| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Rafał Górak o grze GKS-u Katowice w PKO BP Ekstraklasie: nie zostaliśmy "zjedzeni" przez konkurencje [WYWIAD]

Piłkarze GKS-u Katowice (fot. Getty Images)
Piłkarze GKS-u Katowice (fot. Getty Images)

GKS Katowice rozgrywa pierwszy sezon po awansie do PKO BP Ekstraklasy i radzi sobie bardzo dobrze. Rafał Górak wierzy, że GieKSa pozostanie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym przez lata, a w przyszłości powalczy o pierwszą szóstkę. – Nowe cele wyznaczymy sobie po tym, jak będziemy już mieli 40 punktów. Wtedy postawimy przed sobą kolejne wyzwanie – powiedział trener śląskiego zespołu w rozmowie z TVPSPORT.PL. Transmisja spotkania Pogoń Szczecin – GKS Katowice dziś w TVP

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

  • Rafał Górak ocenił postawę zespołu w rundzie wiosennej. "Od momentu awansu poprawiliśmy się, jednak wciąż jesteśmy ligowym nowicjuszem"
  • Zwycięstwo nad Pogonią może otworzyć GieKSie możliwość walki o czwarte miejsce w tabeli. "Cieszę się, że nasze miejsce w tabeli pozwala nam patrzeć w górę, a nie oglądać się za siebie i myśleć: co będzie, jak przegramy?"
  • Górak wskazał też, o co GKS może powalczyć w przyszłości. "Chciałbym, by nadszedł dzień, w którym stwierdzimy, że jesteśmy gotowi na grę o pierwszą szóstkę"
  • Więcej piłkarskich treści na TVPSPORT.PL 

👉 Powrót do Wrocławia po pięciu latach. "Trochę na to czekałem"

Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Ostatnio pana zespół po bardzo emocjonującym spotkaniu pokonał Górnika Zabrze. Zwycięstwo w derbach na inaugurację nowego stadionu dało wam zapewne motywacyjnego "kopa" przed finiszem sezonu.
Rafał Górak: – Na pewno było to wyjątkowe wydarzenie. Chwała piłkarzom i sztabowi szkoleniowemu za to, że udało nam się unieść ten mecz pod względem emocjonalnym. Ktoś może powiedzieć, że przecież były to tylko pozytywne emocje, ale to naprawdę nie była łatwa sprawa, bo takie sytuacje potrafią przytłoczyć. 

Wrocławski spektakl bez happy endu. "Spodziewałem się tego"

Czytaj też

Kibice Śląska i Motoru oraz Ante Simundza (fot. TVP/PAP)

Wrocławski spektakl bez happy endu. "Spodziewałem się tego"

– Po tegorocznych meczach powiedziałby pan, że GKS jest mocniejszym zespołem niż jesienią?
– Uważam, że cały czas progresujemy i powoli idziemy do przodu w różnych obszarach. Bardzo ważne jest np. ciągłe doskonalenie swojej gry po stracie piłki, bo w Ekstraklasie te fazy przejściowe stoją na wysokim poziomie. Od momentu awansu poprawiliśmy się, jednak wciąż jesteśmy ligowym nowicjuszem. Każdy mecz jest dla nas nowym, bardzo cennym doświadczeniem. Piłkarze wiedzą, że po każdym spotkaniu, nawet tym wygranym, potrafię ich pochwalić, jednak i tak usłyszą jakieś "ale". Tak postrzegam tę pracę. To ciągłe ulepszanie. Drużyna to akceptuje.

– W drugiej części rundy jesiennej przegraliście z Legią Warszawa i Lechem Poznań. Zwycięstwo nad Rakowem w lutym tego roku pokazało, że wyciągnęliście wnioski z porażek z faworytami?
– To na pewno była dla nas wielka sprawa, podobnie jak sierpniowa wygrana z Jagiellonią Białystok. Cieszy mnie to, że za każdym razem chcemy rozgrywać te mecze na swoich zasadach. Nie chodzi o to, że jesteśmy w stanie zdominować takiego rywala przez 90 minut, ale mamy swój plan na każdego przeciwnika i potrafimy go realizować.

