Łukasz Skorupski przedłużył kontrakt z Bolonią – podaje włoski dziennikarz Nicolo Schira. Chociaż w zasadzie ten kontrakt przedłużył się sam po spełnieniu odpowiednich warunków. To dobra informacja dla polskiego bramkarza, po tym jak musiał opuścić mecz z Napoli z powodu kontuzji.
Skorupski opuścił boisku w meczu z Napoli już w 25. minucie meczu. Kilka minut wcześniej, przy próbie interwencji w akcji Franka Anguissy'ego, który ostatecznie zdobył gola, Polak niefortunnie interweniował. Jeszcze przez kilka minut pozostał na boisku, jednak ostatecznie poinformował sztab, że nie będzie w stanie kontynuować gry z powodu urazu prawdopodobnie prawej nogi. Jego miejsce zajął Federico Ravaglia, a Bologna ostatecznie zremisowała z Napoli 1:1.
Bologna poinformowała, że Skorupski naciągnął mięsień przywodziciela, co oznacza, że nie jest to nic bardzo poważnego. Może jednak oznaczać pauzę w najbliższym spotkaniach klubu.
Dla reprezentanta Polski są też jednak dobre informacje. W jego kontrakcie z włoskim klubem była zawarta klauzula przedłużenia kontraktu o rok, w przypadku spełnienia określonych warunków. Konkretów w tej sprawie nie znamy, jednak włoski dziennikarz Nikolo Schira informuje, że warunki zostały spełnione i golkiper pozostanie w drużynie jeszcze minimum rok, do końca sezonu 2026.
Miejmy nadzieję że Skorupski nie będzie potrzebował zbyt wiele czasu na rekonwalescencję i szybko wróci do bramki w Bolonii. Potrzebuje go przecież także reprezentacja Polski, w której jest numerem jeden po zakończeniu kariery przez Wojciecha Szczęsnego.