02 mar | Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

"Nie wyglądali na ostatni zespół w tabeli". Śląsk Wrocław chwalony przez trenera Legii Warszawa

Legia Warszawa wygrała ze Śląskiem Wrocław w PKO BP Ekstraklasie (fot: PAP)

Wciąż wierzę, że możemy utrzymać się w PKO BP Ekstraklasie, choć nie możemy strzelać dwóch goli dla rywali – stwierdził Ante Simundża, trener Śląska Wrocław. WKS przegrał 1:3 z Legią Warszawa.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Piłkarz Legii Warszawa otrzyma powołanie. "Drugi paszport załatwiony"

Legia Warszawa pokonała 3:1 Śląsk Wrocław w spotkaniu PKO BP Ekstraklasy. – Wierzę, że pokazaliśmy inną twarz względem poprzedniego spotkania. To był dobry mecz do oglądana dla fanów i ligi. Jeśli jednak strzelasz dwa gole dla rywali, to wynik jest taki, jaki jest. Zmierzyliśmy się z czołową drużyną w kraju, ale takie oblicze musimy pokazywać w trakcie spotkania z każdym rywalem – stwierdził Ante Simundża, szkoleniowiec gości.

Na ławce trenerskiej Legii zabrakło Goncalo Feio. Portugalski szkoleniowiec był zawieszony za nadmiar kartek. Jego rolę w trakcie niedzielnego spotkania pełnił asystent Inaki Astiz. – To był wymagający mecz i chcieliśmy podtrzymać dobre nastroje po meczu z Jagiellonią. Znów wygraliśmy i kreowaliśmy sporo sytuacji w ofensywie – stwierdził Hiszpan.

Legia wróciła do wygrywania. Coraz trudniejsza sytuacja Śląska [WIDEO]

Czytaj też

Piłkarze Legii Warszawa (fot. PAP/Leszek Szymański)

Legia wróciła do wygrywania. Coraz trudniejsza sytuacja Śląska [WIDEO]

Legia w ostatnich dwóch meczach postawiła na zmiany w taktyce. Wojskowi zaczęli stosować ustawienie z duetem napastników. – Jesteśmy drużyną, która chce atakować. Szukamy odpowiedniej równowagi. Dołączył do nas zimą Ilja Szkuryn i na pewno potrzebuje momentu na adaptację i zrozumienie z kolegami. Już teraz pokazał, że może nam pomóc. Są jeszcze rzeczy, które możemy poprawić. Musimy wierzyć, że nasza intensywność będzie dawała nam pozytywne efekty.. Miło było widzieć asystującego Białorusina i trafiającego Marka Guala. Bardzo dobrze na treningach pokazuje się również Tomas Pekhart – dodał Astiz.

Astiz był też pytany o sytuację z Balutą i Morishitą z początku spotkania. – Nie chcę komentować tej decyzji sędziego. Nie widziałem jeszcze dodatkowych powtórek – stwierdził Hiszpan.

Śląsk Wrocław utrzyma się w PKO BP Ekstraklasie? "Wierzę..."

– Nie ma poczucia, że Śląsk nas zaskoczył. To zespół, który ma zawodników z jakością. Spodziewaliśmy się, że będą bardziej korzystali z przestrzeni i szybkich graczy. Po przerwie dało się dostrzec korektę taktyczną rywali. Próbowali zaatakować i nie sprawiali wrażenie, że myślą o sytuacji w tabeli. Na pewno goście nie wyglądali jak ostatni zespół w lidze. Futbol ma jednak to do siebie, że detale robią różnice, a wyniki decydują o liczbie punktów. Najważniejsze, że Legia strzeliła więcej goli i nie dała wątpliwości, kto zasługiwał na wygraną – mówił Astiz na temat przeciwników.

– Regularnie jestem pytany, czy wierzę w utrzymanie Śląska w PKO BP Ekstraklasa. Będziemy walczyli cały czas, dopóki będziemy mieli szansę. Tak, wierzę, że możemy pozostać w najwyższej klasie rozgrywkowej. Z dobrym podejściem możemy zdobyć więcej punktów. Na pewno przez 3-4 tygodnie nie pomoże nam Peter Pokorny, który musi leczyć kontuzję – dodał na koniec trener wrocławskiego klubu.

Legia Warszawa ma przed sobą czwartkowe spotkanie Ligi Konferencji z Molde w Norwegii. Zanim do tego dojdzie, stołeczna ekipa pozna rywala w 1/2 finału Pucharu Polski. Losowanie w niedzielę (02.03) o godzinie 20:15 w Sportowym Wieczorze na antenie TVP Sport, a także na TVPSPORT.PL, w aplikacji mobilnej oraz poprzez Smart TV.

Puchar Polski 2024/25. Losowanie par 1/2 finału [szczegóły transmisji]

Kiedy: niedziela (2 marca), godz. 20:15
Gdzie oglądać: w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, smartTV, HbbTV
Prowadzący: Kacper Tomczyk Goście: Jakub Wawrzyniak, Łukasz Wachowski

Legia wróciła do wygrywania. Coraz trudniejsza sytuacja Śląska [WIDEO]