Barcelona wygrała z Mallorcą 1:0 (0:0) w meczu 33. kolejki La Ligi. Mimo wyraźnej dominacji, Duma Katalonii nie uniknęła nerwowych momentów. Mało brakowało, a po pierwszej połowie przegrywałaby z niżej notowanym rywalem.
Od początku nie było najmniejszych wątpliwości co do tego, która z drużyn lepiej gra w piłkę. Barcelona wyraźnej dominacji nie potrafiła jednak przenieść na wynik. W 27. minucie Lamine Yamal znalazł Daniego Olmo, lecz strzał 26-latka został wybroniony przez Leo Romana. Dwie minuty później Gavi trafił po rykoszecie w słupek, a w 41. minucie oblężenie pola karnego Mallorki zakończyło się jedynie kilkoma zablokowanymi uderzeniami.
Tymczasem ostatnie słowo przed zejściem do szatni należało do gości. Wyszli z kontratakiem, po długim podaniu futbolówka trafiła do Mateu Moreya, a ten pokonał Wojciecha Szczęsnego. Sędzia zauważył jednak niewielkiego spalonego. Bramka nie została więc uznana, a po pierwszej połowie utrzymywał się bezbramkowy remis.
Drugą połowę świetnie zaczęli gospodarze. Olmo tym razem kapitalnie odnalazł się w polu karnym. Otoczony przez obrońców zdołał oddać skuteczny strzał i pokonać Romana. Była to jedyna bramka w meczu. Duża w tym zasługa bramkarza zespołu gości. W późniejszej części najlepszą okazję miał Yamal. Nie wykorzystał jednak sytuacji sam na sam. Żadnej ze swoich szans nie spożytkowali także piłkarze Mallorki. Tym razem mieli do powiedzenia nieco więcej niż w pierwszej odsłonie.
Barcelona po wygranej ma 76 punktów na koncie. O siedem "oczek" wyprzedza Real Madryt, który z kolei w środę zmierzy się na wyjeździe z Getafe. Na trzecim miejscu w tabeli plasuje się Atletico Madryt, a na czwartym Athletic Bilbao. Ich starta do liderów wynosi odpowiednio 13 i 19 punktów. Mallorca jest natomiast siódma. Będzie walczyć o udział w następnej edycji europejskich pucharów.
Jak zagrał Wojciech Szczęsny?
Nasz bramkarz nie miał zbyt wielu okazji do wykazania się. Nie popełnił natomiast żadnego błędu. Pod pressingiem potrafił zachować spokój i nie pozwolić się zaskoczyć.
Ocena TVPSPORT.PL: 7/10