Przejdź do pełnej wersji artykułu

Tomasz Siergiej pozostał prezesem Polskiego Związku Jeździeckiego

Tomasz Siergiej (fot. PAP) Tomasz Siergiej (fot. PAP)

Dotychczasowy prezes Polskiego Związku Jeździeckiego Tomasz Siergiej będzie sprawował tę funkcję do jesieni tego roku, gdy zwołany zostanie Zjazd Sprawozdawczo-Wyborczy jeździeckiej centrali. We wtorek przepadł wniosek o jego odwołanie.

Czytaj też:

Harm Lahde (fot. Getty)

Cavaliada: Niemiec Lahde wygrał GP Krakowa i klasyfikację generalną

Tego dnia w stołecznym Centrum Olimpijskim odbyły się dwa zjazdy. Pierwszy z nich Walny Sprawozdawczy Zjazd Delegatów PZJ oraz drugi Nadzwyczajny.

W programie pierwszego znajdował się wniosek o odwołanie zarządu oraz prezesa. Delegaci mieli zdecydować jedynie o pozbawieniu funkcji wybranego jesienią ubiegłego roku prezesa Siergieja. Oboje członkowie dotychczasowego Zarządu Kaja Koczurowska oraz Maksymilian Wechta złożyło wcześniej rezygnację z pełnionych funkcji.

W głosowaniu dotychczasowy prezes uzyskał poparcie 60 delegatów, 12 z nich było za jego odwołaniem, a 5 wstrzymało się od głosu.

– Cieszy mnie to zaufanie, jest bowiem wyższe niż to uzyskane przeze mnie w listopadzie ubiegłego roku – powiedział Sergiej.

Delegaci zdecydowali, że nad zmianami w statucie PZJ będą dyskutować podczas Zjazdu Sprawozdawczo-Wyborczego zaplanowanego na jesień tego roku.

– Moim zadaniem jest dalsze uporządkowanie pracy Biura PZJ, do której było tyle zastrzeżeń, dotyczących przede wszystkim rejestru pism przychodzących i wychodzących, przestrzeganie czasu pracy. W tej materii konieczne jest opracowanie regulaminu pracy zatrudnionych w centrali. Nie bez znaczenia jest transparentność wydatków, rejestru umów. Należy przywrócić zasadę zawierania umów pisemnych, ważne jest także wdrożenie budżetu antydopingowego. Musimy także stworzyć profesjonalną strategię rozwoju jeździectwa na lata 2026-2040 – powiedział prezes Siergiej.

Przy okazji przypominał, że kiedy przed dziesięcioma laty był przewodniczącym obrad zjazdowych, w dyskusji zwracano uwagę na przestrzeganie w działalności PZJ transparentności. – Dziś ten ten temat jest jak najbardziej aktualny – dodał.

Do Zarządu PZJ wybrani zostali: Karolina Mądry, Rudolf Mrugała, Andrzej Kuświk i Tomasz Mossakowski.

W czasie drugiego zjazdu padło wiele słów krytyki odnośnie pracy dotychczasowej Komisji Rewizyjnej. Delegaci zarzucali jej członkom brak inwencji w zakresie jej działalności. – To było grillowanie tego gremium – mówiono w kuluarach zjazdu. Członkowie odpierali jednak zarzuty, uznając je za bezzasadne.

Chwila prawdy nastąpiła w czasie głosowania nad jej odwołaniem. Delegacji zdecydowali o pozbawieniu funkcji sprawowanej przez Małgorzatę Bródziak, Bogdana Zgórskiego i Włodzimierza Uchwata. Dwóch członków Michał Pilkiewicz i Henryk Jan Święcicki utrzymało miejsce w komisji.

W głosowaniu uzupełniającym skład komisji do pięciu członków delegaci zdecydowali o powierzeniu tej funkcji Marcinowi Jońcy, Jackowi Wolskiemu i Jackowi Tokarskiemu.

Na delegatów obu zjazdów wybranych zostało 100 osób. Do Warszawy przyjechało 77 z nich.

Źródło: PAP
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także