Iga Świątek – Elina Switolina. Zapis relacji online z 4. rundy Miami Open (25.03.2025)

Dziękujemy za śledzenie naszej relacji i już teraz zapraszamy na oba ćwierćfinały z udziałem Polek. Jako pierwsze – starcie Magdy Linette z Jasmine Paolini we wtorkowy wieczór.

Iga Świątek – Elina Switolina 7:6, 6:3

KONIEC! Ćwierćfinał dla Polki po bardzo pewnym gemie serwisowym stał się faktem!

Iga Świątek – Elina Switolina 7:6, 5:3

Ależ ważne przełamanie dla Igi! Długi gem, spore tarapaty Polki... ale ostatecznie za chwilę będzie serwować po awans do ćwierćfinału!

Iga Świątek – Elina Switolina 7:6, 4:3

Ojojoj...
Świątek miała cztery break pointy na 5:1, lecz przegrała gema. Chwilę później dała się przełamać... co oznacza, że Switolina wraca do gry.

Iga Świątek – Elina Switolina 7:6, 4:1

Cudowne zagranie po doślizgu do siatki daje Idze podwyższenie prowadzenia. Polka świetnie odpowiedziała na wolej Switoliny i wygrała kolejnego zażartego gema.

Iga Świątek – Elina Switolina 7:6, 3:1

Bardzo zacięty, długi gem dla Świątek! Polka miała już piłkę na 40:15, lecz posłała ją w prostej sytuacji w aut. W grze na przewagi w lepszej sytuacji była raz jedna, raz druga. Ostatecznie kluczową piłkę wygrała Polka.

Iga Świątek – Elina Switolina 7:6, 2:1

Najpierw przełamanie powrotne, a następnie wygrany gem serwisowy Igi. Polka wraca na odpowiednie tory. Raszynianka gra bardzo zdecydowanie, mając na koncie już ponad 20 winnerów.

Iga Świątek – Elina Switolina 7:6, 0:1

Niestety, druga partia zaczyna się od przełamania na korzyść Ukrainki. Dwa przestrzelone forhendy Igi miały na to duży wpływ.

Iga Świątek – Elina Switolina 7:6

Set dla Igi Świątek! Bardzo, bardzo zacięty tie-break za nami. Przy stanie 5:5 Polka popisała się kapitalnym bekhendowym winnerem, a następnie dopełniła dzieła pewnym uderzeniem spod siatki!

Iga Świątek – Elina Switolina 6:6

Niestety, znów po przełamaniu na rzecz Igi mamy odpowiedź Ukrainki. Czeka nas tie-break.

Iga Świątek – Elina Switolina 6:5

Świątek po raz trzeci przełamuje rywalkę! Przy stanie 30:40 Switolina była jeszcze w stanie doprowadzić do równowagi, lecz potem Polka kapitalnie zaatakowała następny serwis, zdobywając punkt, a potem zmusiła Ukrainkę do błędu w kolejnej wymianie.

Iga Świątek – Elina Switolina 5:5

Pewnie wygrany gem Igi przy własnym serwisie. Większość akcji krótkich, bez szans dla rywalki na rozwinięcie skrzydeł.

Iga Świątek – Elina Switolina 4:5

Bardzo dobry serwis Ukrainki w tym gemie. Iga popisała się świetnym forhendowym winnerem na 30:30, lecz kolejne dwie piłki wygrała rywalka.

Iga Świątek – Elina Switolina 4:4

Niestety, ponownie tuż po przełamaniu Świątek sama traci podanie. Zadecydowały o tym w dużej mierze własne błędy przy atakach na linię.

Iga Świątek – Elina Switolina 4:3

No właśnie, jakby na potwierdzenie poprzedniego wpisu – znów Świątek przełamuje serwis Switoliny! Kapitalnym forhendem była w stanie ustawiać sobie rywalkę na korcie nasza reprezentantka.

Iga Świątek – Elina Switolina 3:3

Pomijając gemy z przełamaniem, w pozostałych Idze idzie o wiele łatwiej przy swoim serwisie niż Ukraince, gdy ta podaje. Znów Polka wygrywa do zera.

Iga Świątek – Elina Switolina 2:3

Switolina powraca na prowadzenie. Świątek sygnalizowała trenerowi problem z naciągiem rakiet.

Iga Świątek – Elina Switolina 2:2

Przełamanie powrotne! Switolina pokazała się z kapitalnej strony, kończąc idealnym forhendem w returnie. Iga zapisała na swoim koncie pierwszego asa, lecz był to jedyny punkt w tym gemie.

Iga Świątek – Elina Switolina 2:1

Pierwszy break point Świątek wykorzystany! Polka dobrze returnuje i zachowuje spokój, zmuszając Switolinę do błędów – jak przy piłce na 30:15, gdy mimo przewagi sytuacyjnej Ukrainki, Iga była w stanie pozostać w grze i wydłużyć wymianę do momentu, gdy rywalka wyrzuciła piłkę na aut.

Iga Świątek – Elina Switolina 1:1

Bardzo ładne wejście Polki ze swoim serwisem.  Gem wygrany bez straty punktu, z zaprezentowanym szerokim wachlarzem uderzeń po returnach rywalki.

Iga Świątek – Elina Switolina 0:1

Pierwszy gem serwisowy Ukrainki utrzymany, choć nie bez problemów. Iga była w stanie doprowadzić do równowagi, lecz wtedy dwie kluczowe piłki padły łupem Switoliny.

Świątek i Switolina już na korcie! Za chwilę rozpocznie się walka o ćwierćfinał turnieju WTA 1000 w Miami.

Mecz Igi rozpocznie się po zakończeniu spotkania pomiędzy Alexem de Minaurem a Joao Fonsecą. Trwa decydująca partia.

A Iga zna już także swoją potencjalną rywalkę w ćwierćfinale. 

Liczymy, że Iga Świątek przedłuży świetną passę polskich tenisistek w Miami. Do ćwierćfinału awansowała już Magda Linette, która w wielkim stylu pokonała w dwóch setach Coco Gauff. 

Spotkanie powinno rozpocząć się za około półtorej godziny.

Dotychczas zawodniczki spotkały się trzykrotnie. W 2021 roku podczas turnieju w Rzymie górą była Świątek, wygrywając 6:2, 7:5. Dwa lata później, na Wimbledonie, Switolina zrewanżowała się, zwyciężając 7:5, 6:7, 6:2. Ostatnie ich spotkanie miało miejsce w 2024 roku w Dubaju, gdzie ponownie lepsza okazała się Polka, wygrywając 6:1, 6:4.

Kolejną przeciwniczką wiceliderki rankingu WTA będzie Elina Switolina. Ukrainka pokonała Karolinę Muchovą 6:2, 3:6, 6:2. 

Po meczu zostałą zapytana o powrót na miejsce numer jeden rankingu WTA. Zaskoczyła swoją odpowiedzią.

W 3. rundzie raszynianka zmierzyła się z Elise Mertens. Świątek miała kłopoty w pierwszym secie, lecz ostatecznie zwycięstwo 7:6, 6:1 dało jej awans do kolejnej rundy.

Dzień dobry! Polka zaczęła udział w turnieju od spotkania 2. rundy. Podobnie jak dwa tygodnie wcześniej w Indian Wells, zagrała z Caroline Garcią. Wygrała w 96 minut 6:2, 7:5.