Maciej Maciusiak utrwalił w polskich skokach wizerunek trenera-ratownika. Przez lata wyciągał dłoń do zawodników odrzuconych przez główny nurt. Teraz czas na najpoważniejszą akcję w jego karierze – pomoc trzeba nieść nie jednostkom, a całej grupie. Przybliżamy postać nowego szkoleniowca kadry A.
Spis treści:
1. Maciusiak jako skoczek narciarski.
2. Maciusiak jako serwisman.
3. Maciusiak jako człowiek Małysza.
4. Maciusiak jako trener juniorów.
5. Maciusiak i degradacja za Horngachera.
6. Maciuciak w czasach Doleżala i Thurnbichlera.
7. Maciusiak od 2023 roku.
8. Maciusiak a kadrowicze A.
1. Maciusiak jako skoczek narciarski.
Urodzony w 1982 roku Maciusiak próbował sił jako skoczek do 21. roku życia. Skończyło się na czterech występach w kwalifikacjach do Pucharu Świata w Zakopanem (1999 i 2002) i kilkudziesięciu startach w Pucharze Kontynentalnym. Zdobył też medal mistrzostw Polski w drużynie, triumfując z AZS Katowice w Karpaczu w 2004 roku.
Pochodzący z Chochołowa zawodnik był raczej świadomy, że nie ma talentu umożliwiającego odnosić doniosłe sukcesy, więc wybrał się na studia (AWF), które miały go przygotować do pracy w roli trenera. Narty do skakania przypinał jeszcze jako asystent w kadrze juniorów, ale szans na powrót do FISowskiej rywalizacji już wówczas nie miał.
2. Maciusiak jako serwisman.
Nazwisko Maciusiaka powróciło do skokowej przestrzeni medialnej w 2007 roku. Hannu Lepistoe i Łukasz Kruczek szukali serwismana do grupy. Podeszli do Maciusiaka na skoczni, a student AWF z radością przyjął ich propozycję. Warto podkreślić, że miał już wówczas za sobą miesiące spędzone w roli asystenta Piotra Fijasa – wtedy trenera kadry juniorów.
Zmiana funkcji asystenta na serwismana może zaskakiwać, ale Maciusiak zmienił grupę na wyższą, a do tego miał możliwość rozszerzenia horyzontów. Lepistoe zabrał go do Finlandii na kursy. "Samo smarowanie nart to bułka z masłem. Był szereg innych czynności z zakresu przygotowania sprzętu, których trzeba było się nauczyć" – mówił Maciusiak w książce "Za punktem K" Natalii Żaczek i Jakuba Radomskiego.
3. Maciusiak jako człowiek Małysza.
W sezonie 2008/09 w polskich skokach doszło do schizmy. Małysz zostawił kadrę Kruczka i zaczął ponowną współpracę z Lepistoe. Do swojego sztabu zaprosił Roberta Mateję i właśnie Maciusiaka. Dalej jako serwismana, ale mającego też udział w treningach i organizacji pracy. Rola rosła, bo choć Fin był najważniejszą postacią, to sporo czasu spędzał latem w ojczyźnie, a wówczas więcej obowiązków mieli jego polscy pomocnicy.
Pochodzący z Chochołowa trener niezwykle zżył się z Małyszem. To właśnie Maciusiak i Mateja mieli zaszczyt startować Adama w jego ostatniej próbie w karierze.
Dobre relacje przerodziły się w przyjaźń. W mediach społecznościowie niejednokrotnie wpadały zdjęcia z wakacji spędzanych przez rodziny Maciusiaków i Małyszów.
Na koniec zimy 2022/23 prezes Adam potrafił jednak zwolnić trenera Macieja, sugerując się zdaniem Thomasa Thurnbichlera. Dwa lata później to Maciusiak zastępuje Austriaka w roli głównego szkoleniowca. Choć prezes PZN cenił Tyrolczyka, to dziś nie ma wątpliwości, że w pełni wspiera bliskiego sobie Maciusiaka.
