Przejdź do pełnej wersji artykułu

Jan Błachowicz pewny siebie przed kolejną walką w UFC. "Nokaut by był najlepszy, a jak to będzie to się okaże"

Już w najbliższą sobotę do oktagonu UFC powróci Jan Błachowicz. Były mistrz tej federacji w wadze półciężkiej zmierzy się z będącym ostatnio w świetnej formie Carlosem Ulbergiem. Mimo to Błachowiczowi nie brakuje pewności siebie. W wywiadzie z Patrykiem Prokulskim z TVP Sport mówi o wizualizacji, w której pokonuje go przed czasem w trzeciej rundzie.

Czytaj też:

13. Mistrzostwa MMA (Fot. mat. pras.)

Ponad 600 zawodników zawalczy podczas 13. Mistrzostw MMA

"Legendarna Polska Siła" powraca do oktagonu po raz pierwszy od lipca 2023 i porażki z Alexem Pereirą. Przez ten czas Błachowicz leczył kontuzje – za nim m.in. operacja obydwu barków. Jego forma jest niewiadomą, szczególnie w porównaniu do Ulberga. Nowozelandczyk nie ma takich sukcesów jak Błachowicz ani nie pokonywał tak mocnych przeciwników, jednak aktualnie jest w trakcie serii siedmiu zwycięstw, a pokonanie Polaka dałoby argumenty do walk z najmocniejszymi zawodnikami kategorii. Jego ostatnie zwycięstwo z Volkanem Oezdemirem było zdecydowanie największym z dotychczasowych. Polski mistrz rzecz jasna nie zamierza podchodzić do niego "na luzie".

– Nie wolno go lekceważyć. Jest groźnym rywalem, siedem wygranych z rzędu się nie bierze znikąd, jest rozpędzony. Pora go zatrzymać, a też ostatnio walczył z Oezdemirem, a Oezdemir nie ma co mówić jest bardzo mocnym zawodnikiem. Więc ma też mocnych na rozpisce. Ja go traktuję bardzo poważnie, z szacunkiem, ale z myślą, że go znokautuję – tłumaczy były mistrz UFC.

Ważną częścią przygotowań do każdej walki Błachowicza jest wizualizacja, o której często mówił i które niejednokrotnie się sprawdzały. Jak to wygląda tym razem?

– Zawsze trening wizualny jest bardzo ważny, ja go robię, bo on pomaga, więc ta wizualizacja jest zrobiona, teraz trzeba to wykonać w oktagonie. Ja sobie widzę, że to będzie przed czasem w trzeciej rundzie. Nokaut. Nokaut by był najlepszy, a jak to będzie, to się okaże – podsumowuje "Legendarna Polska Siła".

Gala UFC Fight Night 255 odbędzie się w najbliższą sobotę w Londynie. Poza Błachowiczem, którego walka z Ulbergiem pojawi się w głównej karcie przed walką wieczoru Leona Edwardsa z Seanem Bradym, wystąpi tam również Marcin Tybura, który zaprezentuje się w starciu z Mickiem Parkinem.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także