| Relacje na żywo / Tenis / WTA (kobiety)
Iga Świątek zainauguruje grę w Madrycie spotkaniem z rywalką, z którą niedawno niespodziewanie przegrała – w drugiej rundzie zmierzy się z 19-letnią Alexandrą Ealą. Filipinka w marcu pokonała wiceliderkę rankingu 6:2, 7:5 w ćwierćfinale turnieju w Miami. Teraz postara się o sprawienie kolejnej sensacji. Początek meczu ok. godziny 14:30.
Dziękujemy za śledzenie dzisiejszej relacji i zapraszamy na kolejne!
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 6:4, 6:2
Eala grała ryzykownie, ale Świątek nie odpuszczała, choć znów nie obyło się bez błędów. Polka wykorzystała jednak drugą piłkę meczową i jest w 3. rundzie!
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 6:4, 5:2
Eala jeszcze się broni, choć znów pomogła Polka. Filipinka miała break point po nieudanym woleju Świątek. Polka obroniła pierwszy mocnym drugim serwisem, a przy kolejnym wykorzystała nie do końca udany return Eali. Rywalka nie poddała się jednak i przy stanie równowagi wykorzystała słabszy serwis Świątek zyskując kolejny break point, tym razem już wykorzystany.
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 6:4, 5:1
Ewidentnie posypała się gra Eali. To także kwestia tego, że Polka zaczęła grać znacznie lepiej i nie oddaje już tak wielu punktów "za darmo". Mamy przełamanie i Świątek będzie serwować na zwycięstwo w meczu!
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 6:4, 4:1
Ponownie bardzo dobre serwisy Igi! Polka stara się serwować na ciało i rywalka nie radzi sobie z tego rodzaju zagraniami.
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 6:4, 3:1
Eala wygrywa pierwszego gema w tym secie. Filipinka zaserwowała w nim asa, ale zaraz po nim oddała punkty Polce po podwójnym błędzie serwisowym.
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 6:4, 3:0
Już 3:0 dla Świątek. Coraz więcej błędów po stronie Eali. Tym razem Polka nie trafiała tak dobrze pierwszym serwisem, ale i z drugim Filipinka nie radziła sobie najlepiej.
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 6:4, 2:0
Gem returnowy w wykonaniu Igi już nie był tak bezbłędny jak gem serwisowy. Tym razem jednak rywalka również popełniła błędy i mamy przełamanie dla Polki!
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 6:4, 1:0
Gem do zera, kolejny as na koncie Polki! Oby to była zapowiedź dobrego seta w wykonaniu Świątek.
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 6:4
Polka w końcu była w stanie wykorzystać to, że serwis Eali nie ma zbyt dużej mocy i posłała returny, z którymi 19-latka nie mogła sobie poradzić. Gem wygrany do zera, przełamanie i set dla Świątek!
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 5:4
Świetny gem Polki! Pojawił się kolejny as i to właśnie serwis staje się coraz mocniejszą stroną Igi.
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 4:4
Eala rewanżuje się równie szybko wygranym gemem, choć oddała Polce jeden punkt po podwójnym błędzie serwisowym.
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 4:3
Serwis Polki wygląda coraz lepiej i przynosi jej bezpośrednie punkty. Szybki, pewny gem!
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 3:3
Tym razem świetny gem Polki. Po kilku dobrych akcjach prowadziła 40:15 i udało jej się wykorzystać słabszy drugi serwis rywalki. Mamy przełamanie powrotne!
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 2:3
Eala przyspieszyła grę, przez co Polka straciła na precyzji. Szybko zrobiło się 40:0 dla Filipinki. Pierwszy break point Świątek obroniła po dość ryzykownym drugim podaniu, drugi asem seriwsowym, a trzeci serwisem do środka, przy którym rywalka nie poradziła sobie z returnem. Niestety, 19-latka wypracowała kolejny, a ten wykorzystała po kolejnym błędzie Igi
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 2:2
Eala wychodzi z bardzo trudnej sytuacji. Polka po raz kolejny wydawała się mieć przewagę, ale ponownie popełniła błędy i nie było okazji, by przełamać rywalkę.
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 2:1
W tym gemie pojawił się pierwszy as po stronie Polki i to z drugiego podania. Serwis w tym gemie funkcjonował lepiej i jest gem dla Świątek.
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 1:1
Świątek nieco szczęśliwie w dwóch akcjach, ale zyskała przewagę i tym razem błyskawicznie odrobiła stratę.
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6, 0:1
Początek drugiego seta nerwowy w wykonaniu Polki. Pojawiają się u niej problemy w dłuższych wymianach, popełniła także kolejny podwójny błąd serwisowy. Filipinka miała piłkę na przełamanie i po błędzie Igi ponownie przełamuje ją w pierwszym gemie.
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:6
Eala przełamała serię dziesięciu punktów z rzędu dla Polki. Mimo problemów i wyraźnego spadku skuteczności Filipinka kończy pierwszego seta i to ona jest bliżej trzeciej rundy.
Iga Świątek – Alexandra Eala 4:5
Poprzedni gem wygrany do zera, teraz również zamknięty w czterech punktach! Gra Igi wygląda coraz lepiej.
Iga Świątek – Alexandra Eala 3:5
W końcu inicjatywa po stronie Polki! Jedno przełamanie odrobione, a co równie ważne, po lepszej, bardziej agresywnej grze niż w poprzednich gemach.