4. Maciusiak jako trener juniorów.
Małysz skończył karierę, więc trzeba było szukać nowej pracy. Mateja z Maciusiakiem zaczęli szkolić polskich juniorów od sezonu 2011/12. Dwa lata później szkoleniowiec z Chochołowa został pierwszym trenerem tej grupy i zebrał z nią piękne laury, które uznaje do dziś za jedne z najpiękniejszych w karierze.
Polska doczekała wtedy pierwszego lidera PŚ od czasów Małysza – Krzysztof Biegun, który całe lato pracował z Maciusiakiem i to on startował go na inaugurację sezonu – wygrał w Klingenthal. Potem w kadrze doszło do różnicy zdań. Trener Maciej nie chciał wysyłać 19-latka do Ruki na kolejne zawody, ale naciski z góry sprawiły, że okazał się bezradny. Potem forma Bieguna zaczęła spadać.
Tamtej zimy Polska miała jednak kapitalną grupę juniorów. Jakub Wolny, nieco niespodziewanie, został mistrzem świata w tej kategorii. Wygrała też drużyna z "Szybkim", Klemensem Murańką, Aleksandrem Zniszczołem i Biegunem. Maciusiak triumfował.
5. Maciusiak i degradacja za Horngachera.
Po pracy z juniorami Maciusiak trafił do kadry B, która osiągała niezłe wyniki w sezonie 2015/16 (szczególnie jeśli wziąć pod uwagę ówczesną zapaść kadry A). Wstrząsem okazał się więc dla niego początek pracy Stefana Horngachera.
Prezes Tajner zaprosił na spotkanie Austriaka, Mateję, Maciusiaka i Grzegorza Sobczyka (tego ostatniego do kadr "wkręcił" Maciusiak proponując mu w 2009 roku rolę serwismana w zespole Kruczka, samemu przechodząc do "Małysz Team). Trener z Chochołowa myślał, że czeka ich dyskusja na temat podziału pracy. Wszystko było już jednak ustalone. Brzmiało jak werdykt. Mateja do kadry B, Maciusiak do C (juniorskiej), a Sobczyk na asystenta Stefana.
Maciusiak czuł się oszukany, bo najprawdopodobniej jako jedyny z uczestników spotkania nie znał podziału wcześniej.
Pozostawało zacisnąć zęby. Za czasów Horngachera Maciusiak wypadł z głównego obiegu. Najważniejsza była kadra A, a on wykonywał czarną robotę na zapleczu.
6. Maciusiak w czasach Doleżala i Thurnbichlera.
Po odejściu Horngachera powoli zmieniała się struktura w polskiej kadrze. Jego następca, Michal Doleżal, nie rządził tak twardą ręką. Wzrosła rola Sobczyka, lekki awans przy stworzeniu jednej dużej grupy zanotował też Maciusiak.
W 2022 wiatr zmian zabrał w Planicy Doleżala i Sobczyka, a przyniósł Thurnbichlera. Maciusiak trafił do kadry B. W sezonie 2022/23 jego relacje z Austriakiem nie układały się jednak dobrze i Małysz za sugestią szkoleniowca głównego zwolnił trenera z Podhala.
7. Maciusiak od 2023 roku.
Roczna przerwa upłynęła Maciusiakowi w roli koordynatora Narodowego Programu Rozwoju Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej "ORLEN Szukamy Następców Mistrza". Szło mu naprawdę dobrze. Załatwił transmisje na YouTube'a, wprowadził "leader bord", skakanie w 2. serii według kolejności z pierwszej. – To mają być zawody, które przygotują zawodnika do dorosłej rywalizacji, muszą być jak najbardziej do niej podobne – argumentował.
Udzielał się też w studiach telewizyjnych – TVP i (częściej) Eurosportu. Podreperował wówczas wizerunek medialny, szczegółowo analizując skoki.
Małysz w końcu powiedział: wracaj. Maciusiak w sezonie 2024/25 był asystentem Thurnbichlera, a na koniec tego sezonu przesunięto go do roli głównego szkoleniowca.
