| Piłka nożna / Puchar Polski

Szymon Karasiński z Ruchu Chorzów przed meczem z Legią: czujemy się zmotywowani

Szymon Karasiński (fot. Getty Images)
Szymon Karasiński (fot. Getty Images)

Ruch Chorzów zagra w półfinale Pucharu Polski z Legią Warszawa (transmisja w TVP Sport). – Mecze ligowe ostatnio poszły bardzo nie po naszej myśli... Ale teraz czujemy się zmotywowani, żeby w maju zagrać na Stadionie Narodowym – mówi piłkarz śląskiego klubu, Szymon Karasiński. W rozmowie z TVPSPORT.PL opowiedział również, czego nauczył się w Chorzowie i zabrał głos w sprawie zainteresowania Fenerbahce.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Trener Ruchu ma plan na Legię. "To drużyna, którą można zaskoczyć"

Czytaj też

Dawid Szulczek pragnie zaskoczyć Legię w półinale Pucharu Polski (fot. Getty Images)

Trener Ruchu ma plan na Legię. "To drużyna, którą można zaskoczyć"

Przemysław Chlebicki, TVPSPORT.PL: – Trzeba przyznać, że od początku roku to właśnie rozgrywki Pucharu Polski dostarczyły wam najwięcej pozytywnych emocji. Chyba się cieszycie, że w tym tygodniu znów w nich zagracie?
Szymon Karasiński, piłkarz Ruchu Chorzów:
– To dla nas duża rzecz. Zagramy w półfinale, w dodatku u siebie – doping kibiców na pewno będzie nas niósł. Chcielibyśmy, żeby mecz z Legią był dla nas przełomowym punktem, bo już od dłuższego czasu nie możemy wygrać. To spotkanie będzie dla nas ważne, będzie czymś wielkim. I będziemy robić wszystko, żeby znaleźć się w finale.

– Czyli mimo trudności w lidze, jest w was dużo pozytywnych emocji przed półfinałem?
– Mecze ligowe ostatnio poszły bardzo nie po naszej myśli... Ale teraz czujemy się zmotywowani, żeby w maju zagrać na Stadionie Narodowym.

– Motywację było w was widać także w ćwierćfinale z Koroną, choć graliście kilka dni po feralnej porażce z Wisłą Kraków (0:5).
– Zależało nam na tym, żeby jak najszybciej zmazać ten blamaż. Nasi rywale dobrze się przygotowali, ale my byliśmy lepiej zorganizowani. 

– W lidze jednak nie wygraliście od początku roku. Co uważasz za wasz największy problem?
– Czasami w piłce niestety zdarza się taki gorszy moment. Ostatnio nie możemy zdobyć bramki jako pierwsi, cały czas "gonimy" wynik. Umiemy kontrolować mecze, ale wciąż zdarza się, że gdzieś nie dołożymy nogi i marnujemy okazje.

– Przeciwko Koronie to wy objęliście prowadzenie na początku.
– To nam pomogło. Strzeliliśmy gola, zobaczyliśmy wielką radość naszych kibiców. Wtedy gra się inaczej.

– Wracając do ligi – zajmujecie jednak siódme miejsce. Nie jest to najgorsza pozycja wyjściowa do walki o awans na tym etapie sezonu.
– Ale jesteśmy drużyną, która chce grać o najwyższe cele. Chcieliśmy bezpośrednio awansować do Ekstraklasy, ale jeśli ścieżka do awansu będzie prowadzić przez baraże, będziemy na to gotowi. Bardzo liczymy na awans.

– Przed sezonem zostałeś wypożyczony do Ruchu z Zagłębia Lubin. Nigdy wcześniej nie grałeś jednak regularnie na wyższym poziomie niż 2. Liga. Czy uważasz, że rozwinąłeś się w Ruchu?
– Na pewno był to dla mnie przeskok. W pierwszej drużynie Zagłębia grałem tylko w sparingach i miałem okazję tylko występować w 2. Lidze. A teraz gram szczebel wyżej i jest to dla mnie różnica. Piłkarze są lepsi, jest wyższy poziom fizyczny. Uważam, że wypożyczenie do Ruchu sprzyja mojemu rozwojowi. Tym bardziej, że Ruch Chorzów chce grać w piłkę i walczyć o najwyższe cele. Wszyscy w drużynie się napędzają i chcą być jak najlepsi.

– Jaki miałeś cel na ten sezon?
– Zależało mi na tym, żeby dostawać jak najwięcej czasu na boisku i jak najlepiej się pokazać. 

– I grasz regularnie.
– Doceniam każdą szansę i cieszę się, że trener Dawid Szulczek daje mi kolejne minuty.

Trener Ruchu ma plan na Legię. "To drużyna, którą można zaskoczyć"

Czytaj też

Dawid Szulczek pragnie zaskoczyć Legię w półinale Pucharu Polski (fot. Getty Images)

Trener Ruchu ma plan na Legię. "To drużyna, którą można zaskoczyć"

"Brak awansu? Dla Legii to katastrofa sportowa, finansowa i..."

