| Piłka nożna / Liga Konferencji
Najlepsze lata kariery przeżywał w Villarreal, od kilku miesięcy bardzo dobrze radzi sobie w Realu Betis. Cedric Bakambu jest najlepszym strzelcem zespołu w Lidze Konferencji Europy. – Na pewno wiemy, że nie będzie łatwo. Przekonaliśmy się już, że polskie drużyny mogą sprawić sporo problemów. Będziemy musieli mocno walczyć, aby wyeliminować Jagiellonię – powiedział przed meczem z mistrzem Polski.
Jakub Kłyszejko, TVPSPORT.PL: – Cedric, Betis ostatnio znakomicie sobie radzi. Co jest kluczem do tak dobrej gry zespołu?
Cedric Bakambu, napastnik Realu Betis: – Myślę, że funkcjonujemy bardzo dobrze jako zespół. Cieszymy się grą w każdym meczu, nie przegrywamy, notujemy ostatnio świetne wyniki. Atmosfera w szatni jest znakomita. Dla mnie to jest najważniejsze. Do tego mamy świetnych zawodników, którzy są w stanie rozstrzygać spotkania. Wszystko jak dotąd układa się bardzo dobrze.
– Pierwszy raz od 13 lat wygraliście derby Sewilli, na wasz trening przed meczem przyszło ponad 30 tysięcy kibiców. Takie chwile zapamięta się do końca życia?
– Tak, oczywiście. To był bardzo ważny moment sezonu zarówno dla nas, jak i dla kibiców. Myślę, że ten wynik pomoże nam mentalnie w dalszej części sezonu. Chcemy awansować do europejskich pucharów i osiągnąć jak najwyższą pozycję w lidze. Mamy duże szanse, aby ten sezon zakończył się dobrze.
– Jeżeli ma się obok siebie takich zawodników, jak Isco czy Antony, o kolejne gole jest znacznie łatwiej?
– Tak, z Isco, Antonym i wieloma innymi świetnymi zawodnikami napastnikom jest znacznie łatwiej. Na każdym kroku podkreślam jednak, że jest to praca zespołowa. Betis ma wielu bardzo dobrych piłkarzy. Solidną obronę, pomocników, dlatego nasze wyniki są tak dobre. Chcemy wykorzystać ten moment i powalczyć w tym sezonie o jak najwięcej.
– Siła ofensywna Betisu jest ogromna, rywalizacja o miejsce w składzie także. Czujecie się bardzo mocni, wiecie, że jesteście w stanie zrobić w tym sezonie wiele?
– Łatwo się o tym mówi, zawsze trudniej jest to pokazać na boisku. Mogę powiedzieć bardzo dużo, najważniejsze jest jednak to, jakie potem będą wyniki. W czwartek mamy kolejny mecz, chcemy go wygrać i przybliżyć się do półfinału Ligi Konferencji Europy. Myślimy już tylko o tym.
– Jesteście coraz bliżej miejsca, które pozwoli wam zakwalifikować się do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie. Taki jest cel drużyny?
– Celem jest wygranie każdego kolejnego meczu. Zostało nam jeszcze wiele spotkań, dwa miesiące rywalizacji. W lidze nigdy nie jest łatwo. Każdy mecz to walka i musimy być przygotowani na wiele trudności. Nie mogę powiedzieć, że jesteśmy blisko Ligi Mistrzów. Chcemy się do niej zakwalifikować, każdy zawodnik chce grać w tych rozgrywkach, ale jeszcze jest za wcześnie, aby się na tym skupiać i o tym mówić. Będzie to bardzo trudnym zadaniem. Chcemy nadal wygrywać i zobaczymy, co nam to da na koniec sezonu.
– Mocno marzysz o Lidze Mistrzów? W długiej karierze zagrałeś tylko dwa mecze w tych rozgrywkach.
– Tak, mam na koncie dwa mecze i jednego gola przeciwko Bayernowi Monachium. Tak, jak powiedziałem, są to rozgrywki, w których chcą występować wszyscy. Nasza droga jest jeszcze bardzo długa. Teraz myślimy tylko o kolejnym spotkaniu.
– Wcześniej powalczycie o triumf w Lidze Konferencji Europy. Czujecie się faworytem tych rozgrywek i dla tak dużego klubu, jak Betis, liczy się tylko awans do finału?
– Wiesz, zarówno w Betisie, ale też każdym innym zespole, zawsze chodzi o wygrywanie. My też chcemy sięgnąć po puchar, ale trzeba myśleć z meczu na mecz. W piłce musisz być skupiony wyłącznie na następnym rywalu. Dla mnie nie ma tym etapie nie ma już faworytów, ponieważ to puchar. Tu wszystko może się zdarzyć.
– W pierwszej kolejce Ligi Konferencji niespodziewanie przegraliście z Legią Warszawa. Jak wspominasz to spotkanie?
– Tak, ale to było sześć miesięcy temu. Sam mecz był dla nas trudny. Legia też ma dobrą drużynę. Zakwalifikowała się do ćwierćfinału, zagra tam z Chelsea i zasłużyła na to. W pucharach nigdy nie ma łatwych spotkań. Wszystkie drużyny są dobre, dlatego powiem raz jeszcze, że dla mnie nie ma faworytów. Musimy być gotowi na czwartkowe wyzwanie.
