| Piłka nożna

Bramkarz pił, sędzia gwizdnął, padł gol. Futbol według postanowień Kolegium Sędziów PZPN

Czy bramkarz może pić w czasie gry? "Sportowiec powinien pić 200-300 ml płynu co 15 minut w trakcie meczu" (fot. Getty Images)
Czy bramkarz Wojciech Szczęsny może pić w czasie gry? "Sportowiec powinien pić 200-300 ml płynu co 15 minut w trakcie meczu" (fot. Getty Images)

Bramkarz w czasie gry, gdy piłka i akcja były daleko od niego, wziął bidon i się napił. Sędzia gwizdnął, podyktował rzut wolny pośredni, po którym padł gol. Zrobiła się afera, sędzia jest obiektem krytyki oraz drwin i kpin w całej Polsce, a tak naprawdę zrobił tylko coś, co wymyśliły i ustaliły władze Kolegium Sędziów PZPN.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Sytuacja zdarzyła się w czasie meczu Sokół Kołbiel – OKS Otwock w klasie B. To najniższy poziom rozgrywek seniorskich w Mazowieckim Związku Piłki Nożnej. Sędzia Hubert Pułapa – postać niemalże legendarna na mazowieckich boiskach i wzbudzająca swoimi decyzjami mnóstwo kontrowersji – w czasie gry dostrzegł, że bramkarz gości się napił. Arbiter gwizdnął, podyktował rzut wolny pośredni, wykonawca podał piłkę, po chwili padł strzał i tuż po nim padła też bramka.

Mniejsza o wynik, sytuacja zdziwiła lub zbulwersowała wiele osób z obu klubów i jeszcze więcej osób, które zobaczyły ją na filmiku udostępnionym w internecie. Decyzja sędziego jest sprzeczna z tym, co wielu piłkarzy i kibiców wiele razy widziało na żywo lub w meczach transmitowanych przez telewizję. Dlaczego więc sędzia Pułapa przerwał grę z powodu picia?

Afery z sędziowaniem? Nasze propozycje zmian są jasne i oczywiste

Czytaj też

Im wcześniej PZPN podejmie odpowiednie decyzje, tym szybciej pojawią się szanse na poprawę poziomu sędziowania zarówno w Ekstraklasie, jak i w niższych ligach i klasach. (fot. Getty Images)

Afery z sędziowaniem? Nasze propozycje zmian są jasne i oczywiste

Czy w czasie gry można pić?

W oryginalnych "Laws of the Game" – ustalonych przez The IFAB i akceptowanych przez FIFA, UEFA i ich członkowskie związki narodowe – nie ma żadnego przepisu, który wprost nakazywałby ukarać bramkarza i jego drużynę za picie w czasie gry. Łatwo to sprawdzić pobierając ten dokument ze strony theifab.com, otwierając go i poprzez wyszukiwarkę wynajdując miejsca, w których jest mowa o piciu. Wystarczy wpisać: "drink" (czasownik "to drink" znaczy "pić"). To słowo w angielskiej wersji przepisów występuje sześć razy, ale tylko raz w kontekście niesportowego zachowania. Tyle że w zupełnie innym kontekście, w innej sytuacji niż picie…

Na stronie 115 jest punkt pod tytułem "Caution". Po polsku to napomnienie, czyli żółta kartka. Ten fragment tekstu zaczyna się od słów: "Caution offences include (but are not limited to):". Tłumaczymy: "Przewinienia karane napomnieniem (żółtą kartką) zawierają (ale nie ograniczają się do):".

Dalej jest lista różnych przewinień, a wśród nich to jedno, które zawiera słowo "drink", a dokładnie: "• dissent by word or action including: - throwing/kicking drinks bottles or other objects". Tłumaczymy: "• sprzeciw wyrażony słowem lub czynem zawierający: - rzucanie/kopanie butelek z napojami lub innych przedmiotów".

