| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe

Aluron CMC Warta Zawiercie, Jastrzębski Węgiel i Asseco Resovia Rzeszów w finałach europejskich pucharów. Do tego trzeba jednak dopłacić

Marcelo Mendez i Tomasz Fornal (fot. PAP)
Marcelo Mendez i Tomasz Fornal (fot. PAP)

Polska siatkówka klubowa przeżywa wyjątkowo owocny czas na arenie międzynarodowej. Aluron CMC Warta Zawiercie i Jastrzębski Węgiel awansowały do Final Four Ligi Mistrzów, a Asseco Resovia Rzeszów do finału Pucharu CEV. Do tego Bogdanka LUK Lublin wygrała Puchar Challenge. Do startów na pewnym etapie się jednak dopłaca, a nagrody za triumf w całych rozgrywkach niewiele rekompensują. – Dopiero wygrana daje satysfakcję ekonomiczną w połączeniu ze sportową – mówi w TVPSPORT.PL Adam Gorol, prezes JSW.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Co za sytuacja! Jeden set zadecydował o spadku klubu

Czytaj też

Barkom Każany Lwów (fot. PAP)

Co za sytuacja! Jeden set zadecydował o spadku klubu

Za triumf najmniej "zarabia się" podczas najniższego hierarchią Pucharu Challenge. Tam kwota wygranej wynosi 50 tysięcy euro. To mało zważywszy na fakt, że koszta organizacji wyjazdów do rywali są wysokie. Krzysztof Skubiszewski, prezes Bogdanki LUK Lublin, wspominał nie tak dawno w TVPSPORT.PL, że gdyby nie dodatkowe środki od sponsorów, to start, a nawet wygrana w powyższych zmaganiach nie byłyby opłacalna.

Jak jest w yprzmdku rozgrywek wyższego szczebla, czyli Pucharu CEV i Ligi Mistrzów? O to zapytaliśmy prezesa Jastrzębskiego Węgla, Adama Gorola, prezesa Aluron CMC Warta Zawiercie, Kryspina Barana oraz prezesa Asseco Resovii Rzeszów, Piotra Maciąga.


Awans do finałów Ligi Mistrzów to euforia, której... wymagano. "Sportowo nie było to jednak takie oczywiste"

W tym roku finały Ligi Mistrzów wracają do "starego" formatu Final Four. Cztery najlepsze zespoły rozgrywek w dniach 16-18 maja stawią się w Łodzi, by powalczyć o medale imprezy. Szanse na obecność na tym etapie gier miały aż trzy polskiej drużyny. Niestety, PGE Projekt Warszawa przegrał w rywalizacji ćwierćfinałowej z Halkbankiem Ankara po złotym secie.

Dwa z trzech zespołów na ostatnim szczeblu zmagań to i tak znakomity wynik. W obu klubach, czyli Jastrzębskim Węglu i Aluron CMC Warta Zawiercie, wywołał on same pozytywne emocje. 

To, że ostatnie dwa sezony byliśmy w finale Ligi Mistrzów, dodatkowo potęguje emocje, które teraz odczuwamy. Dla środowiska i kibiców wydawało się pewnym obowiązkiem, żeby po raz kolejny awansować do najważniejszego etapu zmagań. Sportowo nie było to jednak takie oczywiste. Pierwsza porażka, do której nie powinno dojść w wyobrażeniach wielu, została u nas wewnętrznie wyjaśniona. Na szczęście rywalizacja jest dwuetapowa, więc zespół mógł pokazać swoją sportową wyższość w drugim starciu, które wygraliśmy zdecydowanie. To cieszy – mówi TVPSPORT.PL Adam Gorol, prezes Jastrzębskiego Węgla.

Dla nas samo wyjście z grupy, która zdaniem wielu była najsilniejszą, to był sukces. Wciąż pamiętaliśmy poprzedni nieudany występ, podczas którego "potknęliśmy się" na Berlinie i w konsekwencji trafiliśmy na triumfatora Ligi Mistrzów, czyli ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Odpadliśmy wtedy w barażach. To zagrożenie więc pokornie mieliśmy z tyłu głowy. Fakt, że wygraliśmy grupę, był dla nas więc sukcesempodkreśla z kolei Kryspin Baran, prezes Aluron CMC Warta Zawiercie. 

