Reprezentacja Polski U20 przegrała z Czechami w Elite League 1:2 (1:1). Komentator spotkania w TVP Sport w mocnych słowach skomentował podejście do gry polskich młodzieżowców. – Widzimy obraz naszych osiemnasto- i dziewiętnastoletnich chłopców, którzy sami nie chcą się rozwijać – powiedział po straconym drugim golu biało-czerwonych Marek Wasiluk.
Reprezentacja Polski U20 w ostatnim meczu Elite League przegrała w Opolu z Czechami 1:2. Drużyna prowadziła przez trzy minuty po golu Miłosza Brzozowskiego (30), jednak rywale szybko doprowadzili do remisu (32), a w drugiej połowie zdobyli bramkę dającą trzy punkty. Polacy też byli bliscy trafienia na 2:1, aczkolwiek rzutu karnego nie wykorzystał Kacper Śmiglewski (50).
Chociaż w pierwszej połowie biało-czerwoni starali się być aktywni, po przerwie ich gra pozostawiała wiele do życzenia. Dostrzegł to ekspert i komentator spotkania w TVP Sport, Marek Wasiluk. – Po tych zmianach obraz gry jest żenujący i trzeba to sobie głośno powiedzieć. Bo my też musimy zacząć od tych chłopców wymagać, żeby wskakiwali na wyższy poziom – stwierdził po drugim straconym golu Polaków.
Chwilę później odniósł się do niedawnej wypowiedzi Roberta Lewandowskiego. – Robert Lewandowski wczoraj dał sygnał. Powiedział, że tu (w dorosłej kadrze – przyp. red.) powinno być pięciu-sześciu chłopców osiemnasto- i dziewiętnastoletnich. No to widzimy obraz naszych osiemnasto- i dziewiętnastoletnich chłopców, którzy sami nie chcą się rozwijać – mam czasem takie wrażenie – podkreślił Wasiluk.
– Czy trenerzy, czy starsi koledzy nie wystarczą, jeżeli oni sami nie będą chcieli wygrywać i się dobrze bawić na boisku – podsumował komentator i ekspert TVP Sport.
2 - 0
Portoryko
6 - 0
Bonaire
0 - 2
Białoruś
1 - 2
Aruba