Afery z sędziowaniem? Nasze propozycje zmian są jasne i oczywiste

Czytaj też

Im wcześniej PZPN podejmie odpowiednie decyzje, tym szybciej pojawią się szanse na poprawę poziomu sędziowania zarówno w Ekstraklasie, jak i w niższych ligach i klasach. (fot. Getty Images)

Afery z sędziowaniem? Nasze propozycje zmian są jasne i oczywiste

Tłumaczymy: „• sprzeciw wyrażony słowem lub czynem zawierający: - rzucanie/kopanie butelek z napojami lub innych przedmiotów”
Tłumaczymy: „• sprzeciw wyrażony słowem lub czynem zawierający: - rzucanie/kopanie butelek z napojami lub innych przedmiotów”

Tak więc mamy jasność: The IFAB zdecydowała, że żółtą kartkę należy pokazać za rzucanie lub kopanie butelek na znak protestu. Tyle, tylko tyle. Natomiast o karaniu za picie w czasie gry w dokumencie pod tytułem "Laws of the Game" nie ma ani słowa.

Marciniak zaczął przygotowania do mundialu. Goni rekord!

Czytaj też

Szymon Marciniak sędziował mecze finałowe najważniejszych turniejów, ale ma jeszcze na widoku coś do osiągnięcia... (zdjęcie: PAP/EPA)

Marciniak zaczął przygotowania do mundialu. Goni rekord!

Picie jest zdrowe, potrzebne, konieczne

Z innej strony – wpisujemy w wyszukiwarce internetowej pytanie: czy piłkarz może pić w czasie gry? Pojawia się wiele odpowiedzi:

"Tak, piłkarz może pić wodę w trakcie meczu", "Nawodnienie jest bardzo ważne dla sportowców", "Piłkarze powinni pić wodę nie tylko przed, w trakcie i po meczu, ale także przez cały dzień", "Napoje izotoniczne to podstawowe źródło wody w trakcie treningu i meczu", "Sportowiec powinien pić 200-300 ml płynu co 15 minut w trakcie meczu" i wiele podobnych.

Na stronach o sporcie lub o zdrowiu trudno znaleźć inne treści, bo to oczywiste, że picie jest zdrowe, często potrzebne, czasem wręcz niezbędne. To dlatego, szczególnie w czasie upalnych dni, sędziowie zarządzają w czasie meczu dodatkową przerwę na picie.

Nie ma wątpliwości co do tego, że piłkarze muszą pić, zatem sam fakt picia nie powinien być postrzegany i traktowany jako niesportowe zachowanie karane żółtą kartką, lecz powinien być traktowany jako troska o swoje zdrowie.

Marciniak zaczął przygotowania do mundialu. Goni rekord!

Czytaj też

Szymon Marciniak sędziował mecze finałowe najważniejszych turniejów, ale ma jeszcze na widoku coś do osiągnięcia... (zdjęcie: PAP/EPA)

Marciniak zaczął przygotowania do mundialu. Goni rekord!

To ostatnie miesiące luki w przepisie o spalonym! Szansa jeszcze jest...

Czytaj też

Kamil Grabara, inni bramkarze i ich drużyny mają jeszcze tylko kilka miesięcy na wykorzystanie luki w "Przepisach gry". The IFAB ogłosiła zmiany, z których wynika, że ta luka zniknie. (fot. Getty Images/The IFAB)

To ostatnie miesiące luki w przepisie o spalonym! Szansa jeszcze jest...

Piłeś – nie graj, grasz – nie pij? Nie tłumacz, nie o to chodzi

Na jakiej zatem podstawie polski sędzia podjął decyzję o podyktowaniu rzutu wolnego pośredniego i pokazaniu żółtej kartki? Sam sobie tego przecież nie wymyślił. A zatem? Otóż: zdecydował tak na podstawie polskiej interpretacji i spowodowanej nią nadinterpretacji – jedno i drugie to dzieła PZPN, a konkretnie: Kolegium Sędziów. Ale po kolei.

O tym, że PZPN źle przetłumaczył "Przepisy gry" z języka angielskiego na polski, pisaliśmy już wiele razy. Niżej publikujemy listę z niektórymi artykułami, w których tę sprawę opisywaliśmy. Złych tłumaczeń PZPN jest wiele, ale w tych tekstach ograniczyliśmy się tylko do tych wątków, które miały związek z ostatnimi błędami polskich sędziów lub z głośnymi kontrowersjami. Teraz dopisujemy odcinek o piciu.