– To, że trafiliśmy na takiego, a nie innego przeciwnika, było loterią. Do ostatniego meczu nie było wiadomo kto zajmie które miejsce. Luneburg to był dobry wynik. Przeciwnik jednak potrafił grać, co pokazał regularnie wygrywając z Berlinem, który jest utytułowanym zespołem. Musimy się więc pokornie przygotować i być w dobrej formie, by pewnie wygrać z rywalem. Final Four nam się jednak nawet nie śniło dodaje.

Asseco Resovia Rzeszów już wygrała Puchar CEV. Chce to zrobić po raz kolejny

Choć Asseco Resovia Rzeszów triumfowała już w Pucharze CEV w zeszłym roku, to nie zmniejsza ochoty zespołu na kolejny tytuł. Ważny krok jest już wykonany. Zespół zagra w finale.

– Emocje, które nam towarzyszą, są bardzo dobre. Do tej pory w rozgrywkach pokonaliśmy świetne zespoły, jak choćby Fenerbahce Stambuł. Wszystko, co najważniejsze, jest jednak ciągle przed nami. Jestem dumny z drużyny. Wiemy, że początek sezonu nie był udany w naszym wykonaniu, ale mimo to nie zwieszaliśmy głów. Wszyscy ciężko pracowali i teraz dzięki temu mamy bardzo dobry moment i to mimo pewnych problemów zdrowotnych, które pojawiają się w naszym zespole. Walczymy – mówi TVPSPORT.PL Piotr Maciąg, prezes klubu.

Każdy z tych awansów skutkował kosztami i to nie tylko w postaci wysiłku zawodników. 

Chcesz grać, to płać. A nawet jak wygrasz, to ciesz się, że wyjdziesz na "zero"

500 tysięcy euro – tyle otrzymuje zwycięzca Ligi Mistrzów siatkarzy. Triumfator piłkarskiej imprezy dostaje... 25 milionów euro. Różnica jest więc znaczna. Niewielkie finansowanie europejskich pucharów przez CEV [Europejska Federacja Siatkarska] przekłada się na to, że koszta uczestnictwa w stosunku do możliwych profitów są większe – przynajmniej na pierwszych etapach gry.

Zagraniczny wyjazd samolotowy to koszt około stu tysięcy złotych – tłumaczy Piotr Maciąg. – Z uwagi na to, że mówimy o Lidze Mistrzów Europy, to zespoły, które uczestniczą na etapie eliminacji grupowych już powinny mieć z tego profity. Wtedy jednak się do tego dokłada. Wejście do czwórki to uspokojenie sytuacji od strony finansowej. Pełne korzyści przynosi jednak dopiero finał – najlepiej wygrany, choć przegrany też daje "plus" – dodaje Adam Gorol.

– Trzeba też pamiętać – zawsze to podkreślam – że zawodnicy mają w kontraktach bonusy za sukcesy, za co kluby również dodatkowo płacą. Wejście do "czwórki" to zabezpieczenie finansowe w kontekście braku strat, ale dopiero wygrana daje satysfakcję ekonomiczną w połączeniu ze sportową – kończy prezes JSW.

W Pucharze CEV sytuacja jest jeszcze trudniejsza. Nagroda za triumf jest bowiem znacząco mniejsza. – Nagroda za wygranie Pucharu CEV to 80 tysięcy euro, czyli po dzisiejszym kursie około 355 tysięcy złotych – wyjaśnia Piotr Maciąg.

Nie ma mowy o tym, żeby zwróciła się nam tym samym nawet wyłącznie logistyka. Całe szczęście pojawił się program Ministerstwa Sportu odnoszący się do promocji Polski przez sport, organizowany przez Polską Organizację Turystyczną. To on umożliwił w dużej mierze pokrycie kosztów logistyki. Jeśli więc wygra się Puchar CEV, na pewno nie wyjdzie się na "zero", ale nie dołoży się za dużo dodaje.

Dlaczego więc grać? – Nie dla pieniędzy, ale dla sportowych emocji, dla kibiców. Nie zmienia to faktu, że od lat siatkówka jest sportem, w którym nie da się zarobić nawet jak się wygra. W końcu kwota za triumf w mistrzostwach Polski też o czymś świadczy. To 300 tysięcy złotychkończy Piotr Maciąg.

