| Piłka nożna / Puchar Polski

Jasny i oczywisty dowód, że transparentność w sędziowaniu jest potrzebna, a VAR warto zreformować [KOMENTARZ]

Szymon Marcinak (fot. PAP)
Szymon Marcinak (fot. PAP)

Można z Szymonem Marciniakiem się zgadzać, albo nie zgadzać, ale udzielając wywiadu dla TVP Sport po meczu Legii z Jagiellonią dał dobry przykład, jak może wyglądać transparentność w polskim sędziowaniu.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
"Kpina! Komuś tak dobrze grająca w piłkę Jagiellonia przeszkadza"

Czytaj też

Oskar Pietuszewski z lewej w pojedynku z Pawłem Wszołkiem z prawej (Fot. PAP)

"Kpina! Komuś tak dobrze grająca w piłkę Jagiellonia przeszkadza"

Większej transparentności ze strony sędziów domagają się wszyscy: kibice, piłkarze, trenerzy, dziennikarze i eksperci. Wszyscy chcą, żeby po meczach sędziowie wypowiadali się podobnie jak piłkarze czy trenerzy po porażce, remisie albo wygranej. Przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN Tomasz Mikulski nie zabrania sędziom komentowania i wyjaśniania własnych decyzji w środkach masowego przekazu, ale wielu sędziów jego słowa i postępowanie odbiera w taki sposób, że wolą jednak "nie wychylać się" i "nie ryzykować", bo "nie ma klimatu na szczere rozmowy z mediami".

Transparentność? Fajna, ale "lepiej nie ryzykować"

Jedna z młodych sędzi, z którą od roku umawialiśmy się na wywiad, w dniu, w którym byliśmy już umówieni na rozmowę, poinformowała nas, że woli jednak nie ryzykować… Nie mieliśmy rozmawiać o żadnych kontrowersjach, bo nie sędziowała jeszcze żadnego głośnego meczu, którym interesowałaby się opinia publiczna. Mieliśmy rozmawiać tylko o tym, jak została sędzią, jakie miała najciekawsze przygody w pracy arbitra, jak pracuje się jej na boisku z mężczyznami, co dla niej w sędziowaniu jest najważniejsze i tym podobne ogólne tematy. A jednak, wolała nie ryzykować, bo nasłuchała się, że "lepiej uważać"…

Niektórzy sędziowie też przyznają: – Nasza władza nie lubi, gdy rozmawiamy z tymi, którzy ją krytykują. Wiesz, jak w komunie: ciszej jedziesz, dalej zajedziesz. A najlepiej nie rozmawiać zwłaszcza z tymi, którzy krytykują ją najcelniej.

"Kpina! Komuś tak dobrze grająca w piłkę Jagiellonia przeszkadza"

Czytaj też

Oskar Pietuszewski z lewej w pojedynku z Pawłem Wszołkiem z prawej (Fot. PAP)

"Kpina! Komuś tak dobrze grająca w piłkę Jagiellonia przeszkadza"

Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok. Puchar Polski [SKRÓT]
(fot.TVP Sport)
Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok. Puchar Polski [SKRÓT]

Marciniak tłumaczy decyzje VAR. "Nie było na to żadnego dowodu"

Czytaj też

Szymon Marciniak stał się bohaterem kontrowersji sędziowskiej z ćwierćfinału Pucharu Polski (fot. PAP)

Marciniak tłumaczy decyzje VAR. "Nie było na to żadnego dowodu"

Transparentność? Tak to wygląda od środka

Szymon Marciniak po meczu Legia – Jagiellonia w ćwierćfinale Pucharu Polski udzielił nam wywiadu, w którym opowiedział o dwóch kluczowych sytuacjach tego meczu i wytłumaczył, dlaczego nie wezwał sędziego Piotra Lasyka do monitora, kiedy po uderzeniu Afimico Pululu piłka prawdopodobnie uderzyła w rękę Ilji Szkurina, i dlaczego wezwał Lasyka do monitora, żeby ten odwołał podyktowany już rzut karny po starciu Pawła Wszołka z Oskarem Pietuszewskim.