Do polskiego wydania "Przepisów gry" (tak, tych źle przetłumaczonych, w których od lat tkwią różne błędy) PZPN co roku uparcie dodaje część pod tytułem "Postanowienia Polskiego Związku Piłki Nożnej". To sprawia, że polscy sędziowie traktują tę część jako fragment "Przepisów gry". Ba, na testach ze znajomości "Przepisów gry" bardzo często pojawiają się pytania związane tylko i wyłącznie z treścią "Postanowień Polskiego Związku Piłki Nożnej". Wiele z nich to wymysły i ustalenia PZPN, a konkretnie: wymysły i postanowienia członków władz Kolegium Sędziów. Że twórczość PZPN jest zabawna lub żenująca, że wypacza sens gry i przebieg oraz wyniki rozgrywek w Polsce – o tym też pisaliśmy. To też można łatwo sprawdzić: klikając i czytając ten lub inne niżej wymienione artykuły.

A co z piciem?

To ostatnie miesiące luki w przepisie o spalonym! Szansa jeszcze jest...

Czytaj też

Kamil Grabara, inni bramkarze i ich drużyny mają jeszcze tylko kilka miesięcy na wykorzystanie luki w "Przepisach gry". The IFAB ogłosiła zmiany, z których wynika, że ta luka zniknie. (fot. Getty Images/The IFAB)

To ostatnie miesiące luki w przepisie o spalonym! Szansa jeszcze jest...

Ze świecą szukać polskiego sędziego, który tego nie wie

Kolegium Sędziów PZPN w "Postanowieniach Polskiego Związku Piłki Nożnej" umieściło między innymi fragment pod tytułem "Spożywanie płynów przez zawodników". W nim ustaliło coś, czego The IFAB nie ustalił. Czytamy punkt 28. znajdujący się na stronie 229:

"Zawodnicy i sędziowie mogą przyjmować płyny orzeźwiające podczas trwania zawodów, z zachowaniem następujących zasad:

• Podczas przerwy w grze zawodnicy mogą spożywać płyny z podanych im butelek plastikowych wyłącznie znajdując się na polu gry.

• Zabrania się wrzucania na pole gry jakichkolwiek opakowań zawierających płyny.

• Bramkarz może umieścić plastikową butelkę z płynem w rogu swojej bramki.

• Plastikowe butelki mogą być umieszczane w odległości 1 m od linii bocznych. Nie mogą przeszkadzać sędziom asystentom w wykonywaniu swoich obowiązków.".

PZPN: „Podczas przerwy w grze zawodnicy mogą spożywać płyny z podanych im butelek plastikowych wyłącznie znajdując się na polu gry.”
PZPN: „Podczas przerwy w grze zawodnicy mogą spożywać płyny z podanych im butelek plastikowych wyłącznie znajdując się na polu gry.”

Pierwszy z punktów oznacza, że według KS PZPN pić można tylko i wyłącznie w czasie przerwy w grze. Cóż, taka jest oficjalna polska interpretacja. Co gorsza, z tego wywodzi się nadinterpretacja, że picie w czasie gry – choćby nawet tylko przez bramkarza, który jest daleko od piłki i daleko od akcji – jest przewinieniem niesportowym i tak poważnym, że należy grę przerwać, podyktować rzut wolny pośredni, a "winnego" ukarać żółtą kartką. To sytuacja jak z testów teoretycznych dla sędziów… polskich.

Sędzia Pułapa zapewne zna polskie "Przepisy gry", czytał "Postanowienia Polskiego Związku Piłki Nożnej’ wiele razy i pewnie wiele razy natknął się w czasie testów pisemnych na pytania związane z piciem w czasie gry. Nawet obudzony o trzeciej w nocy, zmęczony i zaspany, powiedziałby iż w takiej sytuacji należy się żółta kartka. Takie szkolenia mu się nie przyśniły, więc kiedy taka sytuacja zdarzyła się na jawie, gwizdnął, podyktował rzut wolny pośredni i pokazał żółtą kartkę. Łatwizna, bo to przecież sytuacja jak z testu. Każdy polski sędzia, który zna polskie "Przepisy gry" zawierające "Postanowienia Polskiego Związku Piłki Nożnej" i który zaliczał w Polsce testy teoretyczne, wie to doskonale. Ze świecą szukać takiego, który nie wie.

