Kulisy zwolnienia Sławomira Peszki. Już w przerwie meczu ze Świtem pojawił się temat zakończenia współpracy

Frank Dzieniecki

Zwolnienie z Wieczystej Kraków Sławomira Peszki to jedna z najgłośniejszych decyzji personalnych tego roku w polskim futbolu. Jak doszło do rozstania i kto może poprowadzić krakowski zespół do końca sezonu? O tym w programie Futbolówka na kanale YouTube TVP Sport szerzej opowiedział Mateusz Miga.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Peszko zwolniony z Wieczystej. Odchodzi... jako wygrany [KOMENTARZ]

Czytaj też

Peszko zwolniony z Wieczystej. Odchodzi... jako wygrany [KOMENTARZ]

Krajobraz przy Chałupnika po zwolnieniu Sławomira Peszki

W piątek 18 kwietnia Wieczysta Kraków wydała oficjalny komunikat, w którym poinformowała o zakończeniu współpracy ze Sławomirem Peszko. Były reprezentant Polski prowadził klub z Chałupnika od września 2023 roku.

Czarę goryczy przelał czwartkowy remis 2:2 ze Świtem Szczecin. Do przerwy krakowianie przegrywali 0:2 i w drugiej połowie rzutem na taśmę uratowali punkt.

– Decyzja zapadła trochę można powiedzieć już w przerwie meczu ze Świtem. Oczywiście nie było to ostateczne. Trwało wyczekiwanie na to, co wydarzy się w drugiej połowie, która była już całkiem dobra. Nie było to zwolnienie w stylu Bogusława Cupiała, gdzie ostateczna decyzja zapadła w przerwie (…) W drugiej połowie była reakcja, ale niewystarczająca. Wieczysta nie odwróciła wyniku meczu, a to pewnie by Sławka uratowało – powiedział dziennikarz TVP Sport Mateusz Miga w programie Futbolówka.

Obecnie za wyniki zespołu ze stolicy województwa małopolskiego odpowiada dotychczasowy asystent Peszki, Rafał Jędrszczyk. Czy możliwe jest jego pozostanie w tej funkcji na dłużej?

– Jest to realne. On wykonuje kawał dobrej roboty (…). Być może opanuje sytuację właśnie swoją wiedzą, warsztatem, odpowiednim podejściem do tych gwiazd, takim wstrząśnięciem – zaznaczył Miga.

Już w przeszłości pojawiały się doniesienia łączące z Wieczystą Macieja Skorżę. Teraz mówiło się zaś o odrzuconych ofertach przez Jana Urbana i Jacka Magierę.

– Jan Urban, Maciej Skorża, oni obaj są teraz na fali wznoszącej. Są rozważani jako selekcjonerzy reprezentacji Polski, Legii Warszawa, Lecha Poznań, Urban być może Cracovii. To się w ogóle nie trzyma kupy. Nie ma to żadnego sensu. Te nazwiska zupełnie mi tutaj nie wchodzą w grę. To też byłoby pójście w takim kierunku – mamy wielkie gwiazdy w zespole, dołóżmy wielką gwiazdę na ławce. Nie wiem, czy to byłby dobry kierunek. Ci trenerzy w Wieczystej musieliby zarabiać tyle co w Ekstraklasie, a może i więcej. Tutaj przyda się trochę spokoju, który ma szansę pojawić się za Rafała Jędrszczyka – zauważył nasz dziennikarz.

Na siedem kolejek przed końcem Wieczysta z 58 punktami na koncie plasuje się na drugim miejscu w tabeli, które premiowane jest bezpośrednim awansem. Krakowianie nie mają jednak żadnej przewagi nad trzecią w stawce Polonią Bytom (również 58 "oczek").

Peszko zwolniony z Wieczystej. Odchodzi... jako wygrany [KOMENTARZ]