| Piłka nożna / Betclic 1 Liga
Porażka ze Stalą Stalowa Wola była kompromitująca dla Ruchu Chorzów. Trener Dawid Szulczek po spotkaniu nie przebierał w słowach na konferencji prasowej. Dał do zrozumienia, że takim składem personalnym sukcesu nie osiągnie. – Największa zmiana w Ruchu Chorzów w porównaniu do jesieni jest taka, że wtedy widzieliśmy drużynę. Dziś to zbieranina zawodników – stwierdził Tomasz Łapiński w programie "Futbolówka" na YouTube TVP Sport.
Ruch Chorzów pozostaje bez zwycięstwa w 2025 roku. Marzenia o walce o Ekstraklasę trzeba odłożyć na kolejny rok. Ostatnia porażka ze Stalą Stalowa Wola wywołała ogromną złość u kibiców. Niektórzy domagają się zwolnienia trenera Dawida Szulczka.
Szkoleniowiec nie przebierał w słowach na ostatniej konferencji prasowej. Stwierdził, że tym składem personalnym nie zrobią oczekiwanego wyniku. Zarzucił też niektórym egoizm. Na jego słowa odpowiedział ekspert TVP Sport Tomasz Łapiński.
– Nie ma odpowiedzialności u piłkarzy. Każdy myśli o swoich własnych korzyściach. Żeby się jeszcze pokazać przed końcem sezonu. To wygląda bardzo źle. Dokładając do tego słowa trenera Szulczka o braku ojca w szatni, to jest to dla mnie szukanie wsparcia, ratownika, próby poprawienia własnej pozycji w klubie. Trener z jednej strony mówi o egoizmie u piłkarzy, a z drugiej strony pada od niego informacja o braku ojca, czyli siłą rzeczy trener też realizuje swoje cele – stwierdził w programie "Futbolówka" na YouTube TVP Sport.
Dyspozycja Ruchu może szokować przez pryzmat tego, co działo się jesienią. Niebiescy kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa. Nagle jednak się coś zacięło.
– Największa zmiana w Ruchu Chorzów w porównaniu do jesieni jest taka, że wtedy widzieliśmy drużynę. Dziś to zbieranina zawodników. W ostatnich meczach Ruchu piłkarze, którzy robią błędy, są pozostawieni sami sobie. Nie ma wsparcia, nie ma powrotu, nie ma odbudowania, nie ma myślenia o korzyściach dla drużyny – dodał Łapiński.
2 - 0
Miedź Legnica
0 - 1
Miedź Legnica
2 - 1
Polonia Warszawa
2 - 3
Znicz Pruszków
0 - 2
Chrobry Głogów
2 - 1
Warta Poznań
1 - 1
Polonia Warszawa
0 - 3
Wisła Kraków
0 - 3
Arka Gdynia
2 - 1
Kotwica Kołobrzeg