Tyle że większość sędziów w takich sytuacjach z jakiegoś powodu nie reaguje: może instynktownie, może w pełni świadomie, czasem udając, że picia w czasie gry nie dostrzegli.

Sędzia Pułapa postąpił inaczej niż zazwyczaj postępuje wielu innych sędziów, ale chyba trudno mieć do niego jakieś duże pretensje akurat za tę decyzję, skoro on tylko zastosował pomysł i ustalenie swoich szefów z Kolegium Sędziów PZPN.

Dwa karne, czerwona kartka, a wszystko dzięki VAR. Teraz awans?

Czytaj też

Jacek Małyszek i Damian Sylwestrzak w Krakowie stworzyli bardzo dobrze współpracujący zespół sędziowski (foy. Getty Images)

Dwa karne, czerwona kartka, a wszystko dzięki VAR. Teraz awans?

Pretensje? Piszcie na Berdyczów albo... do PZPN

Te cztery punkty z "Postanowień Polskiego Związku Piłki Nożnej" prowokują też pytanie: skoro według PZPN pić można tylko w czasie przerwy w grze i tylko na boisku (to treść z pierwszego buletu), zabrania się wrzucania na pole gry (czyli na boisko) jakichkolwiek opakowań zawierających płyny (to z drugiego buletu), bramkarz może umieścić butelkę z płynem w rogu swojej bramki (trzeci bulet), a plastikowe butelki mogą być ustawione w odległości jednego metra od linii bocznej (czwarty bulet) – to z czego mają pić piłkarze, zawodnicy z pola? Z butelki bramkarza, czy może mają czekać aż ktoś im poda do ręki butelki czekające na nich metr od linii bocznej, czy może sami mają po nie sięgnąć i pić w jednym rzędzie stojąc całą drużyną gęsiego jeden za drugim na linii bocznej, czy może jednak – to takie w tych ustaleniach PZPN niedopowiedziane – mogą opuścić boisko o metr czy dwa, żeby się napić?

Oczywiście w rzeczywistości, w czasie meczów, z reguły to nie jest żaden problem – wszyscy sobie z tym jakoś radzą. "Postanowienia Polskiego Związku Piłki Nożnej" są powszechnie ignorowane, zarówno przez piłkarzy, jak i przez sędziów, również zagranicą, bo tam są przecież nieznane. Słusznie, pozazdrościć.

Dwa karne, czerwona kartka, a wszystko dzięki VAR. Teraz awans?

Czytaj też

Jacek Małyszek i Damian Sylwestrzak w Krakowie stworzyli bardzo dobrze współpracujący zespół sędziowski (foy. Getty Images)

Dwa karne, czerwona kartka, a wszystko dzięki VAR. Teraz awans?

International Football Association Board (IFAB)

Czytaj też

139. Rokroczny Miting Generalny The IFAB odbył się 1 marca 2025 w Belfaście. Pierwszy z prawej: Lukas Brud, sekretarz i CEO The IFAB. (fot. Getty Images)

International Football Association Board (IFAB)

Michał Listkiewicz: "Paranoja, bzdura, troszkę paranoicznie"

Dokument wymyślony i stworzony przez władze sędziowskie PZPN od wielu lat stwarza problemy dla polskich piłkarzy i sędziów. Niedawno rozmawialiśmy na ten temat z Michałem Listkiewiczem, byłym: sędzią międzynarodowym, prezesem PZPN, członkiem Komisji Sędziowskiej FIFA, członkiem Komisji Sędziowskiej UEFA, przewodniczącym Komisji Szkoleniowej Kolegium Sędziów PZPN, szefem sędziów w Czechach i w Armenii… Tak wspomina przeszłość:

– Jedna trzecia polskich "Przepisów gry" to były "Postanowienia Polskiego Związku Piłki Nożnej", co w ogóle było paranoją. Z założenia było od razu ustalone, że w pewnych sprawach mamy inne przepisy niż powszechnie stosowane światowe czy europejskie. Byłem w paru krajach, miałem dostęp do przepisów miejscowych, i ja się z tym nie spotkałem, żeby na Węgrzech, w Czechach czy Armenii czy gdzieś tam, były postanowienia lokalne. Były jakieś małe aneksy czy suplementy dotyczące na przykład regulaminów rozgrywek juniorów, ale nie takie rozbudowane jak "Postanowienia Polskiego Związku Piłki Nożnej" dołączone do polskich "Przepisów gry". Zdarzało się, że na testach udzieliłem odpowiedzi, którą mi zakwestionowano wytykając, że nie przeczytałem postanowień PZPN, które ustalały coś inaczej niż podstawowe przepisy IFAB i FIFA. Wykorzystywanie tych polskich postanowień na testach było bzdurą, bo wiedza z przepisów IFAB i FIFA powinna być obowiązująca. A u nas było inaczej, troszkę paranoicznie – mówi Listkiewicz.

W wydaniu PZPN "Przepisów gry" na sezon 2024/25 "Postanowienia Polskiego Związku Piłki Nożnej" zajmują 37 stron z 249.

International Football Association Board (IFAB)

Czytaj też

139. Rokroczny Miting Generalny The IFAB odbył się 1 marca 2025 w Belfaście. Pierwszy z prawej: Lukas Brud, sekretarz i CEO The IFAB. (fot. Getty Images)

International Football Association Board (IFAB)

Bramkarze mogą łapać piłkę kopniętą przez obrońcę? Wyjaśniamy!

Czytaj też

Filip Majchrowicz (fot. PAP)

Bramkarze mogą łapać piłkę kopniętą przez obrońcę? Wyjaśniamy!

Pijcie, kiedy chcecie, bo wszystko wolno? Ależ skąd!

Są jednak sytuacje związane z piciem, kiedy sędzia może lub powinien przerwać grę i ukarać zawodnika żółtą kartką, albo kontynuować grę i ukarać zawodnika żółtą kartką w czasie najbliższej przerwy w grze, albo powinien ją pokazać od razu. Na przykład wtedy, gdy pijąc zawodnik jednocześnie gra na czas, czyli opóźnia wznowienie gry, gdy wynik jest korzystny dla jego drużyny. Albo gdy w czasie gry bez zgody sędziego schodzi z boisko po to, żeby się napić (artykuł 12, strona 111 polskich "Przepisów gry") albo "swoją postawą wykazuje brak należytego szacunku dla zawodów" (strona 112). Jednak to ostatnie też należałoby właściwie interpretować, a nie nadinterpretować.

Miejmy nadzieję, że po tym artykule sędzia Hubert Pułapa ani żaden inny sędzia w Polsce już nigdy nie gwizdnie, nie podyktuje rzutu wolnego i nie pokaże żółtej kartki bramkarzowi tylko dlatego, że ten się napił w chwili, kiedy nikomu w niczym to nie przeszkadzało, nie miało żadnego wpływu na grę, nie miało żadnego znaczenia niesportowego ani w żaden inny sposób nie oznaczało "braku należytego szacunku dla zawodów".

Miejmy też nadzieję, że PZPN zmieni albo zlikwiduje "Postanowienia Polskiego Związku Piłki Nożnej", albo może ewentualnie przekona The IFAB, aby zaczęły obowiązywać na całym świecie. 

Bramkarze mogą łapać piłkę kopniętą przez obrońcę? Wyjaśniamy!

Czytaj też

Filip Majchrowicz (fot. PAP)

Bramkarze mogą łapać piłkę kopniętą przez obrońcę? Wyjaśniamy!

Ibrahim Sadiq z AZ Alkmaar napił się wody i polał się nią w czasie meczu z NEC Nijmegen. Jak wielu piłkarzy wielu drużyn w wielu krajach. (fot. Getty Images)
Ibrahim Sadiq z AZ Alkmaar napił się wody i polał się nią w czasie meczu z NEC Nijmegen. Jak wielu piłkarzy wielu drużyn w wielu krajach. (fot. Getty Images)

Błędy w tłumaczeniu "Przepisów gry", błędy w interpretacjach...