Czytaj też

Piłkarze Legii zawodzą w tym sezonie w lidze, Puchar Polski to ich ostatnia nadzieja na trofeum w obecnych rozgrywkach (fot. Getty)

"Brak awansu? Dla Legii to katastrofa sportowa, finansowa i..."

– Czego się nauczyłeś w Ruchu?
– Przede wszystkim – w Zagłębiu grałem zazwyczaj na lewej obronie. A w Ruchu nauczyłem się gry w różnych miejscach.

– Ostatnio występowałeś na pozycji półlewego obrońcy w Ruchu i reprezentacji Polski U20. Jak się czujesz w tym miejscu na boisku?
– Przed meczem z Wisłą Kraków rozmawiałem z trenerem, który uznał, że mógłbym zagrać bardziej w środku obrony. Wszedłem wtedy z ławki i zaliczyłem dobry występ. Trener Miłosz Stępiński też rozmawiał z trenerem Dawidem Szulczkiem o mojej pozycji. W meczach z Koroną i Termalicą wyglądałem dobrze, dlatego w marcu w reprezentacji też byłem bliżej środka. I przyznaję, że polubiłem grę w tym ustawieniu.

– W Zagłębiu grałeś bliżej linii, czasami pełniłeś rolę wahadłowego. Odnalazłbyś się znów w tej roli?
– Tak – większość mojego życia grałem w taki sposób i miałem więcej zadań ofensywnych. Gdybym dostał sygnał od trenera, żeby wrócić na lewą stronę, byłbym gotów. 

– Wróćmy do ubiegłego sezonu – sam wspomniałeś, że zostałeś włączony do pierwszej drużyny Zagłębia. Ostatecznie nie zadebiutowałeś w Ekstraklasie. Czy uważasz, że zasługiwałeś na szansę?
– Po obozie zimowym w Turcji czułem się bardzo pewnie. Byłem gotowy na debiut, chciałem go zaliczyć. Ale nie dostałem szansy, dlatego chciałem pójść w świat – w miejsce, gdzie mógłbym się rozwijać. Jestem wdzięczny Ruchowi Chorzów za tę propozycję i cieszę się, że gram teraz o szczebel wyżej.

– Myślisz, że nie grałbyś w pierwszej drużynie Zagłębia, gdybyś tam został?
– Mam kontakt z chłopakami z Zagłębia i kilka razy od nich słyszałem, że gdybym został – po zmianach trenerskich pewnie dostałbym trochę minut. 

– Słyszałeś plotki o zainteresowaniu tobą z Fenerbahce?
– Tak, ale to tylko pogłoski medialne. Nie wierzyłem w nie i nie zwracałem na nie uwagi. Na razie wolę robić swoje. A na Fenerbahce może kiedyś przyjdzie czas i miejsce.

– W marcu wziąłeś udział w zgrupowaniu kadry U20, strzeliłeś gola w meczu z Rumunią, rozegrałeś cały mecz z Czechami. Uważasz swoje występy za udane?
– Myślę, że były to dwa udane spotkania w moim wykonaniu. Przede wszystkim pierwsze. A mecz z Czechami? Uważam, że był do wygrania, ale po wielu zmianach nasza gra inaczej wyglądała, a rywale strzelili gola na 2:1. 

– Straciliście koncentrację?
– Było osiem zmian, każdy chciał się pokazać. To sprawiło, że nasza drużyna się rozkojarzyła. Próbowaliśmy "gonić" wynik, ale bez większego skutku. 

– Na koniec – co uważasz za swój dotychczasowy największy sukces?
– Przede wszystkim cieszę się, że jestem zdrowy i teraz cały czas gram, chcę piąć się w górę. Nie uważam na razie, że już coś osiągnąłem.

Ruch Chorzów – Legia Warszawa. Gdzie oglądać półfinał PP?

Wieczór z piłkarskimi półfinałami zaczniemy od 17:20 i studia przedmeczowego. Transmisja meczu Ruchu z Legią na antenie TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV i HbbTV. Spotkanie skomentują Mateusz Borek i Grzegorz Mielcarski. A później już uczta i rewanżowe starcie w półfinale Pucharu Króla między Atletico i Barceloną (w Katalonii było 4:4). Początek o godz. 21:30.


Puchar Polski 2024/25, 2. półfinał: Ruch Chorzów – Legia Warszawa [szczegóły transmisji]

Kiedy mecz: 2 kwietnia (środa), godzina 18:00
Gdzie oglądać: 
od 17:20 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV i HbbTV
Kto skomentuje:
 Mateusz Borek, Grzegorz Mielcarski
Prowadzący studio: 
Jacek Kurowski
Reporter: 
Hubert Bugaj
Goście/eksperci: 
Dariusz Dudek, Jakub Wawrzyniak

"Brak awansu? Dla Legii to katastrofa sportowa, finansowa i..."

