Kingston, Jamajka, mistrzowie biegów, na zaproszenie legendy – Michaela Johnsona. W piątek słynny sprinter oficjalnie rozpocznie nowy etap w historii lekkoatletyki: serię mityngów Grand Slam Track. Zawody w unikatowej formule mają być rewolucją. I już są, bo takiego zlotu gwiazd tak wcześnie jeszcze nie widziano. Stawka? 12,6 miliona dolarów – pieniądze na bieżni dotąd niespotykane.
Zamknięcie światowego sezonu halowego w lekkoatletyce? Dwa tygodnie temu w Chinach. Rozpoczęcie stadionowego? Od piątku. To ekstremalnie krótko, nawet jeśli większość zawodników ominęła występy pod dachem. Mimo że do najważniejszej imprezy tego roku – mistrzostw świata w Tokio – zostało aż pięć miesięcy, na Jamajce w ten weekend obejrzymy taki czempionat w skali mikro.
Na stadionie narodowym w Kingston rusza Grand Slam Track – cykl mityngów, jakiego jeszcze nie było. Pierwszy z czterech.
Zawody, które w 2025 roku w sumie będą mieć cztery odsłony (później jeszcze w Miami, Filadelfii i Los Angeles) są zrealizowaną obietnicą Michaela Johnsona. Słynny biegacz – m.in. były rekordzista świata w biegach na 200 i 400 metrów, a później biznesmen czy ekspert telewizyjny – jakiś czas temu zaczął w przestrzeni publicznej narzekać na kalendarz jego ukochanej dyscypliny. W wywiadach, a także wpisach na X-ie dzielił się spostrzeżeniem, że lekkoatletyka zwykle ma swój jeden, góra dwa momenty masowej uwagi w ciągu roku. A jest tak fajna, że powinna mieć więcej, bo – jego zdaniem – nigdy naraz na stadionach nie było tak wielu charyzmatycznych postaci jednocześnie, tak wielu pojedynków z podtekstami i tak żyznego gruntu, aby odpowiednio to wyeksponować. A że tego gruntu mu brakowało, to skrzyknął kilku bogaczy, żeby wyłożyli pieniądze (w sumie ok. 30 mln dolarów na rozruch i pierwszy sezon – to informacja z jesieni, mogła się zmienić), a za posklejanie tego w produkt komercyjny zaczął odpowiadać sam. Efektem finalnym jest seria imprez dla absolutnego topu bieżni. Wprawdzie wyłącznie biegaczy, bez udziału skoczków ani miotaczy, ale jednak topu.
Choć jest dopiero początek kwietnia, w Kingston już teraz można spodziewać się wyników na poziomie olimpijskich finałów. Bo o to mają zadbać najszybsi ludzie świata na swoich dystansach, na czele z Sydney McLaughlin-Levrone czy Cole Hockerem – kolejno rekordzistką świata w biegu na 400 m ppł i złotym w Paryżu specjalistą od 1500 m.
– Lista nazwisk, które mamy zakontraktowane jako stałych uczestników Grand Slam Track, jest niewiarygodnie dobra. Nawet nie próbuję liczyć, ile oni mają złota olimpijskiego, medali MŚ czy wszelkich rekordów. Tak jak zapowiadałem: to jest impreza dla najszybszych ludzi na tej planecie – zaznacza Johnson.
Wymieniać tych nazwisk nawet nie ma sensu. Wystarczy przeczytać je na stronie organizatora, żeby zrozumieć skalę przedsięwzięcia.
Grand Slam Track przyciąga przede wszystkim z uwagi na wielkie pieniądze, które leżą na stole – łącznie aż 12,6 mln dol. do rozdania, czyli o wiele więcej niż np. w Diamentowej Lidze, do niedawna mającej monopol na gwiazdy. Specjaliści od lekkoatletyki zwracają uwagę na format rywalizacji.
Już tłumaczymy.
Ściganie o Wielki Szlem nie będzie dotyczyć tylko jednej konkurencji, jak ma miejsce zazwyczaj. Ale dwóch. W każdym z czterech mityngów Grand Slam odbędą się walki w 6 różnych blokach specjalności:
– 100+200 m,
– krótkie płotki+100 m,
– 200+400 m,
– długie płotki+płaskie 400 m,
– 800+1500 m,
– 3000+5000 metrów.
Wszystkie grupy zaplanowano i dla kobiet, i dla mężczyzn.
– Biegacze będą w swoich światach, ale jednak nieco poza strefą komfortu. Przykładowo: paryski mistrz Hocker z 1500 m w Kingston pobiegnie też na 800 m, z Emanuelem Wanyonyim, czyli królem na dwa okrążenia. A Wanyonyi’ego czeka sprawdzian na terenie Hockera – tłumaczy Johnson.
W każdym mityngu weźmie udział tylko 96 zawodników – 48 stałych gwiazd i drugie tyle Challengerów, czyli zawodników dopasowywanych na bieżąco (czasem tylko na jedno wydarzenie) z uwagi na ich miejsce na liście światowej, nagły progres czy inny kontekst wart wyeksponowania.
Zwycięzcami każdego z mityngów będą ci zawodnicy, którzy uzbierają największą liczbę punktów po dwóch konkurencjach (12 pkt za 1. miejsce w danym biegu, 8 pkt za drugie, aż do 1 pkt za ósmą lokatę). W przypadku remisu punktowego zdecyduje niższa średnia miejsc za dwa biegi, a jeśli nadal będzie po równo, to trzecią opcją rozstrzygnięcia o zwycięstwie w mityngu jest suma czasów.
Na koniec sezonu Wielki Szlem w każdym bloku konkurencji zgarnie ten zawodnik, który uzbiera największą sumę punktów za wszystkie osiem swoich biegów w sezonie.
Premierowy mityng w Kingston i kolejne, czym Johnson też zdążył się już pochwalić, będzie transmitowane do aż 189 krajów świata.
Niestety przynajmniej na razie w Grand Slam Track nie byli anonsowani żadni reprezentanci Polski.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.