powalczy o wygranie ligi?
– Bardzo bym tego chciał, chociaż zależy to od wielu czynników. Drużyna jest w dobrej formie i liczę na to, że zakończy sezon w pierwszej trójce Ekstraklasy oraz dotrze do finału Pucharu Polski. 


Puchar Polski, ćwierćfinał Pogoń Szczecin – Piast Gliwice [szczegóły transmisji]

Kiedy mecz: 26 lutego (środa), godzina 18:00
Gdzie oglądać:
od 17:30 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV i HbbTV
Kto skomentuje:
Mateusz Borek, Grzegorz Mielcarski
Prowadzący studio:
Kacper Tomczyk
Reporter:
Paweł Pyszkiewicz
Goście/eksperci:
Łukasz Trałka, Marek Wasiluk

Losowanie półfinałów Pucharu Polski odbędzie się w niedzielę 2 marca. Transmisję z wydarzenia, od godziny 20:15, oglądać będzie można na żywo w magazynie "Sportowy wieczór". Ceremonię poprowadzi Kacper Tomczyk, jego gościem będzie Jakub Wawrzyniak, a nad sprawami proceduralnymi pieczę trzymać będzie sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski.

Trener Jagi przed meczem z Legią: wcale nie liżemy ran

Czytaj też

Bartosz Kapustka z lewej i Jarosław Kubicki z prawej (Fot. PAP)

Trener Jagi przed meczem z Legią: wcale nie liżemy ran

Następne

Arka Gdynia – Piast Gliwice, Puchar Polski, 1/16 finału (fot. TVP SPORT)
00:06:40

Arka Gdynia – Piast Gliwice. Puchar Polski [SKRÓT]

fot. TVP Sport
00:05:07

ŁKS Łódź – Legia Warszawa. Puchar Polski, 1/8 finału [SKRÓT]

(fot. PAP)
00:07:55

Śląsk Wrocław – Piast Gliwice. Puchar Polski [SKRÓT]

Arka Gdynia – Piast Gliwice. Puchar Polski [SKRÓT]
Arka Gdynia – Piast Gliwice, Puchar Polski, 1/16 finału (fot. TVP SPORT)
Arka Gdynia – Piast Gliwice. Puchar Polski [SKRÓT]

fot. TVP Sport
ŁKS Łódź – Legia Warszawa. Puchar Polski, 1/8 finału [SKRÓT]

(fot. PAP)
Śląsk Wrocław – Piast Gliwice. Puchar Polski [SKRÓT]

Zobacz też
Klub z malutkiej miejscowości zagra w Pucharze Polski!
GKS Wikielec zagra w Pucharze Polski 2025/26 (fot. Warmińsko-Mazurski ZPN)

Klub z malutkiej miejscowości zagra w Pucharze Polski!

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
(fot. TVP)

Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Zespół z siódmego poziomu awansuje do Pucharu Polski!
Łukasz Piszczek może znów zagrać w Pucharze Polski (fot. 400mm/Getty)

Zespół z siódmego poziomu awansuje do Pucharu Polski!

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Malutki klub wychował kilku reprezentantów. Teraz zagra w Pucharze Polski
Waldemar Sobota to jeden z najsłynniejszych wychowanków klubu Małapanew Ozimek (fot. Getty)

Malutki klub wychował kilku reprezentantów. Teraz zagra w Pucharze Polski

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Skandal w Pucharze Polski! Zdecydowana reakcja ministra
Kibice Pogoni Szczecin (fot. Getty Images)

Skandal w Pucharze Polski! Zdecydowana reakcja ministra

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Finał Pucharu Polski hitem TVP! Znakomita oglądalność
Paweł Wszołek i Kamil Grosicki (fot. PAP)
polecamy

Finał Pucharu Polski hitem TVP! Znakomita oglądalność

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Wzruszenie trenera Pogoni. Kolejne "ciosy" i wiele emocji
Niepocieszony Robert Kolendowicz, trener Pogoni Szczecin (fot. PAP).

Wzruszenie trenera Pogoni. Kolejne "ciosy" i wiele emocji

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Załamany właściciel Pogoni. Zadecydował o losach trenera
Trener Robert Kolendowicz i Kamil Grosicki (fot. Getty Images)
tylko u nas

Załamany właściciel Pogoni. Zadecydował o losach trenera

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Marciniak zamienił gola na karnego. Wyjaśniamy, czy słusznie
Szymon Marciniak dyktuje rzut karny. (zdjęcie: PAP/Leszek Szymański)
polecamy

Marciniak zamienił gola na karnego. Wyjaśniamy, czy słusznie

| Piłka nożna / Puchar Polski 
PZPN przyznał Złotego Buta za finał Pucharu Polski
W środku: Ryoya Morishita (fot. PAP/Leszek Szymański)

PZPN przyznał Złotego Buta za finał Pucharu Polski

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Polecane
Najnowsze
Kadra stoi w miejscu. Plan jest, realizacji brak
Kadra stoi w miejscu. Plan jest, realizacji brak
fot.
Paweł Smoliński
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Michał Probierz (fot. Getty Images)
Wpadka Belgów. Sprawcą niespodzianki... piłkarz Jagiellonii
Piłkarze Macedonii Północnej (fot. Getty Images)
Wpadka Belgów. Sprawcą niespodzianki... piłkarz Jagiellonii
| Piłka nożna 
"Grosik" namaścił następców. "Przyjdzie czas skrzydłowych"
Prezes PZPN Cezary Kulesza, Kamil Grosicki i sekretarz generalny związku Łukasz Wachowski (fot. Getty)
"Grosik" namaścił następców. "Przyjdzie czas skrzydłowych"
| Piłka nożna 
Rekord Polski pobity! Świetny występ w Rzymie
Filip Rak (fot. Getty)
Rekord Polski pobity! Świetny występ w Rzymie
| Lekkoatletyka 
Mecz towarzyski: Polska – Mołdawia [MECZ]
Polska – Mołdawia. Mecz towarzyski, Chorzów. Transmisja online na żywo w TVP Sport (06.06.2025)
Mecz towarzyski: Polska – Mołdawia [MECZ]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Polska – Mołdawia: oglądaj futbolówkę i mecz z kamerą na komentatorów
Polska – Mołdawia. Futbolówka i kamera na komentatorów. Transmisja online na żywo w TVP Sport (6.6.2025)
Polska – Mołdawia: oglądaj futbolówkę i mecz z kamerą na komentatorów
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Konferencja reprezentacji Polski po meczu z Mołdawią (06.06.2025)
Oficjalna konferencja reprezentacji Polski po meczu z Mołdawią (06.06.2025)
Konferencja reprezentacji Polski po meczu z Mołdawią (06.06.2025)
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Do góry