Kamil Majchrzak przegrał z Elmerem Mollerem 7:5, 4:6, 4:6 w decydującej rundzie kwalifikacji do turnieju z cyklu ATP 1000 w Madrycie. Polak nie wykorzystał swojej szansy na powrót do drabinki tego typów zawodów po ponad trzech latach przerwy.
Mecz z Mollerem był dla Majchrzaka szansą na pierwszy mecz w turnieju z cyklu ATP 1000 od marca 2022 roku. Był tego bardzo bliski już w Indian Wells, gdzie wygrał kwalifikacje i nawet w tej drabince się pojawił, jednak ostatecznie musiał się wycofać z powodu kontuzji. Po powrocie z zawieszenia polski tenisista grał już np. w wielkoszlemowym Australian Open w tym sezonie, jednak "tysięczniki" to co innego, ponieważ... trudniej się do nich dostać. W turniejach wielkoszlemowych gra bowiem 128 zawodników, a w zawodach ATP 1000 maksymalnie 96. Jeśli Majchrzak utrzyma aktualny ranking (jest 90. po zwycięstwie w challengerze... w Madrycie), to w kolejnych tego typu turniejach nie będzie się musiał kwalifikować, jednak w stolicy Hiszpanii musiał przebrnąć przez dwie rundy kwalifikacyjne.
W drugiej trafił na Szwajcara Elmera Mollera, a mecz był niezwykle wyrównany od pierwszej do ostatniej piłki. Tenisiści zaczęli od bardzo dobrego serwisu. W pierwszej partii wiele gemów kończyło się do zera lub z zaledwie jednym punktem oddanym przez serwującego. Dość powiedzieć, że pierwsza szansa na przełamanie pojawiła się dopiero przy stanie 4:4, jednak Moller go nie wykorzystał. Majchrzak na swoją czekał aż do stanu 6:5, kiedy breakpoint przy stanie 40-15 był jednocześnie piłką setową, od razu przez Polaka wykorzystaną.
Drugi set był niewykorzystaną szansą polskiego tenisisty. Co prawda już na początku stracił podanie i to Szwajcar prowadził w zasadzie przez całego seta, jednak przy stanie 5:4 i serwisie rywala Majchrzak wyszedł na prowadzenie 40-0 i miał trzy szanse na doprowadzenie do remisu. To się nie udało, a kilka piłek później Moller wyrównał stan rywalizacji.
Niestety problemy Majchrzaka z serwisem były także głównym tematem seta trzeciego. Polak musiał bronić breakpointów zarówno przy stanie 1:1, jak i 3:3 (łącznie było ich pięć), jednak na dłuższą metę była to gra nie do utrzymania. Szwajcar przełamał go w najlepszym momencie, bo przy stanie 4:4. Chwilę później nakręcony całą sytuacją nie oddał Majchrzakowi nawet punktu przy własnym podaniu i wygrał 6:4 oraz cały spotkanie.
W związku z tym Majchrzak na pierwszy od ponad trzech lat mecz w turnieju ATP 1000 musi jeszcze poczekać. Jeśli jednak utrzyma swój ranking w kolejnych tygodniach, to będzie o to znacznie, znacznie łatwiej.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (991 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.