8. Maciusiak a kadrowicze A.
Maciusiak ugruntował swoją pozycję jako "trener-ratownik". Najczęściej przywoływanym medialnie był przypadek Andrzeja Stękały, który odtrącony przez Horngachera chciał rzucić skoki, zaczął pracę jako kelner. Upór Maciusiaka utrzymał go w dyscyplinie, a następnie przełożył się na medale MŚ i MŚ w lotach.
Przyjrzyjmy się relacjom z czołowymi kadrowiczami z sezonu 2024/25.
Dawid Kubacki – po degradacji do kadry B pracował z Maciusiakiem w sezonie 2015/16, który zaczął od zwycięstwa w Grand Prix w Wiśle. Potem przebił się do Pucharu Świata. Minionej zimy niezadowolony z poczynań Thurnbichlera, sporo trenował z Maciusiakiem na krajowych obiektach.
Piotr Żyła – najbliżej byli w sezonie 2010/11, gdy Pieter nie znalazł się w żadnej kadrze. Zdarzało się jednak, że jeździł z "Teamem Małysz" i pełnił rolę przedskoczka/sparingpartnera dla Adama.
Paweł Wąsek – prowadził go jako juniora, między innymi na MŚJ 2017, gdzie Polska drużyna zajęła czwarte miejsce.
Jakub Wolny – pod wodzą Maciusiaka sięgnął po dwa złota mistrzostw świata juniorów 2014.
Aleksander Zniszczoł – najbliższy (obok Stękały) zawodnik Maciusiaka. Pracowali razem wielokrotnie, poznając smak Pucharu Kontynentalnego. "Olo" w Planicy mówił jasno, że Maciusiak trenerem kadry powinien zostać już dawno. W zeszłym sezonie życiowe wyniki wiślanina były poparte konsultacjami z "bezrobotnym jako trener" Maciusiakiem.
Kamil Stoch – nigdy nie pracował z Maciusiakiem, a w sezonie 2025/26 będzie nadal zawodnikiem Doleżala.
***
Kolejny punkt tej historii zostanie zapisany w sezonie 2025/26. Kadrowicze pytani o to, co poprawi Maciusiak mówią o atmosferze, przygotowaniu motorycznym, etyce pracy i organizacji. – Nie usłyszałem choćby zająknięcia, że ktoś nie chce współpracować z Maćkiem – deklarował Małysz. Wypada życzyć, aby za rok mógł te zdanie powtórzyć.
482.1
475.0
455.8
451.6
449.4
438.9
434.0
422.2
420.4
10
419.8
11
419.7
12
413.3
13
412.5
14
403.1
15
400.8
16
400.4
17
399.4
18
397.9
19
397.1
396.0
21
384.2
22
382.3
377.5
24
372.6
371.6
26
364.5
27
357.3
355.7
320.5
314.1
1
1749.3
2
1720.2
3
1707.2
4
1680.6
5
1673.1
6
1484.1
7
1458.0
8
1350.9
9
561.6
10
551.6
459.1
454.8
444.1
443.6
433.5
430.1
418.3
418.2
417.7
10
409.4
11
409.1
12
408.7
13
404.1
14
401.1
398.4
16
397.7
17
397.5
394.5
19
392.7
20
389.6
21
389.4
22
387.7
386.4
24
386.2
381.5
26
377.7
374.0
372.6
29
365.0
30
363.6
231.1
228.9
226.0
225.7
225.5
225.3
225.0
218.2
214.6
212.4
212.0
12
211.6
13
211.0
14
210.0
15
209.1
208.5
205.8
18
205.3
19
202.9
20
202.5
21
202.1
22
201.2
23
197.0
196.7
25
196.4
195.0
27
193.6
193.4
193.2
191.5
1
813.4
2
809.3
3
802.5
4
762.1
5
699.9
6
681.3
7
667.2
8
601.6
9
383.9
10
382.6
11
382.3
12
380.8
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (971 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.