W ostatnich latach za niezwykle ważny punkt reprezentacji Polski uchodzili piłkarze występujący we włoskiej Serie A. W spotkaniu z Litwą jedynym przedstawicielem tej ligi był Łukasz Skorupski. Taka sytuacja dawno się nie zdarzyła, jednak mimo kontuzji Nicoli Zalewskiego, Piotra Zielińskiego oraz Pawła Dawidowicza może stanowić pewien niepokojący sygnał.