Tai Woffinden wraca do zdrowia po fatalnym wypadku, do którego doszło 30 marca. Przed Brytyjczykiem jeszcze jednak daleka droga. Na swoich social mediach opublikował nagranie z rehabilitacji i wypisał szokującą listę obrażeń, których doznał.
30 marca cały żużlowy świat wstrzymał oddech. Podczas sparingu pomiędzy Wilkami Krosno i Stalą Rzeszów Tai Woffinden uległ bardzo poważnemu wypadkowi. Już pierwsze informacje wskazywały na to, że sytuacja jest fatalna.
Brytyjczyk został przetransportowany do szpitala śmigłowcem LPR, gdzie musiał być operowany. Przeszedł aż trzy zabiegi i musiał zostać wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Wybudzony został z niej po pięciu dniach.
Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Woffinden jest w procesie rehabilitacji i wraca do zdrowia. Na swoich social mediach opublikował nagranie z postępów. Widać na nim, jak bardzo powoli porusza się przy pomocy balkoniku.
Żużlowiec wypisał też szokującą listę swoich obrażeń. "10 dni po śpiączce, zrobiłem tylko kilka okrążeń! Lista kontuzji: podwójne złożone złamanie prawej kości udowej, złamany kręgosłup TH9 przykręcony do TH8 i TH10, złamanie złożone kości ramiennej, utrata 3 litrów krwi, miałem transfuzję, zwichnięty i zmiażdżony prawy łokieć, 12 złamanych żeber i przebite płuco, złamana lewa łopatka, zwichnięty lewy bark" – przekazał.
53 - 37
Polonia Bydgoszcz
52 - 38
Pres Toruń
47 - 43
Stal Gorzów
46 - 44
Sparta Wrocław
54 - 36
Motor Lublin
61 - 29
GKM Grudziądz
54 - 36
ROW Rybnik
1
15
2
15
3
9
4
9
5
12