Koszmany wypadek Taia Woffindena. Były mistrz świata przetransportowany helikopterem do szpitala [WIDEO]

Mateusz Fudala

W trakcie przedsezonowego sparingu Cellfast Wilki Krosno – ZKS Stal Rzeszów doszło do niebezpiecznie wyglądającego wypadku z udziałem Taia Woffindena, Franciszka Majewskiego i Bartosza Bańbora. Najbardziej ucierpiał były mistrz świata, który po kraksie został przetransportowany helikopterem do szpitala.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Sezon żużlowy oficjalnie otwarty! Polak na podium Kryterium Asów [WIDEO]

Czytaj też

Krzysztof Buczkowski (fot. 400mm.pl/Jakub Barański)

Sezon żużlowy oficjalnie otwarty! Polak na podium Kryterium Asów [WIDEO]

Groźny wypadek Woffindena. Helikopter zabrał go do szpitala

Do karambolu doszło w siódmym biegu na wejściu w pierwszy łuk. Motocykle Woffindena, Majewskiego i Bańbora sczepiły się – Bańbor upadł na tor, a Majewski i Woffinden z dużym impetem uderzyli w bandę.

Bańbor dość szybko się podniósł i pokazał, że nic mu nie jest, natomiast gorzej było z Majewskim i Woffindenem. Tego pierwszego opatrywali medycy, ale ostatecznie żużlowiec o własnych siłach wrócił do parku maszyn. Tego drugiego ratownicy z trudem wyciągnęli spod "dmuchawca", a gdy to już się udało, przystąpili do udzielania pomocy. W pewnym momencie przy żużlowcu były aż trzy karetki.

Organizatorzy podjęli decyzję, by wezwać helikopter. Sparing zakończono przy stanie 21:15 dla Stali, a murawę przygotowano do lądowania maszyny, która przetransportowała Brytyjczyka do szpitala.

– Widziałem ten wypadek na żywo. Wyglądało to bardzo źle. Klasyczne domino... Hak motocykla Franciszka Majewskiego wpadł w maszynę Bańbora, motocykle się sczepiły. Ten dostał przyspieszenia i uderzył w Taia, który z kolei uderzył z impetem w płot – powiedział na gorąco prezes Stali Michał Drymajło w rozmowie z TVP3 Rzeszów.

– Helikopter był niezbędny, bo to wielonarządowe urazy i wielokończynowe złamania – dodał Paweł Piskorz menedżer klubu.

34-letni Woffinden to trzykrotny indywidualny mistrz świata na żużlu i legenda Sparty Wrocław, w której występował przez ostatnie 12 lat. Przed tym sezonem "Tajski" zdecydował się na przenosiny do ZKS Stali Rzeszów, która występuje w 1. lidze żużlowej. Woffinden niedawno wrócił do ścigania po poważnej kontuzji łokcia.

AKTUALIZACJA:
Po godzinie 19:30 prezes klubu z Rzeszowa Michał Drymajło wydał komunikat w sprawie Woffindena:

"Drodzy kibice. Nasz zawodnik, Tai Woffinden, uległ bardzo poważnemu wypadkowi podczas siódmego biegu w meczu sparingowym w Krośnie. Tai został przetransportowany helikopterem do Rzeszowa, gdzie jego stan jest teraz diagnozowany przez lekarzy.

Wstępne informacje mówią o licznych złamaniach. Szczegółowe informacje podamy po badaniach.
Jednocześnie bardzo dziękujemy za pomoc prezesowi Grzegorzowi Leśniakowi za szybką reakcję w związku z wypadkiem naszego zawodnika i zapewnienia mu wszelkiej pomocy. TAI, JESTEŚMY Z TOBĄ!" – czytamy w mediach społecznościowych klubu.

Sezon żużlowy oficjalnie otwarty! Polak na podium Kryterium Asów [WIDEO]