Iga Świątek – Alexandra Eala 2:5
Rywalka w pierwszej akcji przejęłą inicjatywę i zdobyła punkt. Później pojawił się podwójny błąd serwisowy Polki, a następnie po agresywnym returnie Eala wywalczyła kolejny punkt i miała break point. Świątek podarowała jej kolejne przełamanie popełniając drugi podwójny błąd serwisowy.
Iga Świątek – Alexandra Eala 2:4
Po raz kolejny Eala utrzymuje podanie. Polka po akcji przy siatce miała kolejny już break point, ale ponownie nie była w stanie wykorzystać przewagi sytuacyjnej. Rywalka z kolei zamknęła gema asem.
Iga Świątek – Alexandra Eala 2:3
Gem wygrany dosyć szybko, ale i teraz Polka nie ustrzgła się niewymuszonych błędów. Tych, póki co, więcej po stronie Świątek.
Iga Świątek – Alexandra Eala 1:3
Bardzo duże problemy Igi z odbiorem serwisu Eali, mimo stosunkowo niewielkich jego prędkości. Polka przy stanie 15:40 dla rywalki zdecydowała się na zmianę rakiety. Kolejne trzy akcje wpadły już na konto Polki i stanęła przed kolejną szansą na przełamanie. Po raz kolejny jednak Filipnka wyszła z sytuacji zagrożenia obronną ręką.
Iga Świątek – Alexandra Eala 1:2
Wydawało się, że Polka wygra gema do zera, ale wówczas ponownie podarowała rywalce punkt po niewymuszonym błędzie. Przy kolejnej piłce zamknęła jednak partię i jest pierwszy gem na jej koncie.
Iga Świątek – Alexandra Eala 0:2
Także Eala nie może się jeszcze dobrze wstrzelić serwisem, dzięki czemu Świątek zyskała szansę na odrobienie strat. Rywalka zmusiła ją jednak do błędu, po którym piłka wylądowała poza linią boczną. Podobnie było przy drugiej takiej okazji i niestety 19-latka utrzymała przewagę.
Iga Świątek – Alexandra Eala 0:1
Rywalka odważnie returnowała, co przyniosło jej punkty i przełamanie. Polka niestety nie trafiała dobrze pierwszym serwisem.
Zaczynamy!
W trzeciej rundzie turnieju w Madrycie jest już Magdalena Fręch.
Polka wygrała losowanie i będzie serwowała jako pierwsza.
Trwa właśnie rozgrzewka.
Zawodniczki pojawiły się właśnie na korcie.
Koniec meczu i zwycięstwo Mirry Andriejewej. To oznacza, że za kilkanaście minut na korcie pojawią się Świątek i Eala.
6:3 dla Andriejewej w pierwszej partii. Na ten moment nie wygląda, by Świątek i Eala miały wyjść na kort szybciej niż 15:15-15:30.
Wiemy już na pewno, że Świątek i Eala nie zaczną zgodnie z prowizorycznym planem o 14:30. Grające przed nimi Mirra Andriejewa i Marie Bouzkova grają dopiero pierwszego seta.
Następnie Świątek może trafić na Lindę Noskovą, Jelenę Ostapenko (porażka w Stuttgarcie i Doha), Madison Keys (porażka w Australian Open) i z Mirrę Andriejewą (porażka Dubaju i Indian Wells). W pierwszej rundzie Polka miała wolny los.
Największym sukcesem w karierze 19-letniej rywalki był półfinał tegorocznego turnieju WTA 1000 w Miami. Na Florydzie poza pokonaniem Świątek zawodniczka z Filipin wygrała m.in. z triumfatorką tegorocznego Australian Open Maddison Keys oraz ze zwyciężczynią French Open 2017 Jeleną Ostapenko. Swój udział w turnieju zakończyła porażką z Jessicą Pegulą.
– Iga jest spektakularna. Doprowadza cię do granic możliwości. Uwielbiam jej intensywność i pracę nóg, to coś, na co chcę bardziej zwrócić uwagę, żeby zobaczyć, jak mogę się od niej uczyć. Jej serwis też jest naprawdę dobry – komplementowała rywalkę Eala.
Wiceliderka światowego rankingu Iga Świątek od meczu z Alexandrą Ealą rozpocznie marsz po obronę tytułu w turnieju WTA 1000 w Madrycie. Polka, która przegrała ostatnie spotkanie z tenisistką z Filipin, nie myśli jednak o trofeum. Jej celem jest gra na 100 procent swoich możliwości.
Do tego droga daleka. Świątek w pierwszej rundzie miała wolny los. W drugiej zmierzy się z 19-letnią Alexandrą Ealą. Filipinka w marcu pokonała wiceliderkę rankingu 6:2, 7:5 w ćwierćfinale w Miami. Przerwała tym samym jej znakomitą passę w starciach z rywalkami z dalszych miejsc w zestawieniu WTA.
Przed nią trzy kolejne turnieje, w których triumfowała w zeszłym roku. W "1000" w Madrycie wygrała po raz pierwszy, po ograniu Aryny Sabalenki w finale. Czy teraz znów się zmierzą o tytuł?
Rok po triumfie w Madrycie, Rzymie i Paryżu, Iga Świątek musi zmierzyć się z wyzwaniem obrony zdobytych punktów. Jeśli myśli o utrzymaniu pozycji wiceliderki światowego rankingu, to musi stanąć na wysokości zadania. Nadchodzące starcia mogą wymagać od niej wyjątkowej koncentracji i przygotowania, zwłaszcza w kontekście wyzwań na kortach w Hiszpanii i Włoszech.
Dzień dobry! Zaczyna się bardzo ważny czas dla Igi Świątek. W najbliższych występach nie może pozwalać sobie na wpadki, bo broni bardzo dużej liczby punktów.