Pod koniec stycznia Neymar wrócił po dwunastu latach przerwy do Santosu. Teraz "The Athletic" wieszczy kolejny wielki powrót Brazylijczyka, ale tym razem do FC Barcelona. 33-latek rozpoczął już negocjacje dotyczące transferu do Dumy Katalonii.
👉 Błysk geniuszu 18-latka! Real Madryt bliżej finału
31 stycznia 2025 roku Neymar wrócił na "stare śmieci" i został piłkarzem ukochanego Santosu. W barwach brazylijskiego klubu rozegrał osiem spotkań, w których zdobył dwie bramki i zanotował trzy asysty. Wydawało się, że to koniec 33-latka w Europie, a tymczasem David Ornstein z "The Athletic" przekazał sensacyjne wieści.
Neymar, po zakończeniu kontraktu z Santosem, który wygasa wraz z końcem czerwca, może ponownie zagrać w FC Barcelona. Dla Brazylijczyka priorytetem jest powrót do Dumy Katalonii, a zarząd prowadzi rozmowy z otoczeniem zawodnika. Piłkarz jest zmotywowany, żeby zagrać w barwach Brazylii na mistrzostwach świata 2026, a powrót na Camp Nou miałby być bajkowym zakończeniem jego przygody z piłką.
Na przeszkodzie potencjalnego transferu mogą stanąć problemy finansowe Barcy, która od lat zmaga się z kłopotem zarejestrowania nowych piłkarzy. Ornstein podkreśla, że wiele musiałoby się wydarzyć, aby doszło do transferu Neymara, ale jest to możliwa i kusząca perspektywa takiego ruchu.
To właśnie w Barcelonie Neymar ugruntował sobie status wielkiej międzynarodowej gwiazdy. W latach 2013-2017 w 186 meczach zdobył 105 bramek i zanotował 76 asyst.
3 sierpnia 2017 roku za rekordowe 222 mln euro trafił do PSG, gdzie miał zdobywać seryjnie Złote Piłki. Koniec końców jego sześcioletni pobyt można uznać za bardzo rozczarowujący. Później był nieudany pobyt w saudyjskim Al-Hilal, naznaczony zerwanymi więzadłami, przez które stracił rok z gry.