Reprezentacja Polski wygrała 2:0 z Maltą w drugim meczu eliminacji mistrzostw świata 2026, a bohaterem naszej kadry okazał się autor dubletu, Karol Świderski. Od pierwszej minuty nie zobaczyliśmy, ku zdziwieniu wszystkich, Roberta Lewandowskiego. – Czeka nas dużo pracy. Od najmniejszych elementów, po schematy i rozegranie – powiedział po meczu w "Sportowym Wieczorze" napastnik Barcelony.