– Przed sezonem głównym celem dla GieKSy wydawało się utrzymanie, które dziś jest niemal pewne. Macie duże szanse na to, by zakończyć sezon nawet wyżej, niż na obecnym, dziewiątym miejscu. Apetyty w klubie się zaostrzyły?
– Bardzo bym chciał, by Ekstraklasa zawitała do Katowic na wiele lat. Jeśli chcemy to zrobić, musimy codziennie rozwijać GKS. Gdy spojrzymy na to, co zrobiliśmy do tej pory, to można mieć taką nadzieję. Chcemy dalej grać w Ekstraklasie i zdobywać to doświadczenie. Na razie koncentrujemy się jednak na tym, by jak najszybciej zdobyć 40 punktów, które zazwyczaj oznaczają utrzymanie.

– Wiosną tamtego roku przeszliście niezwykłą drogę z jedenastego na drugie miejsce, co dało bezpośredni awans. Co było trudniejsze? Wywalczenie promocji czy skuteczna rywalizacja w Ekstraklasie?
– Bardzo trudno jest wygrać jakąkolwiek ligę, czy znaleźć się na drugim miejscu, które jest premiowane awansem. Uważam, że to, co osiągnęliśmy w poprzednim sezonie, było wspaniałym wyczynem. W Ekstraklasie skala trudności i wyzwania są już inne. W obu przypadkach podołaliśmy jednak zadaniom, które na nas czekały. To też inna odpowiedzialność i inne wyzwania. Świat kibicowski w Katowicach odżył, na meczu z Górnikiem było 15 tysięcy kibiców. Trzeba zrobić wszystko, by utrzymać to zainteresowane. To przyjemne trudności, z którymi jednak nie mierzyliśmy się w tamtym roku.

– Co nowego pana zdaniem GKS wniósł do Ekstraklasy?
– Chciałem, aby mój zespół był rozpoznawalny jako drużyna o zdefiniowanym, określonym stylu. Jeśli eksperci i dziennikarze tak o nas mówią, znaczy, że to robimy. Jesteśmy drużyną, która nie została "zjedzona" przez konkurencję w Ekstraklasie.

Wrocławski spektakl bez happy endu. "Spodziewałem się tego"

Czytaj też

Kibice Śląska i Motoru oraz Ante Simundza (fot. TVP/PAP)

Wrocławski spektakl bez happy endu. "Spodziewałem się tego"

GKS Katowice – Górnik Zabrze: oglądaj mecz PKO BP Ekstraklasy
GKS Katowice – Górnik Zabrze. PKO BP Ekstraklasa, 26. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (30.03.2025)
GKS Katowice – Górnik Zabrze: oglądaj mecz PKO BP Ekstraklasy

Rewolucja w Legii? Ważna postać może stracić pracę

Czytaj też

Zarząd Legii Warszawa i Michał Żewłakow, nowy dyrektor sportowy Wojskowych (fot: P. Kucza/400mm.pl)

Rewolucja w Legii? Ważna postać może stracić pracę

– Nieco ponad rok temu kibice domagali się pana odejścia. Jak wyglądają dziś wasze relacje?
– Ostatnie "sto lat", które usłyszałem po meczu było dla mnie bardzo ważne i pokazuje, że wszystko jest w porządku. Nie ma sensu wracać do dawnych spraw, uważam, że wszyscy zostawiliśmy to już za sobą. Razem możemy zapisywać kolejne karty w historii klubu. Powinniśmy wspólnie patrzeć w przyszłość. 