Co za sytuacja! Jeden set zadecydował o spadku klubu

Czytaj też

Barkom Każany Lwów (fot. PAP)

Co za sytuacja! Jeden set zadecydował o spadku klubu

Stawka organizacji Final Four LM siatkarzy? Świderski odpowiada [WIDEO]
Sebastian Świderski (fot. TVP Sport)
Stawka organizacji Final Four LM siatkarzy? Świderski odpowiada [WIDEO]

Zobacz też
Takiego weekendu potrzebował! Polak znów na fali wznoszącej
Aleksander Śliwka (w środku, fot. Getty)

Takiego weekendu potrzebował! Polak znów na fali wznoszącej

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Hity już w ćwierćfinale! Znane są pary play-off PlusLigi
(fot. PAP/Michał Meissner)

Hity już w ćwierćfinale! Znane są pary play-off PlusLigi

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Finał Ligi Mistrzów wzbudza kontrowersje. "Jest to trochę dziwne"
Jakub Popiwczak (fot. Getty Images)

Finał Ligi Mistrzów wzbudza kontrowersje. "Jest to trochę dziwne"

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Polski klub wygrał europejski puchar. Nagroda brzmi jak żart!
Bogdanka LUK Lublin wygrała Puchar Challange (fot. PAP)

Polski klub wygrał europejski puchar. Nagroda brzmi jak żart!

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Co za sytuacja! Jeden set zadecydował o spadku klubu
Barkom Każany Lwów (fot. PAP)

Co za sytuacja! Jeden set zadecydował o spadku klubu

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
22 marca 2025
Siatkówka

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

PGE GiEK Skra Bełchatów

21 marca 2025
20 marca 2025
Siatkówka

Barkom Każany Lwów

PSG Stal Nysa

17 marca 2025
Siatkówka

Trefl Gdańsk

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

16 marca 2025
15 marca 2025
14 marca 2025
10 marca 2025
09 marca 2025
Siatkówka

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

Cuprum Stilon Gorzów

Terminarz
dzisiaj
jutro
Tabela
PlusLiga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
8
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
30
1
46
11
29
-17
34
13
Barkom Każany Lwów
Barkom Każany Lwów
30
-27
26
14
30
-37
25
15
30
-48
15
Rozwiń
Najnowsze
Magazyn "3. Seria" z Zakopanego! Żyła w studiu
Magazyn "3. Seria" z Zakopanego! Żyła w studiu
| Skoki narciarskie 
Magazyn "3. Seria": transmisja na żywo online (23.03.2025)
Żyła skoczył na rekord! "Nie wygłupiałem się..." [WIDEO]
Piotr Żyła (fot. Getty Images)
Żyła skoczył na rekord! "Nie wygłupiałem się..." [WIDEO]
| Skoki narciarskie 
0.02 od rekordu Polski! Pia wbiegła do finału HMŚ [WIDEO]
Pia Skrzyszowska (fot. Getty Images)
pilne
0.02 od rekordu Polski! Pia wbiegła do finału HMŚ [WIDEO]
| Lekkoatletyka 
Skrzyszowska o włos od rekordu Polski! [WIDEO]
Pia Skrzyszowska w finale halowych mistrzostw świata! [WIDEO]
Skrzyszowska o włos od rekordu Polski! [WIDEO]
| Lekkoatletyka 
Puchar Kontynentalny: konkurs w Zakopanem (#2) [ZAPIS]
Skoki narciarskie. Puchar Kontynentalny – konkurs mężczyzn, Zakopane (#2). Transmisja online na żywo w TVP Sport (23.03.2025)
Puchar Kontynentalny: konkurs w Zakopanem (#2) [ZAPIS]
| Skoki narciarskie 
Ostatnia szansa Polski na medal HMŚ. Oglądaj zmagania!
Lekkoatletyka, Halowe Mistrzostwa Świata, Nankin – dzień 3., sesja wieczorna. Transmisja online na żywo w TVP Sport (23.03.2025)
trwa
Ostatnia szansa Polski na medal HMŚ. Oglądaj zmagania!
| Lekkoatletyka 
Najlepszy w sezonie i w Zakopanem. Austriak postawił kropkę nad "i"
Markus Eisenbichler podczas konkursu Pucharu Kontynentalnego w Zakopanem (fot. PAP)
Najlepszy w sezonie i w Zakopanem. Austriak postawił kropkę nad "i"
| Skoki narciarskie 
Do góry