{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Planica: Dawid Kubacki w finale sezonu. Piotr Żyła ma wolne

Piątkowe zawody były ostatnimi "klasycznymi" w sezonie 2024/25. Na sobotę zaplanowana jest "drużynówka", a w niedzielnych zmaganiach będzie mogła wziąć udział jedynie najlepsza "30" Pucharu Świata w skokach narciarskich. Na starcie zobaczymy pięciu Polaków.
- Thurnbichler skomentował zwolnienie. Mocne słowa!
- Thurnbichler odwołany! Nie będzie już trenerem polskich skoczków
- Austriacy zainteresowani Thurnbichlerem. "Przyjmiemy go z powrotem"
Lista uczestników nie jest tożsama z klasyfikacją generalną Pucharu Świata. Po pierwsze – na liście nie ma zawieszonych Norwegów: Johanna Andre Forfanga, Kristoffera Eriksena Sundala, Mariusa Lindvika. Po drugie: Halvor Egner Granerud zakończył sezon w lutym ze względu na kontuzję, a Benjamin Oestvold zrezygnował ze startów po aferze z kombinezonami.
Prawdopodobnie z prawa występu nie skorzysta też Philipp Raimund. Młody Niemiec ma obawy przed rywalizacją na największym obiekcie na świecie.
W tej sytuacji pewny występu w niedzielę jest nawet 36. zwawodnik "generalki" – Jakub Wolny. Na absencjach korzystają też inni Polacy – 31. w zestawieniu sezonu Kamil Stoch i 35. Kubacki.
Informacje dotyczące udziału Raimunda będą kluczowe dla występu Anttiego Aalto – nr 37 w "generalce".
Finał sezonu zaplanowany jest na niedzielę – godzina 9:30. W obu seriach weźmie udział najlepsza "30". W piątek pewny triumfu w klasyfikacji generalnej stał się Daniel Tschofenig. Rozstrzygnęły się też losy Małej Kryształowej Kuli, którą zgarnie Domen Prevc.