W ogromnych męczarniach i nie bez odrobiny szczęścia Juventus pokonał ekipę Hellasu Verona 2:0 (0:0) w ostatnim meczu 27. kolejki Serie A. Paweł Dawidowicz mecz rozpoczął w podstawowym składzie gości i w pierwszej połowie musiał być nieustannie czujny, gdyż właśnie jego stroną ekipa z Turynu przeprowadzała huraganowe ataki. Na drugą część gry Polak już nie wyszedł.