Jan Tomaszewski, po ponownej decyzji o uchyleniu degradacji Widzewa z ekstraklasy, zarzucił członkom Trybunału Arbitrażowego przy PKOl, że nie wzięli pod uwagę orzeczenia Sądu Najwyższego. Były reprezentacyjny bramkarz uważa, że nie powinno być zgody na zalegalizowanie procederu korupcji.
SPORT.TVP.PL: – Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przy PKOL uchylił degradację Widzewa z ekstraklasy. Jak pan ocenie tę decyzję?
JAN TOMASZEWSKI: – Trybunał wcale nie uchylił degradacji, tylko... jak Piłat umył ręce. Przypomnijmy, że w zeszłym roku trybunał podjął decyzję, że degradacja Widzewa się przedawniła. Nie tak dawno Sąd Najwyższy wydał werdykt, że w przypadku korupcji nie może być mowy o przedawnieniu. W takiej sytuacji Trybunał powinien jedynie posypać głowę popiołem i potwierdzić degradację klubu. Nie wiem jakie są obecnie argumenty sędziów trybunału. Wygląda na to, że chodzi po prostu o zalegalizowanie procederu korupcji.
– Widzew domaga się natychmiastowego przywrócenia do ekstraklasy. Jak działacze PZPN zareagują na decyzję Trybunału?
– Nie ma takiej możliwości, by przywrócić Widzew do ekstraklasy. Wydział Dyscypliny podtrzyma przecież degradację klubu.
– Trybunał orzekł, że WD powinien zastosować obecnie obowiązujące przepisy, które zakazują degradacji...
– Ale członkowie wydziału nie mogą tak postąpić, bo prawo nie działa wstecz. Zresztą o tych orzeczeniach Trybunału Arbitrażowego przy PKOl minister sportu Mirosław Drzewiecki powinien poinformować działaczy Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, by wiedzieli jak chce się w Polsce sprawy korupcji zamiatać pod dywan.
– Czy po tym zamieszaniu z Widzewem władze PZPN – w tym prezes Grzegorz Lato – powinny się podać do dymisji?
– Ale władze związku nie podadzą się do dymisji, zapomnijmy o tym. Minister sportu i wicepremier Grzegorz Schetyna, który także odpowiada za sport, powinni już dawno wprowadzić kuratora do związku, by zrobić wreszcie tam porządek.
– Czy w polskim futbolu można się spodziewać trzęsienia ziemi?
– Czego w związku nie ruszą, to się kompromitują. Przed tygodniem został zatrzymany piłkarz, a w ostatniej kolejce grał już w lidze. Nie tak dawno Wydział Dyscypliny ukarał arbitra zamieszanego w korupcję dyskwalifikacją w zawieszeniu. A przecież niemiecki związek w podobnej sytuacji dożywotnio zdyskwalifikował sędziego Roberta Hoyzera i nie czekał na wyrok sądu, który zapadł dwa lata później. Możemy więc spokojnie czekać na kolejne kompromitacje działaczy PZPN. Przecież pan też by nic nie chciał zmieniać, gdyby był na ich miejscu i pobierał takie pieniądze. Jedyną nadzieją dla kibiców jest wprowadzenie kuratora, ale do tego potrzebna jest odważna decyzja ministra sportu.
1 - 3
Anglia U21
2 - 2
Holandia U21
3 - 0
Słowenia U21
2 - 3
Dania U21
5 - 3
Świt Skolwin
3 - 1
KKS 1925 Kalisz
1 - 0
Rumunia U21
1 - 2
Gruzja U21
0 - 0
Francja U21
2 - 3
Hiszpania U21
16:00
Rumunia U21
19:00
Gruzja U21
19:00
Polska U21
19:00
Włochy U21
13:00
Chojniczanka
16:00
Słowenia U21
16:00
Ukraina U21
19:00
Niemcy U21
19:00
Dania U21
16:00
Polska U21