Obie sytuacje są bardzo kontrowersyjne, w moim odczuciu pierwsza decyzja jest błędna, a druga bardzo dyskusyjna, ale Marciniak powiedział o nich obu szczerze i obszernie. Nie mówił tego, co chcieliby usłyszeć kibice Jagiellonii, ani tego, co chcieliby usłyszeć kibice Legii, ale mówił o tym, jak wyglądała współpraca zespołu sędziowskiego i z czego wynikało postępowanie arbitrów w obu sytuacjach.

Chcieliśmy transparentności, oto więc mamy jej próbkę. I co się dzieje? Niektórzy doceniają, że Marciniak się wypowiedział i na dodatek zrobił to tak szybko, a inni narzekają lub krytykują. Na co lub co? W gruncie rzeczy głównie na to, że sędziowanie jest tak zorganizowane, jak jest. Można się spierać zarówno co do jednej, jak i co do drugiej sytuacji, ale nie ma sensu krytykować Marciniaka czy któregokolwiek z sędziów za to, jak wygląda sędziowanie w praktyce, jak wyglądają schematy współpracy zespołu sędziowskiego. Ich nie wymyślił ani Marciniak ani żaden z sędziów meczu Legii z Jagiellonią – tak to wygląda od lat, nie tylko w Polsce, ale również w rozgrywkach FIFA i UEFA.

Marciniak tłumaczy decyzje VAR. "Nie było na to żadnego dowodu"

Czytaj też

Szymon Marciniak stał się bohaterem kontrowersji sędziowskiej z ćwierćfinału Pucharu Polski (fot. PAP)

Marciniak tłumaczy decyzje VAR. "Nie było na to żadnego dowodu"

Analiza kontrowersji w studiu TVP Sport. "Jagiellonię skrzywdzono" [WIDEO]
Kontrowersje w PP! "Mam wrażenie, że Jagiellonia została skrzywdzona" (fot.TVP SPORT)
Analiza kontrowersji w studiu TVP Sport. "Jagiellonię skrzywdzono" [WIDEO]

Świetna oglądalność hitu Pucharu Polski w Telewizji Polskiej!

Czytaj też

Mecz Legii z Jagiellonią przyciągnął przed telewizory wielu kibiców (fot. PAP)

Świetna oglądalność hitu Pucharu Polski w Telewizji Polskiej!

Jasny i oczywisty problem z "Protokołem VAR"

Po finale mistrzostw świata w Katarze śmialiśmy się, że niektórzy Francuzi zarzucali Marciniakowi błąd "wypaczający wynik meczu". Sędzia uznał bramkę, choć tuż przed golem dla Argentyny na boisku byli już jej zawodnicy rezerwowi. Zgodnie z tekstem "Przepisów gry" gola należało anulować, tyle że byłoby to sprzeczne z tak zwanym duchem gry, sensem sportowej rywalizacji i zdrowym rozsądkiem. Wkrótce później The IFAB zmieniła "Przepisy gry" w taki sposób, że każdy gol zdobyty w takiej samej sytuacji jest już z nimi całkowicie zgodny.

Teraz niektórzy zarzucają Marciniakowi, że wzywając Lasyka do monitora złamał "Protokół VAR", bo podyktowanie rzutu karnego nie było tak zwanym jasnym i oczywistym błędem. Protokołu nie złamał, a to ostatnie to świetny przyczynek do dyskusji o tym, że VAR powinien naprawiać wszystkie ważne błędy i pomagać podejmować decyzje możliwie najlepsze, a nie tylko naprawiać błędy uznane za "jasne i oczywiste". Bo niby jak rzetelnie, wiarygodnie i sprawiedliwie wyznaczać granicę między błędami wypaczającymi przebieg lub wynik meczu, a błędami subiektywnie uznawanymi za jasne i oczywiste?

