Nie jestem gościem, który planuje gdzieś dalej niż na tydzień do przodu, bo wszystko może się zmienić z tygodnia na tydzień. Ostatnie pół roku mogę wykreślić ze swojego życiorysu piłkarskiego – przyznał w rozmowie z Mają Strzelczyk reprezentant Polski Jakub Moder. W piątek pierwszy mecz biało-czerwonych w el. MŚ 2026, transmisja w TVP!
Jak dobrze wiemy, przez ostatnie pół roku moja sytuacja w klubie nie była najlepsza. Nie jestem gościem, który planuje gdzieś dalej niż na tydzień do przodu, bo wszystko może się zmienić z tygodnia na tydzień.
Te pół roku mogę wykreślić ze swojego życiorysu piłkarskiego, ale odżyłem w Feyenoordzie. Wszystko jest super, prywatnie i indywidualnie moja kariera odżywa na nowo.
Gdy przyszła oferta z Feyenoordu, to od razu pomyślałem, że to jest ten kierunek, który powinienem wybrać. Były inne opcje, również z Włoch z Udinese, ale również i kilka innych. Finalnie Feyenoord wygrał i myślę, że to jest dobra decyzja z mojej strony.
To, że dostawałem powołania do reprezentacji i trener Probierz dawał mi szanse w meczach, mimo że nie grałem w klubie, pomogło mi bardzo. Również jeśli chodzi o zainteresowanie moją osobą innych klubów i trenerów, ponieważ cały czas byłem na najwyższym poziomie.
Może nie w Brighton, ale w kadrze graliśmy przeciwko Portugalii, Chorwacji, Szkocji. Pewnie gdybym nie był powoływany, to zmiana klubu nie byłaby tak łatwa, więc na pewno jest w tym duża zasługa trenera Probierza. Chciał mi pomóc w trudnej sytuacji.
Było mi bardzo przykro, jak zobaczyłem, że nie ma go na liście powołanych. Sam też się tego nie spodziewał, bo gra regularnie. Mam nadzieję, że szybko wróci, bo nie ukrywam, że brakuje go tu.
Byliśmy fanami podejścia trenera Sousy do tematu. Gdy graliśmy ze słabszymi drużynami, jak San Marino, to nie mieliśmy podejścia, że mamy wygrać, tylko ich zmiażdżyć. 6:0, 7:0... Teraz musimy podejść tak samo, bo wiadomo, że jesteśmy lepszymi piłkarzami.
Kiedy dokładnie odbędzie się domowy mecz reprezentacji Polski ze Litwą? Starcie zaplanowano na piątek 21 marca. Początek o godzinie 20:45 na PGE Narodowym w Warszawie.
Transmisja starcia z Litwą w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, smart TV i hBBTV oraz TVP 1. Mecz skomentują Mateusz Borek i Grzegorz Mielcarski. Studio przedmeczowe poprowadzi Patryk Ganiek, a jego gośćmi będą Janusz Michallik, Artur Wichniarek oraz Dariusz Szpakowski. Reporterami będą Maja Strzelczyk i Hubert Bugaj, a za analizę boiskowych wydarzeń odpowiedzialni będą Kacper Tomczyk oraz Jakub Wawrzyniak.
W internecie będą dostępne alternatywne transmisje z tego meczu: z atmosferą stadionu oraz z widokiem na komentatorów.
Kiedy mecz: 21 marca (piątek), godzina 20:45
Gdzie oglądać: od 18:15 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV, od 20:20 w TVP 1
Komentatorzy: Mateusz Borek, Grzegorz Mielcarski
Prowadzący studio: Patryk Ganiek
Reporterzy: Hubert Bugaj, Maja Strzelczyk, Kacper Tomczyk (analiza)
Goście/eksperci: Janusz Michallik, Artur Wichniarek, Dariusz Szpakowski i Jakub Wawrzyniak (analiza)