– Zaczynał pan drugą kadencję w GKS po spadku do drugiej ligi w czerwcu 2019 roku. Co myśli pan, gdy wspomina drogę, którą przebył z klubem?
– Musielibyśmy zacząć wspominać i podsumowywać. Wiem, co się wydarzyło, ale uważam, że nie jest to odpowiedni moment, bo nawet... nie mam na to czasu. W przyszłości nadejdzie pora, gdy będzie można to zrobić. Teraz czekam na mecz z Pogonią Szczecin, którym jestem niezwykle podekscytowany.

– Ewentualna wygrana w Szczecinie sprawi, że zbliżycie się do czwartej w tabeli Pogoni na pięć punktów... 
– Fajnie, że pojawiły się przed nami takie perspektywy. Cieszę się, że nasze miejsce w tabeli pozwala nam patrzeć w górę, a nie oglądać się za siebie i myśleć: "co będzie, jak przegramy?". Każdym zwycięstwem zbliżamy się do granicy 40 punktów. Wierzę, że czeka nas ciekawe ale też i ciężkie spotkanie. Mogę też zapewnić, że mimo że zagramy z klasowym rywalem, to nie zadowolimy się remisem. Jedziemy do Szczecina po komplet punktów.

– Wspomniał pan o tym, że planem jest pozostanie GKS-u w Ekstraklasie na kolejne lata. Jaki byłby zatem pana cel na następne sezony?
– Mamy swoje marzenia, chociaż trzeba patrzeć na to z rozsądkiem. Obecnie GKS pod względem budżetowym w stawce znajduje się nieco niżej, ale zobaczymy, co wydarzy się w przyszłości. Na pewno chciałbym, by nadszedł dzień, w którym stwierdzimy, że jesteśmy gotowi na grę o pierwszą szóstkę. Ale kiedy to nastąpi? Nie wiem.

– O co zagracie w końcówce sezonu?
– Nowe cele wyznaczymy sobie po tym, jak będziemy już mieli 40 punktów. Wtedy postawimy przed sobą kolejne wyzwanie. Dla mnie będzie to również oznaczało pozostanie w Ekstraklasie na kolejny sezon, a chciałbym w niej najbliższe lata przepracować.


PKO BP Ekstraklasa, mecz 27. kolejki: Pogoń Szczecin – GKS Katowice [szczegóły transmisji]

Kiedy mecz: 6 kwietnia (niedziela), godzina 17:30
Gdzie oglądać: od 17:00 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV i HbbTV
Kto skomentuje: Maciej Iwański, Robert Podoliński
Prowadzący studio: Jacek Kurowski
Reporter: Paweł Pyszkiewicz
Goście/eksperci: Marcin Żewłakow, Jakub Wawrzyniak

Rewolucja w Legii? Ważna postać może stracić pracę

Czytaj też

Zarząd Legii Warszawa i Michał Żewłakow, nowy dyrektor sportowy Wojskowych (fot: P. Kucza/400mm.pl)

Rewolucja w Legii? Ważna postać może stracić pracę

Wielki powrót na Łazienkowską. Jest nowy dyrektor sportowy Legii [WIDEO]
fot. Legia Warszawa
Wielki powrót na Łazienkowską. Jest nowy dyrektor sportowy Legii [WIDEO]

Zobacz też
Ofensywa transferowa Gónika Zabrze trwa w najlepsze
Michal Sacek to kolejny piłkarz, który zamienił Białystok na Zabrze (fot. Getty Images)

Ofensywa transferowa Gónika Zabrze trwa w najlepsze

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kadrowicz krok od transferu. Chce go klub z Bundesligi
Maxi Oyedele i Ruben Vinagre (fot. Getty Images)

Kadrowicz krok od transferu. Chce go klub z Bundesligi

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Legia Warszawa wciąż bez trenera. Dwa tygodnie ciszy
Aleksiej Szpilewski był faworytem do zastąpienia Goncalo Feio. Legia Warszawa wciąż nie ma trenera (fot: Getty)

Legia Warszawa wciąż bez trenera. Dwa tygodnie ciszy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Z La Liga do Ekstraklasy! Jagiellonia szuka wzmocnień
Joni Montiel trafi do Jagiellonii? (Fot. Getty Images)