Nie zabija się posłańca złej nowiny

Transparentność w sędziowaniu nie powinna polegać tylko na tym, żeby sędziowie mówili o swoich błędach i przepraszali przed kamerą, lecz raczej na tym, żeby tłumaczyli powody i okoliczności swoich decyzji.

Jeśli chcemy transparentności w sędziowaniu, nie krytykujmy sędziów za to, że mają odwagę szczerze i odważnie – wbrew członkom władz sędziowskich – mówić nam o tym, czym się kierowali w swojej pracy. Nie zabija się posłańca złej nowiny, ani nie powinno się krytykować sędziego za to, że mówi publicznie o swojej pracy. Skupmy się na krytyce merytorycznej.

Świetna oglądalność hitu Pucharu Polski w Telewizji Polskiej!

Czytaj też

Mecz Legii z Jagiellonią przyciągnął przed telewizory wielu kibiców (fot. PAP)

Świetna oglądalność hitu Pucharu Polski w Telewizji Polskiej!

Następne

Jesus Imaz (fot. TVP Sport)
00:02:46

Jesus Imaz: dla mnie stuprocentowy rzut karny [WIDEO]

fot. TVP Sport
00:03:13

Wszołek: zasłużyliśmy na to zwycięstwo [WIDEO]

Jesus Imaz: dla mnie stuprocentowy rzut karny [WIDEO]
Jesus Imaz (fot. TVP Sport)
Jesus Imaz: dla mnie stuprocentowy rzut karny [WIDEO]

fot. TVP Sport
Wszołek: zasłużyliśmy na to zwycięstwo [WIDEO]

Fot. TVP
Rafał Rostkowski Był sędzią przez 30 lat: liniowym, głównym, asystentem, technicznym i VAR. Sędziował m.in. w Ekstraklasie w latach 1991-2017, mecze UEFA: 1997-2017, FIFA: 2001-2017. Prowadził również mecze Ligi Mistrzów UEFA i mistrzów świata FIFA. W TVP przybliża niuanse przepisów gry, odsłania kulisy piłki nożnej i stara się pisać takie artykuły, aby młodszym pokoleniom było lepiej niż było starszym.

Rafał Rostkowski jest też między innymi:
● autorem projektu i inicjatorem wprowadzenia zawodowstwa sędziów piłki nożnej w Polsce, autorem kampanii medialnej promującej ten pomysł i autorem trzech pierwszych edycji kontraktów zawodowych dla polskich sędziów;
● autorem wielu publicznych wystąpień przeciwko korupcji w piłce nożnej, autorem różnych propozycji antykorupcyjnych, w tym pomysłodawcą weksli antykorupcyjnych obowiązujących od 2008 roku wszystkich arbitrów, którzy zdecydowali się podpisać kontrakt profesjonalny;
● pomysłodawcą, inicjatorem i organizatorem programu Referees Exchange Programme Japan/Poland – czyli wymiany sędziów między Japonią i Polską, uznawanej za najlepszy tego typu program szkoleniowy na świecie – trwającego od roku 2008 do 2017, reaktywowanego przez JFA i PZPN w 2024 i 2025 roku;
● autorem aplikacji, po otrzymaniu której UEFA przyjęła PZPN do Konwencji Sędziowskiej;
● promotorem idei umożliwienia sędziom korzystania z powtórek wideo, promotorem systemu VAR i autorem kampanii medialnej w celu wdrożenia tego systemu w Polsce, co stało się w roku 2017;
● autorem propozycji zmian w "Przepisach gry", między innymi interpretacji przepisu o spalonym wdrożonej przez The IFAB w roku 2022;
● autorem petycji do Senatu RP w celu wprowadzenia zmian w polskim prawie i objęcia sędziów sportowych taką samą ochroną prawną, jaką mają funkcjonariusze publiczni – taka zmiana w prawie w 2024 roku została przegłosowana przez Sejm i Senat. Ustawa czeka na podpis Prezydenta RP lub decyzję Trybunału Konstytucyjnego.
Zobacz też
Znamy wszystkich uczestników Pucharu Polski. Są debiutanci!
Beskid Andrychów uzupełnił grono uczestników Pucharu Polski (fot. 400mm.pl)

Znamy wszystkich uczestników Pucharu Polski. Są debiutanci!