– Teraz ponownie przyjedziecie do Polski, zagracie z aktualnym mistrzem naszego kraju. Co wiesz o Jagiellonii Białystok, z czym kojarzy ci się ten zespół?
– Na pewno wiemy, że nie będzie łatwo. Przekonaliśmy się już, że polskie drużyny mogą sprawić sporo problemów. Będziemy musieli mocno walczyć, aby wyeliminować Jagiellonię.
– Jagiellonia rozgrywa swój historyczny sezon w Lidze Konferencji, pokonała między innymi Kopenhagę, Molde czy Cercle Brugge. Mimo tego "na papierze" to wy jesteście zdecydowanym faworytem tej rywalizacji. Co jest najtrudniejsze w takich spotkaniach?
– Grasz dwa spotkania i jeden błąd może ułożyć całą rywalizację. Wszystkim zależy na jak najlepszych wynikach w Europie i wszystko tu się może zdarzyć, serio. Jagiellonia to dobra drużyna. Będziemy dobrze przygotowani do tej rywalizacji, mamy przeanalizowaną grę rywala. Betis ma świetnych zawodników i bardzo zależy nam na grze w półfinale. Chcemy awansować dalej, ale wiemy, że nie będzie łatwo.
– Awans do półfinału jest dla takiego klubu jak Betis obowiązkiem?
– Oczywiście chcemy to zrobić, ale nie powiem, że to obowiązek. Betis jest klubem, który zasługuje na wiele. Trochę czeka na europejskie sukcesy i jesteśmy świadomi, że ten sezon może być wyjątkowy. Zrobimy wszystko, aby dać naszym kibicom i całemu klubowi prezent w postaci awansu.
– Walczysz o tytuł najlepszego strzelca Ligi Konferencji i twoim głównym rywalem jest Afimico Pululu z Jagiellonii. Wyeliminowanie Jagiellonii może mocno w tym pomóc.
– Wcale o tym nie myślę. Po prostu chcę wygrać całe rozgrywki z Betisem, tylko na tym mi zależy. Wolę sięgnąć po puchar, a nie tylko być królem strzelców. Zawsze najważniejsza dla mnie jest drużyna, a nie moje indywidualne liczby. Oczywiście, trzeba sobie wyznaczać cele. To motywuje i sprawia, że jest się coraz lepszym. Kluczowe potem jest to, czy zespół wygrywa. Tylko to się dla mnie liczy.
– Cedric, w dobrym stylu wróciłeś do wielkiej piłki. Dotychczas czas w Villarreal był najlepszy w twojej karierze?
– Myślę, że tak. Villarreal miał wtedy dobre lata i mogłem z dobrej strony pokazać się w Hiszpanii. Mam nadzieję, że teraz czekają mnie jeszcze lepsze czasy. Czuję, że mogę dać Betisowi naprawdę dużo.
– Regularnie strzelałeś w barwach Villarreal kilka lat temu. Jak w tym czasie zmieniła się hiszpańska piłka i jak ty zmieniłeś się jako napastnik?
– Jestem teraz znacznie starszy i gram zupełnie inaczej. Hiszpańska piłka z sezonu na sezon jest coraz lepsza. Liga staje się jeszcze bardziej techniczna. Liczy się szybkość, opanowanie piłki, gra się tu z bardzo dobrymi zawodnikami. Zawsze powtarzam, że La Liga jest najlepsza na świecie. Masz tu największe gwiazdy futbolu, najsilniejsze kluby.
– Kto według ciebie jest teraz najlepszym napastnikiem w Hiszpanii oraz na świecie?
– Jesteś Polakiem, to nie mogę powiedzieć inaczej (śmiech). Bez wątpienia Robert Lewandowski. Uwielbiam tego napastnika. Oprócz niego w Hiszpanii jest kilku innych znakomitych piłkarzy. Wymieniłbym też Kyliana Mbappe i Juliana Alvareza.
– A najlepszy na świecie?
– Lionel Messi. To najlepszy piłkarz na świecie bez względu na pozycje.
– Jaki był twój wyjątkowy moment w karierze? Jeden mecz, jeden gol, jedno takie wspomnienie?
– Przeżyłem wiele pięknych chwil. Gdybym miał powiedzieć o jednej, byłby to mój pierwszy gol strzelony Barcelonie. Wtedy na trybunach siedziała moja mama oraz moi bracia. Nigdy tego nie zapomnę.
– Na koniec zapytam jeszcze o reprezentację. Świetnie zaczęliście eliminacje mistrzostw świata. Awans na przyszłoroczny mundial byłby dla ciebie idealnym podsumowaniem kariery?
– Tak, chciałbym zakwalifikować się z reprezentacją Kongo na mistrzostwa świata. Wiem, że jestem już na końcu kariery i byłoby to najważniejsze wydarzenie w moim piłkarskim życiu, najlepszy prezent. Marzę o tym i myślę, że jesteśmy w stanie tego dokonać.
Następne
1 - 4
Chelsea Londyn
2 - 2
Real Betis
1 - 0
Djurgardens IF
2 - 1
ACF Fiorentina
1 - 4
Chelsea Londyn
1 - 4
Djurgardens IF
1 - 2
Legia Warszawa
2 - 2
Celje
1 - 1
Real Betis
2 - 0
Jagiellonia
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.