O niektórych błędach w tłumaczeniu polskich "Przepisów gry" firmowanych przez PZPN lub błędach w interpretacjach Kolegium Sędziów PZPN pisaliśmy między innymi w następujących artykułach:

W polskim wydaniu "Przepisów gry" jest istotny błąd! Wyjaśniamy przepis o spalonym

Szef sędziów Ekstraklasy broni ich używając… fałszywego przepisu

Sędziowie La Ligi dali arbitrom Ekstraklasy lekcję, na czym polega spalony

Sędziowie Ligi Mistrzów dali arbitrom Ekstraklasy lekcję, kiedy nie ma spalonego

PZPN: obowiązują "Przepisy gry". FIFA, UEFA, IFAB: obowiązują angielskie "Laws of the Game"

Mecz Legii wstrząsnął sędziami i ich szefami. Zmianę interpretacji załatwiono w tajemnicy przed prezesem PZPN

Cała Polska widziała, VAR też… PZPN wprowadza wszystkich w błąd

UEFA udostępniła analizę decyzji arbitrów Euro 2024. Szymon Marciniak miał rację, co… źle świadczy o sędziowaniu w Polsce

AKTUALIZACJA: Ze względu na dużą liczbę różnych sygnałów dotyczących sędziego Huberta Pułapy wyjaśniamy, że powyższy tekst nie jest oceną arbitra za ten czy inne mecze, lecz opisem związku przyczynowo-skutkowego między "Postanowieniami Polskiego Związku Piłki Nożnej" i decyzjami sędziowskimi takimi jak ta w meczu Sokół Kołbiel - OKS Otwock oraz wieloma innymi złymi decyzjami różnych sędziów.

Fot. TVP
Rafał Rostkowski Był sędzią przez 30 lat: liniowym, głównym, asystentem, technicznym i VAR. Sędziował m.in. w Ekstraklasie w latach 1991-2017, mecze UEFA: 1997-2017, FIFA: 2001-2017. Prowadził również mecze Ligi Mistrzów UEFA i mistrzów świata FIFA. W TVP przybliża niuanse przepisów gry, odsłania kulisy piłki nożnej i stara się pisać takie artykuły, aby młodszym pokoleniom było lepiej niż było starszym.

Rafał Rostkowski jest też między innymi:
● autorem projektu i inicjatorem wprowadzenia zawodowstwa sędziów piłki nożnej w Polsce, autorem kampanii medialnej promującej ten pomysł i autorem trzech pierwszych edycji kontraktów zawodowych dla polskich sędziów;
● autorem wielu publicznych wystąpień przeciwko korupcji w piłce nożnej, autorem różnych propozycji antykorupcyjnych, w tym pomysłodawcą weksli antykorupcyjnych obowiązujących od 2008 roku wszystkich arbitrów, którzy zdecydowali się podpisać kontrakt profesjonalny;
● pomysłodawcą, inicjatorem i organizatorem programu Referees Exchange Programme Japan/Poland – czyli wymiany sędziów między Japonią i Polską, uznawanej za najlepszy tego typu program szkoleniowy na świecie – trwającego od roku 2008 do 2017, reaktywowanego przez JFA i PZPN w 2024 i 2025 roku;
● autorem aplikacji, po otrzymaniu której UEFA przyjęła PZPN do Konwencji Sędziowskiej;
● promotorem idei umożliwienia sędziom korzystania z powtórek wideo, promotorem systemu VAR i autorem kampanii medialnej w celu wdrożenia tego systemu w Polsce, co stało się w roku 2017;
● autorem propozycji zmian w "Przepisach gry", między innymi interpretacji przepisu o spalonym wdrożonej przez The IFAB w roku 2022;
● autorem petycji do Senatu RP w celu wprowadzenia zmian w polskim prawie i objęcia sędziów sportowych taką samą ochroną prawną, jaką mają funkcjonariusze publiczni – taka zmiana w prawie w 2024 roku została przegłosowana przez Sejm i Senat. Ustawa czeka na podpis Prezydenta RP lub decyzję Trybunału Konstytucyjnego.
Zobacz też
Francją z Portugalią zagrają o tytuł w ME U17. Kiedy finał w TVP?
W niedzielę 1 czerwca zakończą się mistrzostwa Europy U17. Transmisja finału w TVP (fot. Getty Images)

Francją z Portugalią zagrają o tytuł w ME U17. Kiedy finał w TVP?

| Piłka nożna 
Francja kontra Portugalia. Oglądaj finał ME U17 w TVP!
Francja – Portugalia, finał mistrzostw Europy U17. Transmisja online meczu na żywo w TVP Sport (1.6.2025)
transmisja

