Iga Świątek w dużych tarapatach. Jeszcze rok temu ekscytowaliśmy się jej pojedynkiem z Aryną Sabalenką w rankingu WTA, ale teraz sytuacja jest dramatyczna. Polka traci do Białorusinki ponad trzy tysiące punktów, a na miejsce liderki nie wskoczy nawet przy wygranych turniejach na swojej ulubionej mączce. Co więcej, musi oglądać się za plecy na goniące ją rywalki.
To zdecydowanie nie jest najlepszy sezon w wykonaniu Igi Świątek. Polska tenisistka ciągle czeka pierwsze zwycięstwo w turnieju WTA, a ostatnio odpadła w ćwierćfinale Miami Open z Alexandrą Ealą. Imprezę w Stanach Zjednoczonych wygrała Aryna Sabalenka, która zwiększyła swoją przewagę nad 23-latką w rankingu WTA do 3071 punktów.
Przy dyspozycji, do której przyzwyczaiła nas Świątek, polski kibic mógłby tylko cieszyć się na nadchodzące turnieje na mączce. Przed rokiem Polka nie miała sobie równych w Rzymie, Madrycie oraz rzecz jasna na jej ulubionym French Open. To właśnie we Włoszech i Hiszpanii w finale wygrywała ze swoją bezpośrednią rywalką do pierwszego miejsca w rankingu, Sabalenką. Na kortach ziemnych Polka będzie bronić aż 4195 punktów!
Teraz Świątek stała się "zakładniczką" dobrego wyniku z poprzedniego sezonu i nawet wygrane w tych imprezach nie polepszą jej sytuacji w światowym zestawieniu najlepszych tenisistek. Pierwsza okazja do poprawy dorobku punktowego to turniej rangi 500 w Stuttgarcie, gdzie przed rokiem dotarła do półfinału i teraz może zyskać tylko 305 punktów. Sabalenka jednak w Niemczech zatrzymała się rundę niżej, więc przy dobrej grze też może zapunktować.
Wszystko wskazuje więc na to, że Świątek będzie musiała wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności w kolejnym Wielkim Szlemie na kortach Wimbledonu. Zajście daleko doprowadziłoby do odrobienia części straty (3. runda przed rokiem), ale pamiętajmy przecież, że Sabalenka w 2024 roku w Wielkiej Brytanii nie wystąpiła z powodu kontuzji. Pod koniec sezonu Białorusinka znacznie poprawiła swój dorobek dwoma turniejami w Chinach, na których Polka nie pojawiła się po zwycięstwie w Cincinnati.
Według najlepszego dla Świątek, a najgorszego dla Sabalenki scenariusza, przewaga Białorusinki będzie wynosiła około 900 punktów. To i tak dużo, a za plecami Polki czają się już inne zawodniczki. Coco Gauff traci do niej 1407 "oczek", z kolei niewiele mniej punktów w rankingu uzbierała jej rodaczka – Jessica Pegula.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.