Z La Liga do Ekstraklasy! Jagiellonia szuka wzmocnień

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Wielki transfer reprezentanta coraz bliżej. Padła konkretna kwota
Maxi Oyedele zmieni klub po zgrupowaniu reprezentacji Polski (fot: PAP)

Wielki transfer reprezentanta coraz bliżej. Padła konkretna kwota

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Znamy najdroższych graczy Ekstraklasy. Dwaj lechici na czele
Afonso Sousa (z lewej) jest jednym z najwyżej wycenianych piłkarzy Ekstraklasy (fot. Getty)

Znamy najdroższych graczy Ekstraklasy. Dwaj lechici na czele

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Widzew atakuje rynek! Największe pieniądze w PKO BP Ekstraklasie
Piłkarze Widzewa Łódź (fot. Getty)

Widzew atakuje rynek! Największe pieniądze w PKO BP Ekstraklasie

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ledwo podpisał kontrakt, już wskazał transferowy cel. "To jeszcze nie koniec"
Michal Gasparik został nowym szkoleniowcem Górnika Zabrze (fot: Getty)
tylko u nas

Ledwo podpisał kontrakt, już wskazał transferowy cel. "To jeszcze nie koniec"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Znamy terminarz Ekstraklasy 2025/26. Ciekawie już w 1. kolejce!
Terminarz PKO BP Ekstraklasa 2025/26. Kiedy mecze? [KALENDARZ]

Znamy terminarz Ekstraklasy 2025/26. Ciekawie już w 1. kolejce!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Górnik ma nowego trenera! Wróci do klubu po latach
Piłkarze Górnika Zabrze będą mieli nowego trenera (fot. Getty Images)

Górnik ma nowego trenera! Wróci do klubu po latach

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polecane
Najnowsze
PZPN wydał komunikat. "Stanowczo zaprzeczamy"
nowe
PZPN wydał komunikat. "Stanowczo zaprzeczamy"
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Robert Lewandowski, Michał Probierz (fot. Getty Images)
El. MŚ 2026: Chorwacja – Czechy [SKRÓT]
Chorwacja – Czechy. Eliminacje mistrzostw świata 2026, Osijek (fot. TVP SPORT)
El. MŚ 2026: Chorwacja – Czechy [SKRÓT]
| Piłka nożna 
Trwają el. MŚ 2026 w Europie. Sprawdź wyniki, terminarz i tabele grup
El. MŚ 2026. Sprawdź terminarz, wyniki i tabele grup (fot. Getty)
Trwają el. MŚ 2026 w Europie. Sprawdź wyniki, terminarz i tabele grup
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Szaleństwo! Siedem goli w meczu Belgii z Walią
Reprezentacja Belgii odniosła pierwsze zwycięstwo w eliminacjach MŚ 2026 (fot. PAP/EPA)
Szaleństwo! Siedem goli w meczu Belgii z Walią
| Piłka nożna 
"Gradobicie". Szpakowski zabrał głos ws. konfliktu w reprezentacji
Dariusz Szpakowski ze smutkiem opowiada o konflikcie wewnątrz kadry (fot. Getty Images/TVP Sport)
tylko u nas
"Gradobicie". Szpakowski zabrał głos ws. konfliktu w reprezentacji
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Kwiatkowski o komunikacji w kadrze: popełniono dużo błędów
– Niepotrzebnie wdarło się w to tyle emocji i tak naprawdę wszyscy na tym ucierpieli – powiedział dyrektor TVP Sport Jakub Kwiatkowski na temat zamieszania w reprezentacji Polski (fot. Getty Images/TVP Sport)
tylko u nas
Kwiatkowski o komunikacji w kadrze: popełniono dużo błędów
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Start lepszy od Legii! Zadecydował jeden punkt
Pierwsze emocjonujące starcie finału za nami (fot. PAP)
Start lepszy od Legii! Zadecydował jeden punkt
| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Do góry