Francja kontra Portugalia. Oglądaj finał ME U17 w TVP!

| Piłka nożna 
Cudowna bramka Polaka w meczu MLS! [WIDEO]
Sebastian Kowalczyk (fot. Getty)

Cudowna bramka Polaka w meczu MLS! [WIDEO]

| Piłka nożna 
Piłkarze mogą stracić zdrowie i odszkodowanie. Przez ochraniacze...
Inigo Martinez z Barcelony w meczu Ligi Mistrzów z Benficą cierpiał, a następnie wyrzucił ochraniacz znacznie grubszy i kilka razy większy niż te, których używają piłkarze kierujący się modą zamiast bezpieczeństwem. Również piłkarze z Ekstraklasy. (zdjęcia: Getty Images, PAP, TVPSPORT.PL)
tylko u nas

Piłkarze mogą stracić zdrowie i odszkodowanie. Przez ochraniacze...

| Piłka nożna 
Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
(fot. TVP)

Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
To już pewne. Cezary Kulesza będzie prezesem PZPN do 2029
Cezary Kulesza (fot. PAP)

To już pewne. Cezary Kulesza będzie prezesem PZPN do 2029

| Piłka nożna 
Liga Mistrzów: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
Liga Mistrzów: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

Liga Mistrzów: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Poznaliśmy datę meczu o Superpuchar Polski
Piłkarze Jagiellonii Białystok (fot. PAP)

Poznaliśmy datę meczu o Superpuchar Polski

| Piłka nożna 
Koszmarna kontuzja gracza Wisły niezawiniona przez rywala!
Juliusz Letniowski kopnął piłkę. Rafał Mikulec nie trafił w piłkę, kopnął w nogę Letniowskiego (kadr: TVPSPORT.PL)
polecamy

Koszmarna kontuzja gracza Wisły niezawiniona przez rywala!

| Piłka nożna 
Polski dyrektor stracił pracę w zagranicznym klubie. Decyzja zapadła
Radosław Kucharski przed rozpoczęciem pracy w Grecji był dyrektorem sportowym Legii Warszawa (fot: Getty)

Polski dyrektor stracił pracę w zagranicznym klubie. Decyzja zapadła

| Piłka nożna 
Polecane
Najnowsze
Dramatyczna diagnoza polskiego mistrza. "Częściowy zanik mięśnia"
nowe
Dramatyczna diagnoza polskiego mistrza. "Częściowy zanik mięśnia"
foto1
Michał Chmielewski
| Lekkoatletyka 
Wojciech Nowicki (fot. PAP)
To zależy: Czesław Lang
To zależy: Czesław Lang
transmisja
To zależy: Czesław Lang
| Kolarstwo 
Nadchodzi Superpuchar Polski! Kiedy mecz Lech – Legia?
Nadchodzi Superpuchar Polski! Kiedy mecz Lech – Legia? (fot. Getty)
Nadchodzi Superpuchar Polski! Kiedy mecz Lech – Legia?
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Rekord – Wisła. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi [NA ŻYWO]
Rekord Bielsko-Biała – Wisła Puławy. Betclic 2 Liga, 33. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (01.06.2025)
trwa
Rekord – Wisła. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi [NA ŻYWO]
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
"Piękny był to finał". Wawrzyniak podsumował mecz Interu z PSG [WIDEO]
fot. TVP Sport
"Piękny był to finał". Wawrzyniak podsumował mecz Interu z PSG [WIDEO]
| Piłka nożna 
Sportowy TOP tygodnia – sportowe wydarzenia tygodnia (01.06.2025)
Sportowy TOP tygodnia – sportowe wydarzenia tygodnia (01.06.2025)
Sportowy TOP tygodnia – sportowe wydarzenia tygodnia (01.06.2025)
| Sportowy Top Tygodnia 
Kiedy finał baraży o Ekstraklasę? Transmisja meczu w TVP!
Kiedy finał baraży o Ekstraklasę: Wisła Płock – Miedź Legnica? Gdzie oglądać mecz w TVP? (1.06.2025)
Kiedy finał baraży o Ekstraklasę? Transmisja meczu w TVP!
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Do góry