Czytaj też

Piłkarze Legii zawodzą w tym sezonie w lidze, Puchar Polski to ich ostatnia nadzieja na trofeum w obecnych rozgrywkach (fot. Getty)

"Brak awansu? Dla Legii to katastrofa sportowa, finansowa i..."

Puchar Polski: oglądaj transmisje półfinałów w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
Transmisje półfinałów Pucharu Polski w TVP (fot. TVP)
Puchar Polski: oglądaj transmisje półfinałów w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

Zobacz też
Malutki klub wychował kilku reprezentantów. Teraz zagra w Pucharze Polski
Waldemar Sobota to jeden z najsłynniejszych wychowanków klubu Małapanew Ozimek (fot. Getty)

Malutki klub wychował kilku reprezentantów. Teraz zagra w Pucharze Polski

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Skandal w Pucharze Polski! Zdecydowana reakcja ministra
Kibice Pogoni Szczecin (fot. Getty Images)

Skandal w Pucharze Polski! Zdecydowana reakcja ministra

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Finał Pucharu Polski hitem TVP! Znakomita oglądalność
Paweł Wszołek i Kamil Grosicki (fot. PAP)
polecamy

Finał Pucharu Polski hitem TVP! Znakomita oglądalność

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Wzruszenie trenera Pogoni. Kolejne "ciosy" i wiele emocji
Niepocieszony Robert Kolendowicz, trener Pogoni Szczecin (fot. PAP).

Wzruszenie trenera Pogoni. Kolejne "ciosy" i wiele emocji

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Załamany właściciel Pogoni. Zadecydował o losach trenera
Trener Robert Kolendowicz i Kamil Grosicki (fot. Getty Images)
tylko u nas

Załamany właściciel Pogoni. Zadecydował o losach trenera

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Marciniak zamienił gola na karnego. Wyjaśniamy, czy słusznie
Szymon Marciniak dyktuje rzut karny. (zdjęcie: PAP/Leszek Szymański)
polecamy

Marciniak zamienił gola na karnego. Wyjaśniamy, czy słusznie

| Piłka nożna / Puchar Polski 
PZPN przyznał Złotego Buta za finał Pucharu Polski
W środku: Ryoya Morishita (fot. PAP/Leszek Szymański)

PZPN przyznał Złotego Buta za finał Pucharu Polski

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Feio zostanie w Warszawie? Wiceprezes Legii odpowiada
Feio zostanie w Warszawie? Wiceprezes Legii odpowiada

Feio zostanie w Warszawie? Wiceprezes Legii odpowiada

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Co z fetą Legii po Pucharze Polski? W stolicy zasada jest jasna
Legia Warszawa zdobyła 21. Puchar Polski w swojej historii (fot: PAP)

Co z fetą Legii po Pucharze Polski? W stolicy zasada jest jasna

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Feio zaskoczył po finale. "Mamy dwóch zwycięzców"
Goncalo Feio (fot. PAP)

Feio zaskoczył po finale. "Mamy dwóch zwycięzców"

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Najnowsze
Zachwyty nad pogromcą Hurkacza. "Triumf po całkowitej dominacji"
Zachwyty nad pogromcą Hurkacza. "Triumf po całkowitej dominacji"
| Tenis / Wielki Szlem 
Joao Fonseca wyeliminował Huberta Hurkacza w pierwszej rundzie French Open (fot. PAP/EPA)
Hurkacz skomentował klęskę. Padły zdecydowane słowa
Hubert Hurkacz (fot. Getty)
Hurkacz skomentował klęskę. Padły zdecydowane słowa
| Tenis / Wielki Szlem 
PlusLiga: mistrz Polski nie osłabi się przed nowym sezonem
Bogdanka LUK Lublin (fot. PAP)
PlusLiga: mistrz Polski nie osłabi się przed nowym sezonem
| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Szalony finał! Zdecydował ostatni rzut meczu! [WIDEO]
(fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP)
Szalony finał! Zdecydował ostatni rzut meczu! [WIDEO]
(fot. własne)
Maciej Wojs
Kibicowska rozróba we Wrocławiu przed finałem Ligi Konferencji [WIDEO]
Kibice Chelsea i Betisu doprowadzili do awantury we Wrocławiu (fot. Getty Images/X.com: CFCplays)
Kibicowska rozróba we Wrocławiu przed finałem Ligi Konferencji [WIDEO]
| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Sportowy wieczór (27.05.2025)
Sportowy wieczór (27.05.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (27.05.2025)
| Sportowy wieczór 
Retro TVP Sport. Finał LM 2005: Liverpool – Milan
Retro TVP Sport [transmisja, online, stream]
Retro TVP Sport. Finał LM 2005: Liverpool – Milan
| Retro 
Do góry