{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Iga Świątek wygrała z Caroline Garcią i zagra w trzeciej rundzie turnieju WTA 1000 w Miami
Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA 1000 w Miami. Polka pokonała Caroline Garcię 6:2, 7:5, choć tym razem zwycięstwo nie przyszło jej tak łatwo, jak dwa tygodnie temu w Indian Wells.
- Linette o współpracy z Radwańską: udziela mi się jej spokój
- Sprawiła niespodziankę w Miami. Teraz zagra z Linette
- Miami: Linette pokonała wyżej rozstawioną rywalkę
Świątek w trzeciej rundzie turnieju w Miami
Świątek i Garcia spotkały się całkiem niedawno. 8 marca, również w drugiej rundzie w Indian Wells, Polka błyskawicznie pokonała Francuzkę 6:2, 6:0. Początek meczu w Miami miał bardzo podobny przebieg. Wiceliderka rankingu WTA rozpoczęła od przełamania Garcii, następnie bez problemu wygrała swoje podanie i ponownie odebrała serwis rywalce. Tenisistka z Francji w trakcie czterech pierwszych gemów wygrała zaledwie dwa punkty. Więcej przełamań w pierwszym secie już nie było, ale Polka, tak samo jak w Indian Wells, wygrała tę partię 6:2.
Drugi set rozpoczął się od trwającego trzynaście minut gema. Polka przegrywała już 15:40, ale ostatecznie zdołała przełamać rywalkę. Chwilę później to Świątek znalazła się pod presją. Garcia przy jej serwisie wyszła na prowadzenie 40:0, ale Polce najpierw nieco pomogła siatka, a następnie rywalka nie poradziła sobie z jej serwisem. Więcej strat nie udało się niestety odrobić i po raz pierwszy straciła podanie.
To nie był koniec problemów. U Polki zawodził pierwszy serwis i choć początek meczu nie zapowiadał takiego obrotu spraw, Świątek po raz drugi została przełamana. Straty co prawda błyskawicznie odrobiła, ale wygrywanie kolejnych akcji nie przychodziło jej już tak łatwo jak wcześniej. Garcia wypracowała sobie nawet piłkę setową, ale nie zdołała jej wykorzystać. W kolejnym gemie Świątek skorzystała z błędów rywalki, która prowadziła już 40:0 i przełamała ją wychodząc na prowadzenie w drugim secie. Wówczas wystarczyło już tylko utrzymać podanie, co Polka bez problemów uczyniła nie oddając Garcii ani jednej piłki.
Świątek czeka teraz na kolejną rywalkę, którą będzie Elise Mertens lub Peyton Stearns.
Drabinka Igi Świątek w Miami Open 2025
3. runda: Elise Mertens, Peyton Stearns
4. runda: Karolina Muchova, Wiktoria Azarenka, Belinda Bencic, Elina Switolina
1/4 finału: m.in: Madison Keys, Paula Badosa, Jelena Ostapenko, Clara Tauson
1/2 finału: m.in. Jessica Pegula, Mirra Andriejewa, Emma Navarro, Marta Kostjuk
finał: m.in. Aryna Sabalenka, Coco Gauff, Jasmine Paolini, Qinwen Zheng