Drugi mecz na nowym stadionie i drugie zwycięstwo. GKS Katowice przegrywał do przerwy z Puszczą Niepołomice, ale był w stanie odrobić straty i dzięki dubletowi Sebastiana Bergiera oraz trafieniu samobójczym z samej końcówki Michala Siplaka pokonał podopiecznych Tomasza Tułacza 3:1. Autorem jedynej bramki dla gości był Herman Barkouski.