{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Jagiellonia Białystok sensacyjnie przegrała z Lechią Gdańsk
Jagiellonia Białystok sensacyjnie przegrała 0:1 (0:0) z Lechią Gdańsk w meczu 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Beniaminek opuścił dzięki temu strefę spadkową. O punkt wyprzedza zarówno Zagłębie Lubin, jak i Stal Mielec.
- Koniec z absurdalnym kasowaniem spalonych
- Spalony ma liczne wady, ale ta jest szczególna
- Futbol 2025/2026: bramkarze odliczani, sędziowie z kamerami, decyzje ogłaszane w czasie meczu
Czytaj też:
Bramkarz Jagiellonii w szczerym wywiadzie dla TVPSPORT.PL: przeżywałem wtedy trudne chwile
Jak padła bramka:
63' (1:0) – Po krótko rozegranym rzucie rożnym, doszło do dośrodkowania. Bujar Pllana zgrał głową do Bogdana Viunnyka, a ten z bliska wpakował piłkę do bramki.
Jak mogły paść bramki:
24' – Było blisko kuriozalnej bramki samobójczej. Po strzale Jesusa Imaza z dystansu, piłka odbiła się od jednego z obrońców i wyleciała wysoko w górę. Bogdan Sarnavskyi nie trafił w nią czysto, chcąc wypiąstkować, a Miłosz Kałahur próbując wybić, uderzył tak, że... futbolówka trafiła w poprzeczkę jego bramki.
32' – Tomasz Neugebauer oddał z dystansu strzał na tyle mocny, że mógł zaskoczyć nim Sławomira Abramowicza. Bramkarz Jagiellonii pozostał czujny i wybił piłkę.
42' – Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego świetną okazję miał Darko Churlinov. Był niekryty, uderzył głową. Piłka minęła jednak słupek nie po tej stronie, po której by sobie tego życzył.
70' – Efektowna akcja Jagiellonii zakończyła się strzałem Churlinova po wbiegnięciu w pole karne. Piłka odbiła się jednak od biodra jednego z obrońców Lechii.
76' – Camillo Mena wbiegł w pole karne Jagiellonii, przyjął piłkę i uderzył z bliska. Abramowicz zdołał to obronić.
81' – Joao Moutinho dośrodkował do Ediego Semego. Mimo, że ten uderzył nieczysto, strzał i tak sprawił problemy bramkarzowi Lechii.
82' – Po rzucie rożnym świetną okazję stworzył Mateusz Skrzypczak. Ponownie jednak piłka minęła słupek.
Sytuacja w tabeli:
Jagiellonia Białystok pozostaje wiceliderem. Ma punkt mniej od Rakowa Częstochowa, który zagra w tej kolejce z Zagłębiem Lubin oraz punkt więcej od Lecha Poznań, którego z kolei czeka starcie ze Śląskiem Wrocław. Lechia Gdańsk natomiast po raz pierwszy od dawna znalazła się poza strefą spadkową. Ma punkt więcej niż Zagłębie Lubin i Stal Mielec.