Od kilku miesięcy powtarzamy jak mantrę, że Śląsk Wrocław jest na dobrej drodze do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Co z tego, że nowa miotła wprowadziła nowe porządki, a gra zespołu uległa delikatnej poprawie. Wyników jak nie było, tak nie ma, a sytuacja WKS-u bliźniaczo przypomina historię spadkowicza z poprzedniej kampanii, Ruchu Chorzów.