Portugalscy trenerzy faworytami federacji piłkarskiej i kibiców na selekcjonera Brazylii

Portugalscy trenerzy Jorge Jesus i Abel Ferreira są głównymi pretendentami do objęcia funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Brazylii – twierdzą komentatorzy sportowi z tego kraju. Przypominają, że obaj odnosili sukcesy z pierwszoligowymi klubami.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Polak zadebiutował w MLS. Nie dotknął piłki... ani razu

Czytaj też

Wiktor Bogacz (fot. Grzegorz Wajda/Getty Images)

Polak zadebiutował w MLS. Nie dotknął piłki... ani razu

Jak przekazało brazylijskie Radio Band, jeszcze przed piątkowym zdymisjonowaniem 62-letniego trenera Dorivala Jesusa, który od stycznia 2024 r. prowadził kadrę Canarinhos, władze federacji piłkarskiej Brazylii (CBF) rozpoczęły rozmowy z kandydatami na nowego selekcjonera.

Jorge Jesus i Abel Ferreira najbliżej kadry Brazylii

Rozgłośnia twierdzi, że w gronie faworytów są Portugalczycy: Abel Ferreira trenujący Palmeiras i Jorge Jesus z saudyjskiego Al Hilal, a także włoski trener Realu Madryt Carlo Ancelotti.

Głównym powodem zwolnienia Dorivala Juniora z posady była wysoka porażka Canarinhos z Argentyną w środowym meczu eliminacji mistrzostw świata 2026 r. Aktualni mistrzowie globu, grając bez kapitana Lionela Messiego, pokonali Brazylijczyków 4:1.

Dowodzona przez Dorivala Juniora ekipa Brazylii spisuje się w kwalifikacjach na mundial poniżej oczekiwań. Canarinhos po środowej porażce spadli na czwartą pozycję w tabeli eliminacji MŚ w Ameryce Południowej.

Według wydawanego w Rio de Janeiro dziennika "O Dia" droga do objęcia stanowiska brazylijskiej reprezentacji po zdymisjonowaniu Dorivala Juniora prawdopodobnie "wiedzie przez Flamengo". W utytułowanym klubie z tego miasta, jak zaznacza gazeta, pracował już Jorge Jesus.

Z kolei brazylijska telewizja Globo przypomina, że zanim Dorival Junior objął w 2024 r. stanowisko selekcjonera pracował trzykrotnie na stanowisku trenera Flamengo. Ostatni raz, w 2022 r., przejął trenerski ster tego klubu od Paulo Sousy, byłego selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski.

Także portugalskie media widzą w którymś ze swoich rodaków nowego selekcjonera Brazylii. Wskazują, że największe szanse ma były trener Benfiki i Sportingu Lizbona Jorge Jesus, który w przeszłości pracował z dużym powodzeniem we Flamengo Rio de Janeiro.

Z brazylijskim klubem Jorge Jesus związany był krótko, zaledwie od 2019 do 2020 r., ale zdobył w tym okresie mistrzostwo brazylijskiej ligi, a także Copa Libertadores, czyli południowoamerykański odpowiednik Ligi Mistrzów.

Według portugalskich mediów brazylijska federacja piłkarska skontaktowała się już z pracującym w Al-Hilal Portugalczykiem. Jorge Jesus miał przystać na propozycję pracy z Canarinhos, ale postawił kilka warunków. Jednym z nich jest dokończenie sezonu z saudyjskim klubem.

Według brazylijskiego oddziału telewizji CNN również kibice Canarinhos najbardziej chcieliby, aby nowym selekcjonerem został Jorge Jesus. W organizowanym przez stację sondażu Portugalczyk otrzymał 31 proc. głosów, a jego rodak, Abel Ferreira – 19 proc.

Na kolejnych miejscach uplasowali się Carlo Ancelotti oraz trener Manchesteru City Pep Guardiola. Poparło ich odpowiednio 17 proc. i 11 proc. kibiców.

Polak zadebiutował w MLS. Nie dotknął piłki... ani razu