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Puchar Polski 2025/26: sprawdź terminarz i inne szczegóły tej edycji
Puchar Polski – co daje wygrana? Sprawdź zasady, drużyny i terminarz rozgrywek

Puchar Polski 2025/26: sprawdź terminarz i inne szczegóły tej edycji

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Klub z klasy okręgowej zagra w Pucharze Polski!
Łukasz Piszczek (fot. PAP)

Klub z klasy okręgowej zagra w Pucharze Polski!

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
(fot. TVP)

Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Klub z malutkiej miejscowości zagra w Pucharze Polski!
GKS Wikielec zagra w Pucharze Polski 2025/26 (fot. Warmińsko-Mazurski ZPN)

Klub z malutkiej miejscowości zagra w Pucharze Polski!

| Piłka nożna / Puchar Polski 
wyniki
Wyniki
02 maja 2025
Piłka nożna

Pogoń Szczecin

Legia Warszawa

02 kwietnia 2025
Piłka nożna

Ruch Chorzów

Legia Warszawa

01 kwietnia 2025
Piłka nożna

Puszcza Niepołomice

Pogoń Szczecin

27 lutego 2025
Piłka nożna

Polonia Warszawa

Puszcza Niepołomice

26 lutego 2025
Piłka nożna

Legia Warszawa

Jagiellonia

Pogoń Szczecin

Piast Gliwice

25 lutego 2025
Piłka nożna

Ruch Chorzów

Korona Kielce

05 grudnia 2024
Piłka nożna

ŁKS Łódź

Legia Warszawa

Olimpia Grudziądz

Jagiellonia

04 grudnia 2024
Piłka nożna

Pogoń Szczecin

KGHM Zagłębie Lubin

Polecane
Najnowsze
Ważna decyzja w Barcelonie. Dzięki niej zarobi miliony
nowe
Ważna decyzja w Barcelonie. Dzięki niej zarobi miliony
| Piłka nożna / Hiszpania 
Ansu Fati i Lamine Yamal (fot. Getty)
Bezpieczni nad wodą. Rady od ratowników i żeglarzy [WIDEO]
fot. TVP
Bezpieczni nad wodą. Rady od ratowników i żeglarzy [WIDEO]
| Inne 
Ruszyły przygotowania do letniej Uniwersjady
Polskie siatkarki i siatkarze niedługo wystąpią w letniej Uniwersjadzie w Niemczech (fot. inf. prasowa)
Ruszyły przygotowania do letniej Uniwersjady
| Inne / Sport akademicki 
40 lat Nico Rosberga. Z Kubicą po drodze...
Nico Rosberg (fot. Getty)
40 lat Nico Rosberga. Z Kubicą po drodze...
| Czytelnia VIP 
Trzeci Polak w Interze? Możliwa transferowa wymiana
Reprezentanci Polski (fot. Getty)
Trzeci Polak w Interze? Możliwa transferowa wymiana
| Piłka nożna / Włochy 
Świątek wróci do top 5 rankingu! A to może nie być koniec
Iga Świątek (fot. Getty Images)
Świątek wróci do top 5 rankingu! A to może nie być koniec
| Tenis / WTA (kobiety) 
"Wylewamy litry potu i litry kasy". Polka powalczy o MŚ w Ironmanie [WYWIAD]
Aleksandra Kieda weźmie udział w MŚ w Ironmanie
polecamy
"Wylewamy litry potu i litry kasy". Polka powalczy o MŚ w Ironmanie [WYWIAD]
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Do góry