Symulant, słaby sędzia i bierny VAR wypaczyli wynik meczu Ligi Mistrzów. Serhou Guirassy z Borussii Dortmund w spotkaniu z Lille padł na murawę jak tylko poczuł, że rywal go dotknął. Arbiter Sandro Schaerer dał się nabrać i podyktował rzut karny. VAR milczał, bo ”to nie był błąd jasny i oczywisty”. Z rzutu karnego goście wyrównali na 1:1. Mecz zakończył sie wynikiem 1:2, który dał Borussii awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
W 52. minucie meczu Lille – Borussia Dortmund, przy wyniku 1:0 i 2:1 w dwumeczu, Serhou Guirassy z drużyny gości dobiegł do piłki tuż przed polem karnym, trącił ją czubkiem buta i wbiegł za nią w pole karne. Tuż za nim biegł Thomas Meunier. Obrońca gospodarzy próbował walczyć ciałem z rywalem, ale tylko dotknął go ręką w plecy w okolicy lewej łopatki i biodrem dotknął jego spodenek w okolicy lewego pośladka. Guirassy zrobił krok, mógł zrobić następny, ale przewrócił się jakby został pchnięty, kopnięty lub w jakiś inny sposób sfaulowany.
Sędzia Sandro Schaerer ze Szwajcarii był blisko akcji, ale kąt widzenia miał raczej nie najlepszy. Mimo to gwizdnął od razu i podyktował rzut karny dla Borussii. Thomas Meunier zaczął wtedy robić minę, jakby naprawdę nie mógł uwierzyć, że w tej akcji popełnił jakikolwiek faul. Belg podszedł do sędziego, próbował mu coś tłumaczyć, gestykulował, argumentował, ale nie protestował. Arbiter pokazał mu żółtą kartkę za faul wynikający z nieudanej próby walki o piłkę.
Powtórki telewizyjne tej sytuacji z różnych kamer pokazują wyraźnie, że Meunier ledwie dotknął Guirassy’ego. Nie uderzył go, nie popchnął, nie zahaczył ani nie pociągnął. Dotknięcie napastnika przez obrońcę było naturalnym następstwem zbliżania się do rywala w biegu, w walce o piłkę lub o pozycję przy piłce i przygotowania do ewentualnej walki ciałem. Guirassy zachował się w tej sytuacji niesportowo. Poczuł kontakt i wykorzystał go do upadku w celu wymuszenia rzutu karnego. Niestety mu się udało. Dlaczego nie interweniował VAR?
Sędziami wideo byli Dennis Johan Higler i Pol van Boekel z Holandii. Prawdopodobnie każdy z nich widząc powtórki pomyślał, że rzut karny w tej sytuacji to kiepski pomysł. Zapewne obaj woleliby nie dyktować rzutu karnego. Również zapewne każdy z nich wie, czuje, rozumie, że Guirassy wykorzystał niewielki kontakt jako pretekst do upadku. Jednocześnie każdy z sędziów wideo wie, że taka decyzja sędziego głównego w takiej dokładnie sytuacji nie jest przez władze sędziowskie uznawana za tak zwany błąd jasny i oczywisty. O co tutaj chodzi?
Gdyby zrobić ankietę, jaka powinna być decyzja sędziowska w tej sytuacji, prawdopodobnie wśród sędziów i także wśród kibiców opcja ”rzut karny” przegrałaby wyraźnie zarówno z opcją "rzut wolny pośredni i żółta kartka za próbę wymuszenia rzutu karnego", jak i z opcją "gramy dalej, nic nie było". Niestety sędziowie VAR są zobowiązani do tego, aby nie interweniować wtedy, gdy na powtórkach widzą, że inna decyzja byłaby lepsza czy dużo lepsza dla meczu i piłki nożnej niż ta, którą podjął sędzia główny, lecz mają interweniować wtedy, gdy widzą na powtórkach "błąd jasny i oczywisty", czyli taki, którego w żaden sposób nie da się obronić ani sensownie wytłumaczyć.
Takie postępowanie sędziów wynika z treści "Protokołu VAR". Jednocześnie takie stosowanie systemu VAR wcale nie zniechęca piłkarzy do symulowania i prób wymuszenia rzutów karnych. Wręcz przeciwnie: żenujące aktorstwo piłkarzy i ich oszustwa znowu stają się plagą Ligi Mistrzów. Widać to było we wtorkowym meczu Interu Mediolan z Feyenoordem Rotterdam, w którym Marcus Thuram po raz kolejny w tym sezonie starał się oszukać rywali, sędziego i publiczność, próbując wymusić rzut karny. Tym razem, dzięki VAR, nie udało mu się i otrzymał żółtą kartkę. Jedną z wielu, które powinien zobaczyć za takie postępowanie. Gdyby je zobaczył, być może Serhou Guirassy nie przewróciłby się w podobnie żenującym stylu w meczu Lille – Borussia Dortmund.
5 - 0
Inter Mediolan
2 - 1
Arsenal Londyn
4 - 3
FC Barcelona
3 - 3
Inter Mediolan
0 - 1
Paris Saint-Germain
2 - 2
Bayern Munchen
1 - 2
Arsenal Londyn
3 - 2
Paris Saint-Germain
3 - 1
FC Barcelona
4 - 0
Borussia Dortmund
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.